Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Skuteczność systemu ABS na śliskiej nawierzchni
http://fiatpunto.com.pl/topic189-75.html		 Strona 4 z 5
Autor:  kazaa [ 01 Gru 2010, 12:18 ]
Temat postu: 
desktop19 napisał(a):
To tak słowem podsumowania-żeby jak najkorzystniej wykorzystać ten układ ABSowy-wcisnąć hamulec do oporu i nie puszczać do zatrzymania?
I przyzwyczaić się do dzwięku jakby pół samochodu odpadało? :E


tak
Autor:  K3 [ 01 Gru 2010, 12:22 ]
Temat postu: 
kazaa napisał(a):
desktop19 napisał(a):
To tak słowem podsumowania-żeby jak najkorzystniej wykorzystać ten układ ABSowy-wcisnąć hamulec do oporu i nie puszczać do zatrzymania?
I przyzwyczaić się do dzwięku jakby pół samochodu odpadało? :E


tak


... i zamknąć oczy... :D
Autor:  buladag [ 01 Gru 2010, 12:39 ]
Temat postu: 
:E :E
Autor:  desktop19 [ 01 Gru 2010, 12:52 ]
Temat postu: 
K3 napisał(a):
... i zamknąć oczy...

a o ile to zmniejsza drogę hamowania? :E
Autor:  Tomo [ 01 Gru 2010, 12:54 ]
Temat postu: 
desktop19 napisał(a):
To tak słowem podsumowania-żeby jak najkorzystniej wykorzystać ten układ ABSowy-wcisnąć hamulec do oporu i nie puszczać do zatrzymania?
I przyzwyczaić się do dzwięku jakby pół samochodu odpadało? :E
Niekoniecznie. Wystarczy, że zmniejszysz na ułamek sekundy nacisk na pedał hamulca o 1-2mm i znowu go trochę mocniej wciśniesz tak aby hamować na granicy przyczepności. Poćwicz trochę na pustym placu - trzeba to wyczuć a gwarantuję Ci, że skrócisz drogę hamowania. Nie chodzi mi o hamowanie pulsacyjne w stylu "zero-jedynkowym" czyli hamulec na maxa po czym zdejmujesz nogę z pedału żeby za chwilę znów go docisnąć i tak w kółko chociaż tak chyba kiedyś uczyli na nauce jazdy :E Mój teść do dziś uważa, że hamowanie pulsacyjne jest najlepsze (robi to nawet na suchej nawierzchni :wink: )
Autor:  lakikwap [ 01 Gru 2010, 16:26 ]
Temat postu: 
ja jestem zadowolony z abs'u. Jeździłem autkiem bez i teraz z abs i jakoś nie widze o wiele dłuższej drogi hamowania... a po 2 już kilka razy abs uratował mi d**e i ominąłem na luzie sobie przeszkode w którą bez abs bankwo bym wpadł.

a może jesli sie ma dobre opony (napewno nie letnie) to abs łapie przyczepność lepiej niż jakby koła sie zablokowały?
Autor:  posti [ 01 Gru 2010, 20:03 ]
Temat postu: 
garys napisał(a):
Dlatego pytam o wasze wrażenia z tym związane.
Zapytam jeszcze o to jakie dźwięki wydaje wasz ABS u mnie poza odbijaniem pedała to takie dziwne jakby...chrupanie czy coś,jakby zębatki jakieś przeskakiwały.

u mnie w mk2 sa tak jakby stuki ale dzisiaj jechalem clio 3 i tak samo slychac chrupotanie/przeskakiwanie zebatek

Co do skutecznosci to sie zgodze zaczami sie mozna przejechac
Autor:  wojtek1967 [ 01 Gru 2010, 20:20 ]
Temat postu: 
Jeszcze jedna bardzo ważna uwaga. Na drodze gdzie jest tzw "tarka" gdy amortyzatory już nie są takie sprawne, niestety nie wyhamujesz:(
ABS działa gdy koło ma stały styk z drogą. Jeżeli na chwilę oderwie się od drogi automatycznie nie ma hamulca :shock:
Autor:  Gasiu [ 01 Gru 2010, 20:25 ]
Temat postu: 
kazaa napisał(a):
a na zakrętach czuwa ebd

EBD to tylko elektroniczny rozdział siły hamowania :>
Autor:  kazaa [ 01 Gru 2010, 22:42 ]
Temat postu: 
Lukis napisał(a):
EBD to tylko elektroniczny rozdział siły hamowania :>


hmm dokładnie ,to co przyhamowuje koła podczas szybkiego wejścia w zakręt ?
Autor:  greg505 [ 01 Gru 2010, 22:52 ]
Temat postu: 
kazaa napisał(a):
to co przyhamowuje koła podczas szybkiego wejścia w zakręt ?

esp
Autor:  kazaa [ 01 Gru 2010, 23:10 ]
Temat postu: 
greg505 napisał(a):
kazaa napisał(a):
to co przyhamowuje koła podczas szybkiego wejścia w zakręt ?

esp


o właśnie :P
Autor:  buladag [ 02 Gru 2010, 00:28 ]
Temat postu: 
Tomo napisał(a):
Niekoniecznie. Wystarczy, że zmniejszysz na ułamek sekundy nacisk na pedał hamulca o 1-2mm i znowu go trochę mocniej wciśniesz tak aby hamować na granicy przyczepności.

Co to da? ABS za bas reguluje siłę hamowania, tak aby być na granicy przyczepności. Przy nagłym hamowaniu nawet gdy nie docisniesz do końca pedału to hamulce hamują z pełna siłą, http://pl.wikipedia.org/wiki/ABS_%28mot ... _hamowania
Autor:  greg505 [ 02 Gru 2010, 08:35 ]
Temat postu: 
mam wlasnie EBD + BAS, podczas hamowania na lodzie wystarczy lekko trzymac hamulec, a abs od razu dziala z najmocniejsza sila, mozna poznac to po tym ze po zatrzymaniu, pedal zdecydowanie glebiej wchodzi.
Autor:  adach [ 02 Gru 2010, 10:53 ]
Temat postu: 
a czy to normalne, że jak hamuję do oporu to samoistnie wzrastają obroty silnika do ok 3tyś?. Zaznaczam że na pewno nie dotykam pedału gazu.
Autor:  buladag [ 02 Gru 2010, 10:58 ]
Temat postu: 
greg505 System wspomagania hamowania był chyba wprowadzony przy 8 generacji ABS, więc prawdopodobnie wszystkie auta po 2001r to mają. :) U mnie np. jak raptownie, ale nie mocno wcisnę hamulec na lodzie to ABS i tak od razu się włącza i wtedy nie ma możliwości wcisnąć pedału głębiej więc pewnie cisnienie w układzie wzrasta przez funkcję wspomagania hamowania. :)
Autor:  lakikwap [ 02 Gru 2010, 11:03 ]
Temat postu: 
adach obroty wzrastają bo musi być większe ciśnienie w pompie wacum, ale żeby aż do 3tyś skakały to niewiem.
Autor:  Tomo [ 02 Gru 2010, 11:19 ]
Temat postu: 
buladag napisał(a):
Tomo napisał(a):
Niekoniecznie. Wystarczy, że zmniejszysz na ułamek sekundy nacisk na pedał hamulca o 1-2mm i znowu go trochę mocniej wciśniesz tak aby hamować na granicy przyczepności.

Co to da? ABS za bas reguluje siłę hamowania, tak aby być na granicy przyczepności. Przy nagłym hamowaniu nawet gdy nie docisniesz do końca pedału to hamulce hamują z pełna siłą, http://pl.wikipedia.org/wiki/ABS_%28mot ... _hamowania

Nie wiem co to da. Może to, że jak trochę odpuścisz to komp nie rozpoznaje już tego jako nagłe hamowanie? Nie dyskutuj :wink: Sprawdź sam. Faktem jest, że u mnie opsany sposób skraca drogę hamowania w niektórych warunkach.
Autor:  buladag [ 02 Gru 2010, 14:22 ]
Temat postu: 
Tomo Ale nadal nie rozumiem co tu można odpuszczać? Przy nagłym hamowaniu "ze wspomagaczem" pedał jest twardy "od razu" w górnym położeniu i jak go odpuścisz to przestajesz hamować,
Autor:  CobraM-ce [ 02 Gru 2010, 14:58 ]
Temat postu: 
No mi też ABS się nawet przy minimalnym nacisku włącza jak jest droga zawalona śniegiem...
Autor:  Tomo [ 02 Gru 2010, 15:19 ]
Temat postu: 
Kurde, ja tak chyba nie mam :roll:
Autor:  CobraM-ce [ 02 Gru 2010, 15:24 ]
Temat postu: 
no ja to sprawdzałem dziś na drodze totalnie zasypanej śniegiem i jest pewien zakres gdzie się nie włączy ABS, ale auto wtedy praktycznie nie hamuje (bo jak tylko naciśniesz pedał mocniej to odrazu czuć ABS)
Autor:  buladag [ 02 Gru 2010, 16:07 ]
Temat postu: 
CobraM-ce napisał(a):
no ja to sprawdzałem dziś na drodze totalnie zasypanej śniegiem i jest pewien zakres gdzie się nie włączy ABS, ale auto wtedy praktycznie nie hamuje (bo jak tylko naciśniesz pedał mocniej to odrazu czuć ABS)

Dokładnie, bardzo mały zakres, na żywym lodzie udało mi się ostatnio nawet zablokować tak koła i ABS się nie włączył, ale to było strasznie ślisko a siła hamowania była minimalna.
Autor:  marcin85 [ 02 Gru 2010, 16:22 ]
Temat postu: 
Trzeba inwestować w dobre opony bo one maja bardzo duże znaczenie na prace systemu ABS. Gówniana opona = wariujący ABS
Autor:  greg505 [ 02 Gru 2010, 19:08 ]
Temat postu: 
jak komus sie wydaje ze za wczesnie sie wlacza, to sprawdzcie czujniki i piescienie przy kazdym kole
Strona 4 z 5 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/