Witam,
Mam pytanko bardziej do osób z Warszawy i okolic,
gdzie można w miarę tanio wymienić sprężyny z przodu?
Niestety mam jedną pękniętą, a ceny w ASO są dość wysokie
Pozdrawiam

Z Warszawy nie jestem, ale pękły mi obie sprężyny... Szukałem zamienników, ale znalazłem tylko jakiejś Szwedzkiej firmy po 200, więc kupiłem w ASO po 230 oryginalne, w katalogu kayaby na 2011 rok już są ale nie sądze żeby w sklepach można było je kupić i jak będziesz wymieniał sprężyne mozesz też wymienić łożysko mcphersona, a robota ze sprężyną ASO - 60 zł a u mietka zapłaciłem 40 i uszkodził próg... Więc wybór należy do Ciebie.

Ja wymieniałem w ASO. Oryginalne sprężyny - 220zł/szt, robocizna 110zł

Możesz napisać w którym ASO wymieniałeś, bo mnie w ASO Euromobil
za robociznę za dwie strony (przód) podliczyli 300 + 150 zbieżność + cena
sprężyn (dokładnie nie pamiętam ale w granicach 250/szt.)
Z ciekawości zapytam dlaczego wymieniałeś sprężyny?
Mnie jedna pękła i zastanawiam się czy nie wymienić tylko jednej, bo
ostatnio kiepsko z finansami, a żeby było malo to i ubezpieczenie się kończy
Pozdrawiam

Ja miałem obydwie pęknięte, więc nie było wyboru. Robiłem wymianę (bez zbieżności) na jesieni w dawnym ASO Ital-Mot na Rydygiera. Teraz przenieśli się niedaleko, na Felińskiego i zmienili nazwę na Pol-Mot Auto. Czy ceny pozostały na tym samym poziomie - tego nie wiem

buty tez kupujesz na sztuki?

Nie widzę nic w tym dziwnego, jeśli
sprężyny nie maja dużego przebiegu

Jaki masz ten niewielki przebieg? 5, 10 tyś ? jeszcze ujdzie. Kumpel wymieniał w Pol-car sprężyny i płacił tak: 180zł/szt sprężyna, 85zł/szt wymiana i 100zł zbieżność, sumaryczny koszt: 630zł.

Panowie, napisalem, ze zastanawiam sie.
Nie napisalem, ze wymienie napewno jedna, a
tu takie nastawienie do mnie.
Pewnie juz nie dlugo nie bedzie mozna sie o nic zapytac.
Bardzo prosze o skasowanie tematu.
Adam

greg505 ma racje i się nie unoś, sprężyny, amory, opony powinno się parami wymieniać, wymienisz jedną i pewnie będzie krzywo siedział.

Witam,
Kupiłem dwie sprężyny w ASO po 210pln/szt.
Teraz tylko wymiana i można jeździć
Szukam warsztatu w Wawie co w miarę tanio i oczywiście dobrze to zrobi.
Pozdrawiam

Witam ja również dołączyłem do osób którym pękła sprężyna przebieg 45 tys. (prawy przód)
Nie wiem jak w waszym przypadku ale u mnie ewidentnie była feralna. Miałem podobny dylemat czy zmieniać dwie czy jedną (kasa) Zdecydowałem się na dwie i nie żałuję samochód stoi dużo wyżej niż poprzednio. W przypadku wymiany jednej stałby krzywo. Jeżeli chodzi o koszty to tak:
sprężyny szwedzkie 200/szt. wymiana 50 od koła 60 zbieżność. Wszystko to robił zaprzyjaźniony mechanik gdyż w ASO sprężyna 230/szt 90 od koła zbieżność 150. Co do sprężyn to uważam że są świetne.

Witam. Chciałbym dowiedzieć się jakie są objawy pękniętej sprężyny ?

No cóż opisać słowami raczej trudno. W moim przypadku od jakiegoś czasu podczas skrętów było słychać coś w rodzaju "chrobotania, skrzypienia metalu" na równej drodze spokój aż wreszcie zaczęło dzwonić jakbyś przywiązał puszki za samochodem lub jakaś poluzowana metalowa część. Potem wystarczyło włożyć rękę i wyjąć odłamany kawałek sprężyny. Jeżeli masz jakieś podejrzenia to najprościej podjedź na diagnostykę i powinni to bez kłopotu ocenić. Samemu czasem trudno zauważyć ponieważ zazwyczaj odłamują się końcowe części tuż przy posadowieniu na kolumnie.

Sprężyny wymienione
Koszt to 120zł za dwie sztuki + zbieżność 80zł
Pozdrawiam

Witam
Mam 2 kropki i przez 2 lata peklo mi juz 5 sprezyn,chyba cos nie tak z nimi.
Czemu one tak pekaja?

Peknieta sprezyne zdiagnozujesz wkladajac reke w i palcem lecisz wokol sprezyny
jesli pekla koncowka to wyczujesz ze pret jest nierowno zakonczony czyli nierowno uciety(przednie sprezyny tak maja)
jesli pekla w duzym kawalku to czujesz ze dwie sprezyny nakladaja sie na siebie

To chyba podobna historia jak z alternatorami, no może na mniejszą skalę ale... W Stilo też był problem z pękającymi sprężynami...

Ja posłuchałem mechanika i jak mi pękły to nie kupiłem ori tylko szwedzkie LESJÖFORSy (są z reguły nawet troszkę tańsze) i jak na razie po roku i przejechanych prawie 20kkm jest ok a już w parę niezłych uskoków wpadłem (ori sprężyny na podobnych zakończyły swój żywot).

Odgrzeję kotleta ale zdaje mi się, że to najodpowiedniejszy dział.

Chyba pękła mi sprężyna w tylnym zawieszeniu. Autem jeździ kobieta i mówiła, że coś dziwnie puka z tyłu. Następnego dnia na wybojach coś strzeliło, zatrzymała się i z drogi zebrała kawałek sprężyny (z 10cm). Auta jeszcze nie podnosiłem ponieważ nie miałem kiedy a bez podnoszenia nie ma jak sprawdzić. Przejechałem się kawałek autem i stukania nie słyszałem więc obstawiam, że chyba jednak pękła.
Jakie sprężyny na tył polecacie? Najlepiej jakby nie były zbyt drogie

[ Dodano: 25 Cze 2013 12: ]

Okazało się, że to jednak sprężyna w przednim lewym kole mi pękła. Trzeba rozbić skarbonkę i wymienić...