Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Ściąganie auta na lewo
http://fiatpunto.com.pl/topic1279-25.html
Strona 2 z 5

Autor:  Yoka [ 12 Lut 2008, 12:21 ]
Temat postu: 

Moze niekoniecznie mechanizm wspomagania jest uszkodzony i dlatego sciaga samochód...może po prostu nie jest wybalansowany :-)

Autor:  daras [ 12 Lut 2008, 13:18 ]
Temat postu: 

Tomo poproś o ustawienie zbieżności nakładkami laserowymi.
Najazd ma zbyt dużą tolerancję. Tylko laser pozwoli dokładnie ustawić koła.
I jeszcze jedno: nastawy zbieżności są zmienne i zależą od wielkości kół i silnika.
Jeśli takie sprawdzenie wykaże, że nominalnie zbieżność jest OK a mimo to dalej ściąga, to najpewniej masz przestawione koło kierownicy do jazdy na wprost.
Regulacja jest banalna - na drążkach ale wymaga jednoczesnego zrobienia zbieżności. Najlepiej laserami.
Przyjedź do Olsztyna. Tu jest bardzo dobre i mające już wprawę w tym temacie ASO Resma.

Autor:  Tomo [ 12 Lut 2008, 13:45 ]
Temat postu: 

daras napisał(a):
Tomo poproś o ustawienie zbieżności nakładkami laserowymi.
Najazd ma zbyt dużą tolerancję. Tylko laser pozwoli dokładnie ustawić koła.
Tak właśnie ustawiali. Szczerze mówiąc pierwszy raz widziałem taką aparaturę do ustawiania zbieżności (a widziałem już różne laserowe).
daras napisał(a):
I jeszcze jedno: nastawy zbieżności są zmienne i zależą od wielkości kół i silnika.
Co masz na myśli przez zmienne? Czy to znaczy, że inną zbieżność ustawia się dla wersji np.Dynamic a inną dla Sporta? Może tu ASO popełniło błąd?
daras napisał(a):
Jeśli takie sprawdzenie wykaże, że nominalnie zbieżność jest OK a mimo to dalej ściąga, to najpewniej masz przestawione koło kierownicy do jazdy na wprost.
Czy mogę to w jakiś sposób sam sprawdzić?

Autor:  daras [ 12 Lut 2008, 14:27 ]
Temat postu: 

Tomo napisał(a):
Czy to znaczy, że inną zbieżność ustawia się dla wersji np.Dynamic a inną dla Sporta?

Właśnie tak. Inna jest zbieżność dla silnika 1.3 JTD a inna dla 1.4 8V FIRE.
Podobnie różne są wartości dla różnych kół: 17ki mają inne nastawy niż 15ki.
Podaj mi swój tel. na PW. Poszukam po południu danych i ci prześlę SMS'em.
Tomo napisał(a):
Czy mogę to w jakiś sposób sam sprawdzić?

Żeby jechać na wprost masz ster przekręcony lekko w prawo lub lewo - musisz stale korygować tor jazdy.
Puszczenie kierownicy powoduje, że (kiera) wraca idealnie w położenie środkowe a samochód ściąga (w lewo albo prawo).

Autor:  pajaczek [ 12 Lut 2008, 22:46 ]
Temat postu: 

Cytuj:
Żeby jechać na wprost masz ster przekręcony lekko w prawo lub lewo - musisz stale korygować tor jazdy.
Puszczenie kierownicy powoduje, że (kiera) wraca idealnie w położenie środkowe a samochód ściąga (w lewo albo prawo)


Kierownica sama nie ustawia się na wprost i to że auto sciąga w którąś stronę nie jest związane z ustawieniem kierownicy. Koła ustawiane są prosto między innymi przez kąt wyprzedzenia sworznia zwrotnicy. Jeżeli wszystko jest dobrze ustawione to nawet jakbyś zdemontował kierownicę to samochód powinien jechać prosto.
Laserowe urządzenia to taka dolna półka wśród urządzeń do kontroli geometrii kół, są dokładne o ile mechanik wie jak to obsługiwać a z tym bywa różnie. Zresztą wszystkie urządzenia nawet z tzw.pasywnymi głowicami wymagają dużej wiedzy do ich obsługi i umiejętności analizy otrzymanego wydruku.

Autor:  daras [ 18 Lut 2008, 08:34 ]
Temat postu: 

Przestawienie kierownicy do jazdy na wprost powoduje konieczność stałej korekty toru jazdy. Inaczej: żeby jechać na wprost, masz kierownicę skręconą o kilka stopni w daną stronę (co jest bardzo męczące). Próba wyprostowania kierownicy powoduje efekt ściągania samochodu w daną stronę.
To zjawisko starałem się opisać.

pajaczek napisał(a):
Laserowe urządzenia to taka dolna półka wśród urządzeń do kontroli geometrii kół


Zapomniałeś dodać co jest "górną" półką.
?

Autor:  pajaczek [ 18 Lut 2008, 09:15 ]
Temat postu: 

daras napisał(a):
Przestawienie kierownicy do jazdy na wprost powoduje konieczność stałej korekty toru jazdy. Inaczej: żeby jechać na wprost, masz kierownicę skręconą o kilka stopni w daną stronę (co jest bardzo męczące). Próba wyprostowania kierownicy powoduje efekt ściągania samochodu w daną stronę.
To zjawisko starałem się opisać.

pajaczek napisał(a):
Laserowe urządzenia to taka dolna półka wśród urządzeń do kontroli geometrii kół


Zapomniałeś dodać co jest "górną" półką.
?


Zgadza się, ale na ogół za sciąganie samochodu uważa się sytuację w której po puszczeniu kierownicy auto zjeżdza na prawo lub lewo. W takim przypadku położenie kierownicy nie ma znaczenia.
Co do urządzeń to bardziej dokładne są urządzenia z 8 kamerami na podczerwień lub 3D z pasywnymi głowicami.
Na dobrą sprawę gometrię kół można zmierzyć sznurkami i poziomicą z tym że w tych przypadkach jest znacznie większa możliwość popełnienia błędu. No i nie ma wydruku który umożliwia analizę dokonanego pomiaru, bo nie zawsze tak jest że jak auto ściąga to winna jest zbieżność przednich kół.

Autor:  Tomo [ 18 Lut 2008, 09:57 ]
Temat postu: 

Koło kierownicy mam ustawione "na wprost". Chodzi o to, że po puszczeniu auto leci w prawo. W czasie jazdy też muszę delikatnie kontrować w lewo żeby utrzymywał tor jazdy na wprost :evil: Umówiłem się do ASO na środę, mam jechać z kołami letnimi żeby zobaczyli że to nie wina opon zimowych. Niestety mamy w Wawie atak zimy i śnieg do pasa ;) Mam nadzieję, że do środy stopnieje

Autor:  bbanditoss [ 18 Lut 2008, 14:06 ]
Temat postu: 

Tomo mam dokładnie tak samo jak Ty :? ale zobaczę jak się będzie zachowywało na letnich bo przed założeniem zimówek tego nie było :?

Autor:  Yoka [ 18 Lut 2008, 14:12 ]
Temat postu: 

Zamieńcie przednie koła z tylnymi i sprawdźcie...nie czekajcie na wiosnę. Im szybciej wykryjecie wadę tym lepiej dla was :-)

Autor:  bbanditoss [ 18 Lut 2008, 14:16 ]
Temat postu: 

Yoka ja i tak chce za jakies 1,5 tygdnia lacie zmienic :P o ile pogoda na to pozwoli ;)

Autor:  Tomo [ 18 Lut 2008, 14:48 ]
Temat postu: 

Yoka, już o tym pisałem. Ściągało na letnich, zmieniłem na zimówki (nowe felgi + nowe opony) i dalej ściaga. Zbieżność jest OK. Ewidentnie jest coś nie halo tylko nie wiem co (zawieszenie? wspomaganie?). Najgorsze, że mechanicy z ASO też chyba za bardzo nie wiedzą. Zobaczymy w środę jak odstawię auto.

Autor:  Yoka [ 18 Lut 2008, 14:52 ]
Temat postu: 

Tomo dopominaj się (tak jak ktos tu juz napisał) badania bełnej geometrii kół. Poza tym podpowiedz im, że moze to być wina wspomagania kierownicy...moze źle jest skalibrowane, a moze cały aparat szlag trafił.

Autor:  unknown [ 18 Lut 2008, 19:04 ]
Temat postu: 

Tomo napisał(a):
Koło kierownicy mam ustawione "na wprost". Chodzi o to, że po puszczeniu auto leci w prawo. W czasie jazdy też muszę delikatnie kontrować w lewo żeby utrzymywał tor jazdy na wprost :evil:

Mam dokładnie to samo, tylko mam takie wrazenie ze nie zawsze sciaga, tzn czasem jedze prosto, ale to zalezy na jakiej drodze

Autor:  Tomo [ 19 Lut 2008, 10:05 ]
Temat postu: 

Również odnoszę wrażenie, że czasem jest wszystko OK a czasem ściąga jak cholera (szczególnie jak są 4 osoby na pokladzie). Zobaczymy co wymyślą w ASO. Felgi z letnimi oponami już mam spakowane w bagażniku. Wieczorem odstawiam kropka.

Autor:  daras [ 20 Lut 2008, 16:01 ]
Temat postu: 

Może faktycznie masz walnięte serwo kiery albo nierówno zużyte zimówki?

Autor:  Tomo [ 20 Lut 2008, 16:16 ]
Temat postu: 

Podejrzewam servo bo zimówki były nowe. Wczoraj trochę testowałem i zauważyłem, że puszczając kierownicę na idealnie gładkiej szosie auto jedzie prosto jak po szynach (przynajmniej do czasu kiedy nie dotknę kiery) więc geometria i opony muszą być OK. Wystarczy delikatne :dotknięcie" kierownicy w LEWO i samochód leci w PRAWO :shock: To samo jest w koleinach - ciągnie w prawo jak cholera.

Autor:  pajaczek [ 20 Lut 2008, 22:38 ]
Temat postu: 

Tomo napisał(a):
Podejrzewam servo bo zimówki były nowe. Wczoraj trochę testowałem i zauważyłem, że puszczając kierownicę na idealnie gładkiej szosie auto jedzie prosto jak po szynach (przynajmniej do czasu kiedy nie dotknę kiery) więc geometria i opony muszą być OK. Wystarczy delikatne :dotknięcie" kierownicy w LEWO i samochód leci w PRAWO :shock: To samo jest w koleinach - ciągnie w prawo jak cholera.


Aby sprwdzić serwo to wystarczy odłączyć silniczek od wspomagania i zrobić wtedy jazdę próbną, jeżeli nadal ściąga to nie jest wina wspomagania.

Autor:  Tomo [ 21 Lut 2008, 09:52 ]
Temat postu: 

Pajaczek, a próbowałeś kiedyś ruszyć kierownicą na wyłączonym silniku? Przy takim przełożeniu przekładni kierowniczej jak w GP to chyba nie da sie jeździć. Odebrałem wczoraj samochód z ASO. Wiecie co się okazało? Wina opon :shock: Jak założyli mi prawą przednią na lewą stronę to zaczęło ściągać w lewo! Trochę to dziwne ale przy takim przedstawieniu sprawy nie mam już argumentów. Musiałbym kupić nowe opony żeby zobaczyć czy jest OK. Ale dam sobie głowę uciąć, że jak zakładałem nowe zimówki to ściągało. Na razie odpuszczam temat.

Autor:  daras [ 21 Lut 2008, 11:22 ]
Temat postu: 

Tomo napisał(a):
Odebrałem wczoraj samochód z ASO. Wiecie co się okazało? Wina opon

To jest jak najbardziej możliwe i najprostsze wytłumaczenie i rozwiązanie.
Miałem tak kiedyś. Nierówno zużyte (lub wykonane od nowości) opony. Wada niezauważalna gołym okiem. A jednak wystarczyła niewielka różnica średnicy kół i samochód ściągał. Było jak opisujesz: ciągnął w jedną stronę a po zmianie kół stronami, ściągał w drugą. A opony wyglądały na dobre.
A nie możesz swoich kół założyć na inne grande, które nie ściąga?
I sprawdzić jak będzie jeździć na twoich kółkach?

Autor:  Tomo [ 21 Lut 2008, 13:26 ]
Temat postu: 

daras napisał(a):
...A nie możesz swoich kół założyć na inne grande, które nie ściąga? I sprawdzić jak będzie jeździć na twoich kółkach?
Niestety w mojej okolicy nikt ze znajomych nie jeździ GP :(

Autor:  bbanditoss [ 24 Lut 2008, 09:06 ]
Temat postu: 

No i chyba problem się rozwiązał bo założyłem letnie kapcie :) A piszę chyba bo przejechałem tylko kawałek, ale wydaje mi się, że wszystko gra ;)

Autor:  ppawel [ 24 Lut 2008, 16:46 ]
Temat postu: 

nie tyle wina opon co poprstu trafileś pewnie felą w porządną dziure. Prostowanie felg powinno pomóc. Co inego, że par tyś km i opona tez bedzie do bani...

Autor:  bbanditoss [ 24 Lut 2008, 17:08 ]
Temat postu: 

ale to wtedy było by bicie na kierownicy, a nie ściąganie :?

Autor:  ppawel [ 24 Lut 2008, 17:14 ]
Temat postu: 

no właśnie nie, też tak myślałem do pierwszego prostowania 16'tek po zimie

Strona 2 z 5 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/