Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

słabo zwijające się pasy bezpieczeństwa
http://fiatpunto.com.pl/topic26196.html
Strona 1 z 1

Autor:  tomaszkowal89 [ 09 Sty 2011, 23:54 ]
Temat postu:  słabo zwijające się pasy bezpieczeństwa

Witam

Nie znalazłem podobnego tematu więc chciałbym zapytać dlaczego pasy w Punto II fl 2005 nalatane 127 000 km zwijają się opornie i trzeba im pomagać ? Czy da się to jakoś naprawić nasmarować ?

Autor:  lakikwap [ 09 Sty 2011, 23:57 ]
Temat postu: 

podobno można popsikać sylikonem w spreyu.., ale ja bym sie bał że zmieni sie wytrzymałość włókien w pasie..

Autor:  Tutak [ 10 Sty 2011, 00:19 ]
Temat postu: 

Jedynie nowe napinacze..

Autor:  ziomal2005 [ 11 Sty 2011, 20:39 ]
Temat postu: 

Witam mam to samo ale ja ma 160 tyś i od jakiegoś czasu trzeba im pomóc :? najgorsze jest to że z dwóch stron :roll:
może ktoś orientuje się jaki jest koszt naprawy tego ??

Autor:  Denzkit [ 11 Sty 2011, 22:47 ]
Temat postu: 

Tutaj przebieg nie ma nic do rzeczy, ja mam aktualnie przejechane 70tys, rocznik 2005r i również się słabo zwijają, już se nie raz przytrzasnąłem drzwiami, ale na szczęście nic się nie stało :E :E

Autor:  Thomas [ 11 Sty 2011, 23:25 ]
Temat postu: 

Denzkit napisał(a):
już se nie raz przytrzasnąłem drzwiami, ale na szczęście nic się nie stało Szczerbol Szczerbol

tak tylko myślisz ... tak naprawdę masz już osłabione w ten sposób włókna pasa i nie zadziała tak jak powinien ....
pasy jedynie do wymiany ...

Autor:  Denzkit [ 12 Sty 2011, 01:11 ]
Temat postu: 

Thomas napisał(a):
Denzkit napisał(a):
już se nie raz przytrzasnąłem drzwiami, ale na szczęście nic się nie stało Szczerbol Szczerbol

tak tylko myślisz ... tak naprawdę masz już osłabione w ten sposób włókna pasa i nie zadziała tak jak powinien ....
pasy jedynie do wymiany ...


Źle mnie zrozumiałeś, nie przytrzasnąłem sobie pasów "włókna" tylko metalową końcówkę którą się zapina, została na progach i już myślałem że będę musiał jakieś zaprawki robić na progach, ale nie było na szczęście śladu :). Włókna jeszcze mi się nie zdarzyło przytrzasnąć :)

Autor:  Tutak [ 12 Sty 2011, 07:33 ]
Temat postu: 

Thomas napisał(a):
tylko myślisz ... tak naprawdę masz już osłabione w ten sposób włókna pasa i nie zadziała tak jak powinien ....
pasy jedynie do wymiany ...


Choćby włókno przytrzasnął to co z tego..
Nie mów, że od razu pasy są do wymiany.

Autor:  Thomas [ 12 Sty 2011, 08:25 ]
Temat postu: 

Cytuj:
Thomas napisał:
tylko myślisz ... tak naprawdę masz już osłabione w ten sposób włókna pasa i nie zadziała tak jak powinien ....
pasy jedynie do wymiany ...


Choćby włókno przytrzasnął to co z tego..
Nie mów, że od razu pasy są do wymiany.

no tak, co z tego ....
jak to co ! osłabia się pas, tego nie widać,ale włókna załamują się i osłabiają ...

Autor:  buladag [ 12 Sty 2011, 12:13 ]
Temat postu: 

Słabo zwijające się pasy w PII to niestety norma, u mnie po ~60tys km juz zaczęły się kiepsko zwijac.


Thomas napisał(a):
no tak, co z tego ....
jak to co ! osłabia się pas, tego nie widać,ale włókna załamują się i osłabiają ...

W drzwiach sa uszczelki i pasy nie sa przycinane metal o metal. Równie dobrze mozna by ich wcale nie uzywac bo zapinając je tez załamuja się pod duzym kątem w miejscu gdzie masz zapięcie pasa, do tego je przesuwasz więc jeszcze scieranie dochodzi. Sam pas też jest osłabiony bo nie jest lity tylko szyty w miejscu mocowania i posiada wbitą w materiał pasa blokadę, aby mocowanie nie spadało na dół.

Myślę, że pasy sa wykonane z takiego materiału, że kilkuletnia normalna eksploatacja nie ma zbytniego wpływu na ich wytrzymałość. Oczywiscie logicznym jest, że nie powinno się ich uszkadzac ostrymi przedmiotami, "zaciągać" materiału o cos ostrego czy np. przytrzaskiwać drzwiami i wlec na zewnatrz codziennie.

Autor:  _marcin00_ [ 12 Sty 2011, 12:52 ]
Temat postu: 

Nie wiem jak wam, ale mi to wygląda na wilgoć, bo w lato jakoś pasy normalnie się zwijają a zimą zawsze jest problem. Podejrzewam że pasy są lekko wilgotne i nie przesuwają się tak lekko jak suche po uchwycie w słupku i to jest główny problem niezwijania.

Autor:  Tutak [ 12 Sty 2011, 15:59 ]
Temat postu: 

Thomas napisał(a):

jak to co ! osłabia się pas, tego nie widać,ale włókna załamują się i osłabiają ...


Tylko, że Bóg wie co musiałbyś "wyprawiać" z tymi pasami żeby nie nadawały się do "użytku". Skoro takie rzeczy wypisujesz to powiedz mi czy twoja wiedza jest oparta na teorii czy praktyce?

Autor:  Thomas [ 12 Sty 2011, 18:52 ]
Temat postu: 

Tutak to powiedz mi dlaczego pasy po wypadkach się wymienia ? nie chodzi mi o napinacze pirotechniczne tutaj ...
powiedz dlaczego przełamany drut w miejscy przełamania ma słabszą wytrzymałość w tym miejscu ?
tak samo jest z pasami,jeżeli przytrzaśniesz je drzwiami,raz,drugi trzeci osłabiasz je ...

Autor:  Tutak [ 12 Sty 2011, 20:58 ]
Temat postu: 

Dobrze ale jaka siła działa na pasy w trakcie wypadku/kolizji?

Nie jedna osoba z pewnością nie raz przytrzasła pasy drzwiami i jakość nikt z tego powodu nie wyleciał przez szybę " bo się mu pas przerwał".

Autor:  PrzemyslawOstr [ 13 Sty 2011, 00:11 ]
Temat postu: 

tomaszkowal89 - ok wracając do tematu. Osobiście zrobiłem tak, wyczyściłem pasy, wysuszyłem, psiknąłem z dwóch stron silikonem w sprayu, i do tej pory pasy jak nie zawiną się, to się pięknie zwijają :D.

Autor:  buladag [ 13 Sty 2011, 00:30 ]
Temat postu: 

Thomas Można polemizować, oby nikt z nas nie musiał sprawdzać wytrzymałości pasów na sobie.

Tutak napisał(a):
ale jaka siła działa na pasy w trakcie wypadku/kolizji?

Człowiek o wadze 100kg przy zderzeniu z prędkością 70km/h wywiera nacisk około 2,5t.


Thomas napisał(a):
powiedz mi dlaczego pasy po wypadkach się wymienia ?

Ponieważ mocowania mogły się uszkodzić? Materiał mógł się uszkodzić? Mechanizm bezwładnościowego blokowania pasów mógł się uszkodzić?


Generalnie z materiałem pasów nie jest tak źle:

Cytuj:
Webbing is both light and strong, with breaking strengths readily available in excess of 10,000 lb (44.4 kN)


Po tym zaryzykuję, że nawet przecięty do połowy pas miałby szanse przytrzymać nas w czasie wypadku. (oczywiście to tylko hipoteza bo dochodzi wiele zmiennych no i nie wolno z czymś takim jeździć bo jest to niebezpieczne).

Jest jedna podstawowa zasada, lepszy jakikolwiek zapięty pas, niż nowy niezapięty. ;) I tego się trzymajmy.

Autor:  _marcin00_ [ 13 Sty 2011, 08:35 ]
Temat postu: 

PrzemyslawOstr napisał(a):
tomaszkowal89 - ok wracając do tematu. Osobiście zrobiłem tak, wyczyściłem pasy, wysuszyłem, psiknąłem z dwóch stron silikonem w sprayu, i do tej pory pasy jak nie zawiną się, to się pięknie zwijają :D.


No tak tylko czy silikon w spreju nie brudzi ubrań przypadkiem?

Autor:  Krzycho90 [ 13 Sty 2011, 11:29 ]
Temat postu: 

panowie, a da się jakoś dokupić tą zaślepkę do mocowania pasa do słupka? taki plastik, bo mam urwany i widać 3 takie brzydkie śruby :P

Autor:  buladag [ 13 Sty 2011, 11:35 ]
Temat postu: 

Krzycho90 W którym miejscu? :>

PS: Jak zanabyłes PII to go przedstaw, bo chyba jeszcze tego nie zrobiłes? :> :P

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/