Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Wszystko o klimatyzacji w GP cz.2
http://fiatpunto.com.pl/topic4359-50.html
Strona 3 z 8

Autor:  myram [ 17 Kwi 2008, 12:40 ]
Temat postu: 

Dzwoniłem dzisiaj do ASO i umówiłem się do sprawdzenia filtra, gość z serwisu mówił, że nie powinno być obcych zapachów po wyłączeniu klimy. Swoją drogą tak jak wspomniał filip76 faktycznie może to być po prostu wilgoć, która zbiera się na agregacie podczas chłodzenia. Nie wiem czy nie piszę bzdur, ponieważ się na tym po prostu nie znam. :evil:

Autor:  filip76 [ 17 Kwi 2008, 12:45 ]
Temat postu: 

myram

czekamy na relację


myram napisał(a):
Nie wiem czy nie piszę bzdur, ponieważ się na tym po prostu nie znam


ja też się nie znam

Autor:  daras [ 18 Kwi 2008, 13:59 ]
Temat postu: 

Woda, która się skrapla jest odprowadzana rurką pod podwozie więc nie śmierdzi. Chyba, że pod samochodem ;)

Śmierdzi grzybek w nawiewach, który tworzy się dzięki wilgoci, na skutek różnicy temperatur i wyłączenia klimy i wiatraka wraz z pojazdem.
Wystarczy chwilę przed zatrzymaniem, wyłączyć klimę i przedmuchać kanały powietrzem z zewnątrz, żeby doprowadzić układ do temperatury otoczenia.
Wszystko :)

Jeszcze taka ciekawostka: układ klimy manualnej zadziała dopiero po włączeniu wiatraka min. na pierwszą prędkość.
Przy wyłączonym wiatraku klima nie działa pomimo wciśnięcia przycisku klimy.

Tak w ogóle to podziwiam ludzi, którzy wsiadają do samochodu i jadą w mieście ca. 30 minut w korku ale klima musi wnętrze chłodzić.

Autor:  filip76 [ 18 Kwi 2008, 15:00 ]
Temat postu: 

daras napisał(a):
Woda, która się skrapla jest odprowadzana rurką pod podwozie


Zrób prosty eksperyment, akurat się ochłodziło. Włącz klimę w wewnętrznym obiegu na 2-3 min. Potem ją wyłącz, możesz otworzyć obieg. Pytanie: skąd wzięła się para, którą pokryją się Twoje szyby??


daras napisał(a):
Tak w ogóle to podziwiam ludzi, którzy wsiadają do samochodu i jadą w mieście ca. 30 minut w korku ale klima musi wnętrze chłodzić.


Ja włączam klimę w korku w fazie postoju, przed ruszeniem wyłączam

[ Dodano: 18 Kwi 2008 15:00 ]
daras napisał(a):
Śmierdzi grzybek w nawiewach


W nowym aucie?? Miałem ten efekt od samego początku....

Autor:  Tomo [ 18 Kwi 2008, 15:18 ]
Temat postu: 

filip76 napisał(a):
...W nowym aucie?? Miałem ten efekt od samego początku....
Bo grzybek był za free (w wyposażeniu standardowym) :wink:

Autor:  david [ 19 Kwi 2008, 22:31 ]
Temat postu: 

Mialem to samo na jesien, tzn niesamowity smrod ;)))
zaznaczam ze klimy uzywam nonstop.
od pol roku jak reka odjal nic nie smierdzi no chyba ze ktos w g***o wdepnie i zostanie na chodnikach.

Autor:  Grzegorz1976 [ 19 Kwi 2008, 22:35 ]
Temat postu: 

daras napisał(a):
Tak w ogóle to podziwiam ludzi, którzy wsiadają do samochodu i jadą w mieście ca. 30 minut w korku ale klima musi wnętrze chłodzić.

Ale chyba po to jest właśnie klima. A 30 min w korku, kiedy w środku w aucie jest ze 60 stopni to baaaaaardzo długo :D

Autor:  daras [ 21 Kwi 2008, 07:07 ]
Temat postu: 

filip76 napisał(a):
Włącz klimę w wewnętrznym obiegu na 2-3 min. Potem ją wyłącz, możesz otworzyć obieg. Pytanie: skąd wzięła się para, którą pokryją się Twoje szyby??

Włączony obieg zamknięty? Brudny filtr pyłkowy?

Autor:  Tomo [ 21 Kwi 2008, 08:47 ]
Temat postu: 

W sobotę specjalnie pojeździłem z włączoną klimą i powiem Wam, że zero smrodku. Może problem występuje tylko jak na zewnątrz jest upał?

Autor:  daras [ 21 Kwi 2008, 10:53 ]
Temat postu: 

Grzegorz1976 napisał(a):
daras napisał(a):
Tak w ogóle to podziwiam ludzi, którzy wsiadają do samochodu i jadą w mieście ca. 30 minut w korku ale klima musi wnętrze chłodzić.

Ale chyba po to jest właśnie klima. A 30 min w korku, kiedy w środku w aucie jest ze 60 stopni to baaaaaardzo długo :D

Gratuluję zdrowia ;)

Autor:  filip76 [ 21 Kwi 2008, 11:26 ]
Temat postu: 

daras napisał(a):
Włączony obieg zamknięty?


Napiszę jeszcze raz - przy zamkniętym obiegu i właczonej klimie nie czuć tego zapaszku, dopiero wyłączenie klimy powoduje uderzenie wilgotnego powietrza wraz z zapaszkiem, niezależnie od tego czy obieg jest zamknięty czy nie


daras napisał(a):
Brudny filtr pyłkowy


Wykluczam w nowym aucie... a ten objaw jest od nowości

Autor:  daro78 [ 01 Maj 2008, 21:12 ]
Temat postu: 

Też mam to od nowości.
Ani wymiana filtra ani dgrzybianie nie pomaga.
Poprostu TTTM.
Ale im częściej używasz klimy tym żadziej jest to wyczówalne

Autor:  myram [ 14 Maj 2008, 22:06 ]
Temat postu: 

Byłem w serwisie w Piekarach Śl. Powiedzieli, że problem zniknie w momencie częstrzego używania klimy. Chyba mieli rację, ponieważ na razie nie czuję "zapaszku".

[ Dodano: 14 Maj 2008 21:06 ]
myram napisał(a):
Witam! Czy ktoś z Was ma odczycie przykrego zapachu po wyłączeniu klimatyzacji manualnej? To jest moje pierwsze auto z klimką i nie wiem czy to normalny objaw czy jakaś wada?
Proszę o odpowiedź! :(

Byłem w serwisie w Piekarach Śl. Powiedzieli, że problem zniknie w momencie częstrzego używania klimy. Chyba mieli rację, ponieważ na razie nie czuję "zapaszku".

Autor:  Grzegorz1976 [ 14 Maj 2008, 22:48 ]
Temat postu: 

daro78 napisał(a):
Ale im częściej używasz klimy tym żadziej jest to wyczówalne


myram napisał(a):
Powiedzieli, że problem zniknie w momencie częstrzego używania klimy.

To prawda. Miałem to właśnie od nowości i nawet zacząłem rozglądać się za jakimś "sterylizatorem klimy", ale jak zrobiło się ciepło i klima chodzi prawie że non stop to problem zniknął.

Autor:  filip76 [ 15 Maj 2008, 08:20 ]
Temat postu: 

U mnie wali po wyłączeniu klimy ale przy włączonym nawiewie....

Autor:  krowka [ 15 Maj 2008, 12:34 ]
Temat postu: 

filip76, u mnie tak samo od nowości. Po wyłączeniu sprężarki przez około 2 minuty czuć "lodówką" Problem się nie pogłębił. Innego smrodu nie wyczułem :wink:

Autor:  filip76 [ 15 Maj 2008, 13:15 ]
Temat postu: 

krowka

to taka wilgoć, widać jak jest zimno, szybki parują, pisałem o tym we wcześniejszych postach

Autor:  Czarny [ 28 Cze 2008, 14:36 ]
Temat postu: 

Moje problemy z klimatyzacja sie wlasnie zakonczyly. Wrocilem z przegladu po 30000km i ku mojemu zdziwieniu kierownik serwisu bez zadnego kretactwa powiedzial, ze sprezarka klimy jest do wymiany. Umowilem sie na termin i mam nadzieje ze juz nigdy nie uslysze tego "wycia" sprezarki i samochod przestanie gasnac na skrzyzowaniu przy wlaczonej klimie :D Dodatkowo usuneli caly ten smrod pochodzacy od grzyba mieszkajacego w rurkach wentylacji ;)

Autor:  enzo34 [ 30 Cze 2008, 21:11 ]
Temat postu: 

Witam.Mam takie pytanie.Jaka powinna być temperatura z kratek nawiewu powietrza przy włączonej manualnej klimatyzacji i temp. zewnętrznej ok. 28 stopni ? Proszę o odpowiedź.

Autor:  poziomek [ 02 Lip 2008, 22:08 ]
Temat postu: 

enzo34 napisał(a):
Witam.Mam takie pytanie.Jaka powinna być temperatura z kratek nawiewu powietrza przy włączonej manualnej klimatyzacji i temp. zewnętrznej ok. 28 stopni ? Proszę o odpowiedź.


Temp na zewnatrz- ((Temp. na zewnatrz - 21 stopnie)/2).
Nie mniej niz 26 stopni.

Autor:  enzo34 [ 03 Lip 2008, 16:23 ]
Temat postu: 

Tu nie chodzi jaką temperaturę mogę ustawić bo to manualna klimatyzacja.Dokładnie chodzi mi o temperaturę z kratek nawiewu przy włączonej klimie oraz ustawieniu wentylatora na 2 lub 3 bieg.
Czy może ktoś zmierzyć temperaturę np. czujnikiem od miernika w kratkach nawiewu ??? Pomiar temp. po 10 / 15 min

Autor:  michalj [ 03 Lip 2008, 18:13 ]
Temat postu: 

Przecież jeszcze regulujesz temperaturę za pomocą lewego pokrętła... :?

Autor:  daras [ 04 Lip 2008, 08:23 ]
Temat postu: 

Ilość chłodu wewnątrz można też regulować pokrętłem wiatraka albo obiegiem wewnętrznym.

Np. przy wczorajszym upale (coś pod 30 st. na zewnątrz), uruchomienie klimy na chłodzenie na max, nawiew na 2 bieg i zamknięcie na parę minut obiegu wewnętrznego - wychłodziło momentalnie wnętrze.
Później żeby utrzymać chłodny klimat musiałem podkręcić temperaturę ciepłego/zimnego powietrza tak na 1/4 - 1/3 skali, otworzyć obieg za zewnątrz i zmniejszyć nawiew na 1kę. Jak się robiło cieplej wystarczyło włączyć nawiew na 2kę. Niestety z klimą manualną to jest trochę zabawy, żeby wszystko poustawiać. Ale idzie żyć i przynajmniej pokrętłami można się pobawić ;)
Podróżowały 3 osoby razem z kierowcą.

Inna sprawa, to mam wrażenie, że takie super zimne powietrze to z nawiewów nie idzie. Ono jest chłodne ale na pewno nie lodowato zimne.
Z czystej ciekawości sprawdzę przy okazji temperaturę w kratkach.

Autor:  Grzefo [ 04 Lip 2008, 08:46 ]
Temat postu: 

ale tak czy siak klima to jest pogactwo w samochodzie przy naszej zmianie klimatu na upalne dni. Komfort jazdy jest dużo lepszy i zamopoczucie jest ok. Powiem że nawet wyjeżdżając gdzieś na jakiś wypad poza miasto z dzieciorami to nawet mam cicho w samochodzie i się nie drażnią ze sobą podczas upałów.....

Autor:  daras [ 04 Lip 2008, 09:43 ]
Temat postu: 

Przy upałach to pewnie, że lepiej w ogóle mieć klimę niż jej nie mieć ;)
Przy manualnej trzeba się nieco pobawić ale efekt w postaci chłodku wewnątrz jest bez problemu osiągany :)

Podoba mi się w naszych Grande sposób dystrybucji powietrza. Nie wiem czy zauważyliście, że zamknięcie całkowite kratek powoduje efekt sączenia powietrza do środka? T.zn. nie ma wichury na twarz np. a powietrze jest tak przyjemnie wtłaczane do wewnątrz, bez robienia wiatru.

Potwierdzam też to co kiedyś pisałem: w upały sprężarka chodzi wyraźnie głośniej (jakby ciężej), szczególnie to słychać przy wolnych obrotach.

Strona 3 z 8 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/