Witam wszystkich, mój problem to brak możliwości przesuwania fotela pasażera po prowadnicy. Punciak został zakupiony ok. miesiąc temu i niestety nie zdiagnozowałem tego podczas wstępnych oględzin. Auto użytkuje moja małżonka wraz z synkiem dlatego bardzo ważna dla nas jest możliwość zwiększenia miejsca na nogi na naszego juniora.
Po zanurkowaniu pod spód fotela okazało się, że całkowicie brakuje zapadki lub czegokolwiek co mogłoby blokować fotel w otworach prowadnicy. Na załączonym zdjęciu widać dwa miejsca z widocznymi śladami złamania. Nie występują żadne problemy z przesuwaniem fotela ani z jego składaniem.

Czy ktoś kiedykolwiek przerabiał podobny temat? Będę bardzo wdzięczny za każdą pomoc.
Z góry dziękuję.

Wymieniałem u siebie stelaż fotela pasażera na taki z regulacją wysokości. Zobaczę na strychu czy nie został mi stary.