Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Wszystko o klimatyzacji w GP cz.1
http://fiatpunto.com.pl/topic1682-125.html
Strona 6 z 9

Autor:  Bahama70 [ 06 Lip 2009, 07:41 ]
Temat postu: 

Nie rozumiem dlaczego piszesz że w GP jest problem z klimatyzacją...
Sprężarkę słyszę tylko jak załącze , takie pyknięcie. przy niskich prędkościach jest jeszcze trochę słyszalna, ale ostatnio zreobiłem ponad 3000 km z włączoną klimą i nigdzie jakiś nieppokojących odgłosów nie słyszałem.

Kiedyś miałem problem jak się okazało , że ASO napuściło 650 g czujnika do środka ( dla Grande przwiduje się 500 !). Praktycznie non-sto włączał mi się wentylator bo układ nie dawał rady schłodzić takiej ilości czynnika. Partacze...

Pojechałem do firmy poza ASO i wszystko wróciło do normy.

Autor:  bravoemotionmjet [ 06 Lip 2009, 08:16 ]
Temat postu: 

Bahama70 napisał(a):
Nie rozumiem dlaczego piszesz że w GP jest problem z klimatyzacją...
Sprężarkę słyszę tylko jak załącze , takie pyknięcie. przy niskich prędkościach jest jeszcze trochę słyszalna, ale ostatnio zreobiłem ponad 3000 km z włączoną klimą i nigdzie jakiś nieppokojących odgłosów nie słyszałem.


Na tym i kilku innych forach czytałem opinie użytkowników, że sprężarkę wymieniali 3 razy i problemy ponownie wracały po pewnym czasie. Stąd moja opinia na ten temat. I dlatego chcę porozmawiać z osobami, które ten problem miały lub mają, a nie z osobami u których wszystko jest w porządku.

Autor:  filolog [ 14 Lip 2009, 20:56 ]
Temat postu: 

Czyli szanowni panowie, jak przyłożymy termometr do np. środkowych kratek nawiewu (na kilka minut) to ile stopni ma pokazać? Bo mi wydaje się, że u mnie temperatura powietrza na 3 i 4 stopniu wentylatora jest zbyt wysoka, nie mówiąc już o 1 i 2. Będę mierzył jutro tą temperaturę bo już niezły upał i chcę porównać z tym co gada na ten temat fabryka.

Autor:  Yacek [ 14 Lip 2009, 21:17 ]
Temat postu: 

filolog napisał(a):
Czyli szanowni panowie, jak przyłożymy termometr do np. środkowych kratek nawiewu (na kilka minut) to ile stopni ma pokazać?

ok 7 stopni Celcjusza.

Autor:  adchmie [ 15 Lip 2009, 16:19 ]
Temat postu: 

ppawel napisał(a):
wlasnie znalazlem firme z zabrza (slaskie) ktora zamontuje klime do mojego GP - dam znac jaki efekt finalny.... :)


Hey, i jak sprawuje się klima?
Jak z poskładaniem auta po montażu?
Jeśli to nie tajemnica - ile zapłaciłeś?
Pozdrawiam

Autor:  alba [ 15 Lip 2009, 17:42 ]
Temat postu: 

Jeśli dobrze zrozumiałem to wydajność samego "agragatu" od klimy jest zależna od włączonego biegu wentylatora nawiewu? Czyli że na pierwszym biegu klima obciąża mniej silnik niż na czwartym? To chyba dobrze. Bo "klasyczny" układ jest taki że włączenie nawiewu niezależnie na którym biegu powoduje taką sama pracę sprężarki. A zatem jeśli przepuszczamy za mało powietrza w stosunku do wydajności klimy to ten chłód się marnuje nie jest przekazany do wnętrza ( a auto zużywa do tego paliwo) a jeśli powietrza (szczególnie w upał) wdmuchujemy za dużo to nie zdąży się ono oziębić tak jak powinno bo klima nie wydala.
Czyli to jest trochę półautomat?
Odnośnie dorobienia termostatu -trzebaby zrobic termostat czterostanowy - załączałby odpowiedni bieg (a tym samym wydajność sprężarki o ile tak to działa) w zależności od różnicy temperatur zadanej i aktualnej. Duża różnica bieg 4, podtrzymanie temperatury bieg 1 + biegi pośrednie. Da się to zrobić na procku typu atmega + scalaku nawet z gustownym wyświetlaczem temperatur na lcd. Temat zgłębiałem na etapie budowy sterownika do CO. Program jest dość prosty. Całość łatwo znależć w sieci. Kwestia pogodzenia tego z pokrętłem ręcznym aby na raz nie włączyc dwóch różnych, ale to nie problem. Ingerencja w samochód sprowadzała by się do pokrętła nawiewu i zasilania + umiejścowienie wyswietlacza dwóch przycisków i czujnika
Koszt części chyba nie więcej niż 50 zł (procek 8 zł, scalak 3,5 płytka wyświetlacz mikrostyki ze 4 tranzystory wykonawcze i mini przekaźniki, jakiś stabilizator i tp. Półautomatyczna klima za grosze :wink:
Gdyby moja doba miała 48 H pewnie bym porzeźbił.

Autor:  filolog [ 15 Lip 2009, 19:27 ]
Temat postu: 

No i sprawdziłem dziś z dokładnym termometrem przy środkowej kratce nawiewu temperaturę powietrza. Na 3 i 4 biegu wentylatora jest 16 stopni celsjusza. Na 1 i 2 nawet nie patrzyłem. Sprawdzałem przez 15 minut na obrotach silnika 2000. Taki wynik to chyba zbyt wiele. A już początkiem kwietnia byłem w serwisie w Tarnowie na sprawdzeniu to omamili mnie,że jest wszystko w porządku- wymienili olej i czynnik- nasypali go 530g.
Poradźcie co zrobić, jak ich zmusić by to naprawili? Auto ma dopiero 4000 km. Czy to "fabryczne" 6 - 7 stopni jest jakimś wyznacznikiem przy którym mogę trwać jak w betonie targując się z nimi czy też nie ma to wielkiego znaczenia przy "subiektywnych" odczuciach temperatury macherów z serwisu???
HELP

Autor:  Yacek [ 15 Lip 2009, 19:42 ]
Temat postu: 

filolog napisał(a):
No i sprawdziłem dziś z dokładnym termometrem przy środkowej kratce nawiewu temperaturę powietrza. Na 3 i 4 biegu wentylatora jest 16 stopni celsjusza.

Zdecydowanie za dużo, tak jak by było za mało czynnika. Może urządzednie do badania klimy źle waży ilość czynnika. Zdarzaja się takie przypadki. A może nastąpiła u Ciebie awaria cięgna i przy przekręconym ustawieniu na zimno nie jest w 100% zamykany obieg ciepłego powietrza i Twoja temperatura jest śerdnią zmieszaną. Dlatego twierdzą że w klimatyzacji jest wszystko OK.

Autor:  alba [ 15 Lip 2009, 20:22 ]
Temat postu: 

Yacek napisał(a):
A może nastąpiła u Ciebie awaria cięgna i przy przekręconym ustawieniu na zimno nie jest w 100% zamykany obieg ciepłego powietrza

To bardzo łatwo sprawdzić.

A odnośnie dzisiejszego testu u mnie termometr w aucie pokazywał 35-40 stopni (zależy o której). Może to mieć wpływ. Spróbuj na obiegu wewnętrznym. Można spróbować na trochę wyciągnąć filtr przeciwpyłkowy

Autor:  filolog [ 15 Lip 2009, 20:29 ]
Temat postu: 

Spróbowałem na obiegu wewnętrznym i pokazuje po 10 min 10 stopni. Chyba trochę lepiej. A rura wychodząca ze sprężarki z czynnikiem po sprężeniu jest bardzo zimna. Odczucie subiektywne- chwytałem rurkę ręką. Sprężarka zatem chyba działa dobrze.

Autor:  krzysiek_pere [ 15 Lip 2009, 21:05 ]
Temat postu: 

filolog napisał(a):
No i sprawdziłem dziś z dokładnym termometrem przy środkowej kratce nawiewu temperaturę powietrza. Na 3 i 4 biegu wentylatora jest 16 stopni celsjusza. Na 1 i 2 nawet nie patrzyłem. Sprawdzałem przez 15 minut na obrotach silnika 2000. Taki wynik to chyba zbyt wiele

W jakich warunkach sprawdzałeś bo jeśli w nagrzanym w słońcu samochodzie i jego desce rozdzielczej to ok. W Grande ma być od 6 do 10 stopni po 5 minutach na 2-giej prędkości wentylatora na wylocie środkowej kratki nawiewu ale przy temperaturze otoczenia 20 stopni !

Autor:  filolog [ 15 Lip 2009, 21:23 ]
Temat postu: 

No samochód był nagrzany. Stał na dworze. Mierzyłem ok. godz. 18.00. Na dworze w cieniu było 30 stopni.

Autor:  alba [ 15 Lip 2009, 21:34 ]
Temat postu: 

filolog napisał(a):
No samochód był nagrzany. Stał na dworze. Mierzyłem ok. godz. 18.00. Na dworze w cieniu było 30 stopni.

Jeśli od 20 stopni na dworze ma schładzać do 6-10 stopni to daje schłodzenie 10-14 stopni
30 na dworze minus 10-14 powinno dać na kratce nawiewu 16-20 stopni.

W dużym uproszczeniu oczywiście :wink:

Autor:  krzysiek_pere [ 15 Lip 2009, 21:43 ]
Temat postu: 

alba napisał(a):
Jeśli od 20 stopni na dworze ma schładzać do 6-10 stopni to daje schłodzenie 10-14 stopni
30 na dworze minus 10-14 powinno dać na kratce nawiewu 16-20 stopni.

ciekawa logika :D
mały cytacik :

Przed rozpoczęciem sprawdzić następujące warunki: temperatura otoczenia około 20 °C, samochód z drzwiami i oknami zamkniętymi (podczas chłodzenia i rozpoznania temperatury).
Przy włączonym silniku w samochodzie, w temperaturze otoczenia (sprawdzić na urządzeniu diagnostycznym czy sonda temperatury kabiny wskazuje około 20 °C), z włączoną sprężarka samochodu, wyregulować temperaturę na maksymalne ochłodzenie, rozdział powietrza czołowy, prędkość wybieraka na 2 prędkości i funkcja wlotu powietrza zewnętrznego.
Po około 5 minutach w tych warunkach, sprawdzić przy pomocy przyrządu Examiner, czy wartości temperatury na wylotach powietrza, otrzymujemy funkcjonowanie opadające: z temperatury początkowej około 20 °C (temperatura otoczenia) zmniejszyć progresywnie do temperatury powietrza na wylotach rozdziału czołowego pomiędzy 6 do 10°C.
Sprawdzić odczuwalnie, czy powietrze na wylocie z nawiewu zmienia swoją temperaturę (w kierunku na chłodne).


U mnie klima działa podobnie (jak wchodze do uprażonego wozu to i tak na początku grzeje nie chłodzi :lol: ) za to jak wyjeżdżam z stosunkowo chłodnego garażu to choćby nie wiem jaki upal był w samochodzie jest chłodno

Autor:  Tomo [ 16 Lip 2009, 09:50 ]
Temat postu: 

To norma. Jak wsiądę w nagrzany od słońca samochód to niestety muszę przejechać około 5-10km (w zależności od intensywności upału) żeby uzyskać komfortową temp. wewnątrz. Pytanie do posiadaczy silnika Multijet: zauważyliście, że po włączeniu klimy ustaje typowy dla diesla klekot? Tzn. słychać go ale jest delikatniejszy jakby przytłumiony.

Autor:  daras [ 16 Lip 2009, 11:19 ]
Temat postu: 

U mnie typowy dla diesla klekot przycicha po zalaniu świeżego oleju albo paliwka Lotos Dynamic ;)

W moim temperatura powietrza wylatującego z kratki ma około 6-7 stopni (kiedyś mierzyłem i już nie pamiętam dokładnie ale gdzieś już o tym pisałem).
Mam zwykłą klimę, która burczy tym bardziej i im cieplej jest na zewnątrz.

Autor:  alba [ 16 Lip 2009, 14:14 ]
Temat postu: 

Najlepiej przed włączeniem klimy w stojącym na słońcu aucie otworzyć na chwilę szyby - wywieje to najbardziej nagrzane powietrze i za chwilę łatwiej auto schłodzić

Autor:  Tomo [ 16 Lip 2009, 15:20 ]
Temat postu: 

daras ja też mam zwykłą klimę i też burczy tak jak u Ciebie ale nie chodziło mi o to burczenie tylko o klekot. Jak możesz to sprawdź ale na rozgrzanym silniku bo na zimnym prawie nie ma różnicy. Mam wrażenie, że z włączoną klimą silnik pracuje ciszej przy otwartych drzwiach lub uchylonej szybie (pomijając to metaliczne buczenie sprężarki).

Autor:  Czarny [ 16 Lip 2009, 15:36 ]
Temat postu: 

To ja mam jeszcze jedno pytanie do sprezarki klimy. Po jej wlaczeniu sprezarka startuje wam lagodnie? (nie chodzi mi o skakanie obrotow silnika i jego obciazenie). U mnie z impetem i trzaskiem jakby sprzeglo sprezarki bylo jakies felerne. Zreszta powtorne jej uruchomienie nie powoduje juz takiego efektu.

Autor:  daras [ 17 Lip 2009, 08:32 ]
Temat postu: 

Tomo sprawdzę i napiszę, bo przyznaję - nie zwróciłem na to uwagi :)

Czarny u mnie przy załączaniu klimy czasami jest taki stłumiony pisk, gdzieś z okolic przegrody silnika albo nagrzewnicy, jakby coś się przez coś przeciskało.
Nie zawsze to jest ale czasem jest. Od nowości.

Autor:  Tomo [ 17 Lip 2009, 11:12 ]
Temat postu: 

W moim klima startuje łagodnie.

Autor:  Rupi [ 18 Lip 2009, 11:01 ]
Temat postu: 

Mam klime automata. To "szarpnięcie" jest zależne od temperatury. Im cieplej na dworze tym przy właczaniu szarpie mocniej. Pytalem w ASO i podobno TTTM.

Autor:  daras [ 21 Lip 2009, 11:41 ]
Temat postu: 

U mnie sprężarka załącza się łagodnie.
Za to pracuje całkiem głośno, szczególnie jak jest gorąco na zewnątrz.
W zeszłym tygodniu jak były te upały ponad 30 stopni, to raz nawet zdusiło mi silnik, tzn. chciałem ruszyć z miejsca, auto szarpnęło i silnik zgasł.
Poza tym chłodzi bardzo dobrze.

Autor:  kropekGP [ 21 Lip 2009, 16:40 ]
Temat postu: 

Praca sprężarki klimatyzacji wygląda u mnie tak:
- start czy zimno czy ciepło odbywa się łagodnie i cicho
- przez jakieś 5 km jeśli jest powyżej 20 stopni podczas ruszania słychać sprężarkę, takie dość nieprzyjemne buczenie
- zdarzyło się parę razy to co daras pisze, a mianowicie trzeba ciut więcej gazu dodać podczas ruszania bo klima obciąża mocno silnik (multijet 1.3 jest dość słaby do 1,5 tyś obrotów - mały moment w tym zakresie)
- po 5 km sprężarka cichnie i ruszać można bez dodawania większej ilości gazu
- robiłem test przy 32 stopniach na dworze i po 7 minutach powietrze z nawiewu miało około 6-7 stopni
- wyłączenie klimy tez następuje łagodnie

[ Dodano: 21 Lip 2009 15:40 ]
A propo sprzęgła w sprężarce, to wydaje mi się że klima w GP jest już nowej generacji, w której elektrozawór steruje stopniem sprężania czynnika chłodzącego i sprzęgła w jej nie ma.

Autor:  mario-sz [ 21 Lip 2009, 18:09 ]
Temat postu: 

Tak czy inaczej jest to dźwięk jak najbardziej akceptowalny i nie wpływa na komfort podróżowania :wink: i każda próba pisania czy jest ciut głośniejsza lub ciut cichsza jest tylko czepieniem :E

Strona 6 z 9 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/