Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Blokada tylnych hamulców po długim postoju
http://fiatpunto.com.pl/topic15420.html
Strona 1 z 1

Autor:  ERNI [ 29 Kwi 2009, 12:19 ]
Temat postu:  Blokada tylnych hamulców po długim postoju

Słuchajcie mam taką przypadłość....jak auto postoi w nocy i rano chcę ruszyć......zwalniam ręczny i mam zablokowane tylne hamulce...wiadomo jak dodam gazu to słychać takie "jeb" i już się odblokowują....zgłosiłem to w ASO ale wiadomo że oni wolą pitolić głupoty niż pomóc...mówią że wszystkie auta tak mają....jak zrobiłem dym żeby mi głupot nie wciskali to niby poczyszczą i sprawdzą linki itd...ale mam pytanie czy macie podobną przypadłość i czy faktycznie jest to nie groźne...?

Panowie a ASO stwierdzili że klenie klocków do tarcz to normalka.....no wg.mnie chyba nie.

Autor:  Limet [ 29 Kwi 2009, 13:13 ]
Temat postu: 

yyy Erni to zupełnie normalna przypadłosć , samochód na noc i na kazdy dłuzszy postój powinien byc tylko na biegu , w zime moze sie to źle skonczyc zatrzyma ci linke i wylecisz na jakas latarnie

Autor:  makkak [ 29 Kwi 2009, 13:18 ]
Temat postu: 

dokladnie, nie powinno sie zostawiac na tak dlugo zaciagnietego hamulca recznego, na biegu pierwszym lub wstecznym zawsze zostawiam, szczegolnie zima...

jesli stawiasz auto na duzej gorce to faktycznie dla pewnosci mozna reczny zaciagnac, ale powinno sie rownoczesnie skrecic kola tak, aby auto zatrzymalo sie w razie czego na krawezniku.

Autor:  Yoka [ 29 Kwi 2009, 14:00 ]
Temat postu: 

..ale żeby tak z dnia na dzień się działo ?? .....to nie do końca powinno być tak. Może wystarczyłoby przesmarować sterowanie hamulca postojowego przy klockach albo poczyścić zaciski a przede wszystkim w zacisku elementy ślizgowe klocków? :)

Autor:  olos47 [ 29 Kwi 2009, 14:11 ]
Temat postu:  Re: Sklejanie się klocków .....tył

ERNI napisał(a):
Słuchajcie mam taką przypadłość....jak auto postoi w nocy i rano chcę ruszyć......zwalniam ręczny i mam zablokowane tylne hamulce...wiadomo jak dodam gazu to słychać takie "jeb" i już się odblokowują....zgłosiłem to w ASO ale wiadomo że oni wolą pitolić głupoty niż pomóc...mówią że wszystkie auta tak mają....jak zrobiłem dym żeby mi głupot nie wciskali to niby poczyszczą i sprawdzą linki itd...ale mam pytanie czy macie podobną przypadłość i czy faktycznie jest to nie groźne...?

Panowie a ASO stwierdzili że klenie klocków do tarcz to normalka.....no wg.mnie chyba nie.

zdaje sie, ze to ty kupiles auto ktore 2 lata stalo w salonie?? Jezeli tak to masz odpowiedz. Prawdopodobnie mechanizm (samoregulator) recznego ci zasniedzial. :wink: Przesmaruj to i bedzie ok

[ Dodano: 29 Kwi 2009 12:11 ]
Jak masz tarcze z tylu to do recznego masz osobne szczeki - samrowanie powinno rozwiazac problem. Tylko szczek nie smaruj bo to tak samo jakbys nie mial recznego pozniej... :lol2:

Autor:  Limet [ 29 Kwi 2009, 14:18 ]
Temat postu: 

nie koniecznei musi miec osobne szczeki :) nie wiem jak w przypadku gp ale wydaje mis ie ze tak jak np w golfie zacisk odpowiada i za to i za to

Autor:  Berliozz [ 29 Kwi 2009, 14:42 ]
Temat postu: 

Ja zawsze zostawiam na ręcznym na noc. Nawet w zimę. Jeszcze nigdy nie nic sie nie działo więc niech nie wciskają Ci kitu!

Autor:  Limet [ 29 Kwi 2009, 14:47 ]
Temat postu: 

no to zobaczysz jak w zime kiedys ci dupcia rzuci z nienacka:) , normalne zjwaisko w przypadku tarcz zaciagniety reczny troszke wilgoci i skleja ta warstwa nalotu , jak myjesz samochód to tez si ezółte robia przeciez:)

Autor:  ERNI [ 29 Kwi 2009, 23:36 ]
Temat postu: 

Słuchajcie bo ja nie wszystkich was rozumiem.....jedni piszą że po co wogóle ręczny zaciągam???....ludzie no po to żeby mi auto nie odjechało... :shock: .....a nie mam jak niektórzy piszą krawężnika.... :E po 2 gie kiedyś jak miałem mk2 to bardzo rzadko używałem go i regularnie co przegląd miałem z nim problem bo był zastany....kolo w ASO powiedział mi żebym go zaczął w końcu używać to nie będzię takich problemów....i faktycznie potem regularnie zaciągałem ręczny i było ok....


Pytam w tym sensie czy w waszych autach taki problem się pojawia...ja wiem że moje stało i dlatego pytam bo powiedziałem w ASO żeby mi nie pitolili głupot bo najpierw trzeba to zobaczyć i prawdopodobnie wyczyścić i rozruszać względnie wymienić samoregulator i ew.linke na nowe....to oczywiscte tylko wiadomo że oni chcą mi kit wćiśnąć....

Bo nie jest normalne blokowanie sie po 1 nocy...a tym bardziej ciepło i bez deszczu co do zimy to wiadome że sie nie zostawia na noc na ręcznym bo rano można już nigdzie nie pojechać... :>

Autor:  olos47 [ 29 Kwi 2009, 23:50 ]
Temat postu: 

ERNI napisalem ci to wyzej. Auto ci stalo 2 lata. To jest na 99% przyczyna. Niech ci glupot nie gadaja tytlko to rozbiora, przeczyszcza i nasmaruja. To jest normalny objaw w samochodach, ktore nie byly dlugo uzywane. :wink:

Autor:  deamianpl [ 30 Kwi 2009, 07:04 ]
Temat postu: 

ERNI napisał(a):
jedni piszą że po co wogóle ręczny zaciągam???....ludzie no po to żeby mi auto nie odjechało... :shock:


a odjezdza Ci na biegu z wylaczonym silnikiem ? ;-)

Dobra zasada, (ucza nawet o tym na kursach na prawko) jest nie zaciaganie recznego, kiedy nie jest to naprawde konieczne. Zwlaszcza zima, bo poprostu mozesz nie odjechac pozniej.

Autor:  Dzióbel [ 30 Kwi 2009, 11:16 ]
Temat postu: 

zgadzam się z przedmówcami....
mój ręczny bywał zaciągnięty czasem nawet na 2tyg...puszczał bez problemu....
niestety raz zostawiłem go zaciągniętego na 1 noc....i już nie puścił...przyjechała laweta...zabrali - przeczyścili...od tej pory nie zostawiam na ręcznym....chyba że muszę....

Autor:  misiu_k [ 30 Kwi 2009, 11:37 ]
Temat postu: 

Nawet zimą sprawny hamulec ręczny nie powinien przymarznąć. Hamulec ręczny należy regularnie używać także zimą (może tylko nie zaciągać go na noc i po myciu) Miałem ten sam problem w swoim GP. Jak auto stało 1-2 dni na hamulcu ręcznym to blokowały się koła. Nie jest to zjawisko normalne !!! (Też jestem "Panem" z ASO) Są wytyczne w tej sprwanie F.A.P. co z tym zrobić. Procedura naprawy zależy od tego jaki jest przebieg samochodu i jaki czas minął od zakupu.

Autor:  olos47 [ 30 Kwi 2009, 11:50 ]
Temat postu: 

misiu_k napisał(a):
Nawet zimą sprawny hamulec ręczny nie powinien przymarznąć. Hamulec ręczny należy regularnie używać także zimą (może tylko nie zaciągać go na noc i po myciu) Miałem ten sam problem w swoim GP. Jak auto stało 1-2 dni na hamulcu ręcznym to blokowały się koła. Nie jest to zjawisko normalne !!! (Też jestem "Panem" z ASO) Są wytyczne w tej sprwanie F.A.P. co z tym zrobić. Procedura naprawy zależy od tego jaki jest przebieg samochodu i jaki czas minął od zakupu.

Procedura ASO jest... miec klienta w dupie, niech sie sam martwi. Jak ktos przyjezdza z taka pierdola jak hamulec reczny w aucie na gwarancji i jeszcze robi sie mu jakies problemy zamiast zobaczyc i przesmarowac, to tylko potwierdza jakie ASO sa beznadziejene i niedouczone :evil:

Autor:  AF [ 30 Kwi 2009, 11:57 ]
Temat postu: 

Problemy z ręcznym nie wynikają z przymarzania klocków czy szczęk, a z zamarzania linek.
Linki najczęściej położone są ukośnie i jak uszczelki na końcu pancerza są nieszczelne, to woda wpływa do środka.
Jak to zamarznie to jest nie do ruszenia.
To samo dzieje się jak kurz wlezie do pancerza linki albo jak połączenia między linką i szczękami zardzewieją.
Zdarzyło mi się, że trzeba było przeciąć linkę, bo pilnie musiałem jechać :E

Autor:  ERNI [ 01 Maj 2009, 12:11 ]
Temat postu: 

olos47 napisał(a):
ERNI napisalem ci to wyzej. Auto ci stalo 2 lata. To jest na 99% przyczyna. Niech ci glupot nie gadaja tytlko to rozbiora, przeczyszcza i nasmaruja. To jest normalny objaw w samochodach, ktore nie byly dlugo uzywane. :wink:



Rozumiem...mnie również wydaje się że to należy przesmarować itd....nigdy wcześniej w żadnym aucie tak mi się nie działo...(pomijam okres zimy to normalne)....

Autor:  bbanditoss [ 01 Maj 2009, 20:14 ]
Temat postu: 

mnie w gp nigdy się tak nie stało :P ale w sumie na noc auto w garazu i ani nie na ręcznym ani na biegu :p

Autor:  Yoka [ 01 Maj 2009, 20:39 ]
Temat postu: 

ERNI - nigdy u mnie takiego problemu nie było - tylko , że ja mam z tyłu bębny :)

Autor:  ERNI [ 19 Wrz 2009, 00:34 ]
Temat postu: 

Wracając do tematu to tak : pomogło gruntowne czyszczenie zacisków itd....problem został usunięty dodatkowo wymieniono u mnie wszystkie klocki hamulcowe na nowe... oraz i TU UWAGA!
założono jakieś podkładki oraz tłumiki drgań to ZGODNIE Z JAKĄŚ AKCJĄ NAPRAWCZĄ.....

Więc jeżeli macie podobne objawy i problemy z hamulcami pytajcie śmiało w ASO bo była na hamulce akcja naprawcza Panowie i Panie.

Wiem że teraz ASO mają dylematy z poduszkami silnika...które są za twarde (dot.wersji Sport) ale to temat na inny wątek.

Autor:  filip76 [ 19 Wrz 2009, 08:49 ]
Temat postu: 

U mnie zdarza się to najczęściej po weekendzie. Wstawiam auto do garażu w piątek a w poniedziałek mam przyklejone okleiny do bębnów (zdarza się, że 1 dzień postoju wystarczy). Czasami pomaga kilkukrotne zaciągnięcie i popuszczenie ręcznego, a jak nie to wyjeżdżam "na siłę" i wtedy puszcza z głośnym strzałem.

To prawdopodobnie rdza przykleja okleiny do bębnów.

Autor:  gorbash [ 22 Kwi 2011, 12:25 ]
Temat postu: 

Problem mam podobny,zwlaszcza po zimie,ale odpuszcza...Czyli co dokladnie mam przesmarowac jesli bym chcial;)i pytanie z drugiej beczki-gdzie sie podciaga reczny,bo mi lapie przy praktycznie ostatnich zabkach (52 tys przebiegu)

[ Dodano: 22 Kwi 2011 12:25 ]
Pomoze ktos?

Autor:  Irek22 [ 23 Kwi 2011, 18:08 ]
Temat postu: 

Ręczny hamulec jest po to żeby go używać wyjątkiem jest zima morze przymarznąć.

Autor:  kazaa [ 24 Kwi 2011, 00:43 ]
Temat postu: 

Irek22 napisał(a):
wyjątkiem jest zima morze przymarznąć.


jedynie jak masz pęknięty pancerz linki , jeżeli masz wszystko sprawne to w najgorsze mrozy nie zamarznie

Autor:  gebe14 [ 19 Sty 2014, 18:51 ]
Temat postu:  Re: Blokada tylnych hamulców po długim postoju

mi stał grande przez pół roku na ręcznym i była to zima i do tej pory nic sie nie dzieje... ręczny jest do używania a nie dla picu.rok produkcjii 2006 zciagnięty z francjii. dodam że wcześniej stał z pół roku w komisie, tez na ręcznym.

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/