Fiat Punto :: Forum :: Zobacz temat - Dziwne odgłosy z bagażnika GP

Fiat Punto :: Forum https://fiatpunto.com.pl/

Dziwne odgłosy z bagażnika GP http://fiatpunto.com.pl/topic5551.html	Strona 1 z 3

Autor:	paulini [ 18 Sty 2008, 11:20 ]
Temat postu:	Dziwne odgłosy z bagażnika GP
Witam jadąc po nierównosciach dochodzą do moich uszu dziwne odgłosy chyba z bagażnika. Takie popiskiwanie albo telepotanie sie czegoś sam nie wiem trudno to opisać ("taki dzwiek jakby coś wrzucic do plastikowej butelki i nią trząść")rzuciłem okiem do srodka ale wszystko jest sztywne. Może ktoś ma podobna sytuacje? Wkurza mnie to bo zawsze miałem cisze a moim GP. Nie znalazłem podobnego tematu na forum wiec pisze tutaj> Pozdrawiam

Autor:	Grzegorz1976 [ 18 Sty 2008, 11:25 ]
Temat postu:
TTTM

Autor:	blondas_188 [ 18 Sty 2008, 11:34 ]
Temat postu:
Witam! Ja mam dokaldnie to samo! Co to moze byc?

Autor:	paulini [ 18 Sty 2008, 11:37 ]
Temat postu:
Grzegorz1976 napisał(a): TTTM heheh to juz mamy Aso na forum

Autor:	garys [ 18 Sty 2008, 13:42 ]
Temat postu:
Temat wyciszenia bagażnika już był, nie pamiętam gdzie. Przetestuj tam zaproponowane metody, jak nie pomoże to szukaj dalej. A tak w skrócie, pomimo że plastikowa osłona pod klapą bagażnika wydaje się być sztywna z niewiadomych powodów jest odpowiedzialna za 50% hałasów (troche dochodzi z półki i troche z przewodu antenowego pod dachem - od strony bagażnika) a reszta to już indywidualne przypadki

Autor:	Milaz [ 18 Sty 2008, 16:06 ]
Temat postu:
też tak miałem, byłem w poniedziałek w ASO na zmianie oleju i o tym poinformowałem, majster otworzył klape i lekko odkręcił-dokręcił te gumki odbojowe na rogach i narazie nie ma tych chmskich dźwięków. pozdr.

Autor:	adrian [ 18 Sty 2008, 18:27 ]
Temat postu:
Mnie tez sie wydawalo, ze "cos sie poluzowalo". Dokladnie taki sam odglos mam - cos w butelce plastikowej. Temat masz tu: http://fiatpunto.com.pl/post83012.html#83012 Porownaj, sprawdz, pomecz ASO. Powodzenia

Autor:	paulini [ 18 Sty 2008, 18:47 ]
Temat postu:
włąsnie przeczytałem ten temat zaduzo tam nie pisze, kurcze niewydaje mi sie zeby to było cos z zawieszeniem. A u Ciebie Adrian jak sie sprawa skonczyła , zrobili to czy jezdzisz z tym dalej??

Autor:	adrian [ 18 Sty 2008, 19:19 ]
Temat postu:
hmmm skonczyla sie nijak, czyli 4 nieskuteczne wizyty w ASO, sprawa nie zostala rozwiazana. Dzwonilem do Bielska, zainterweniowali, mam jechac do Koszalina (ponownie). Jak bede mial czas pojade. Nie pomoze? Napisze do Turynu Sprawdz stuki w sposob jaki opisalem w temacie, do ktorego link Ci zapodalem.

Autor:	paulini [ 19 Sty 2008, 12:43 ]
Temat postu:
Bede musiał powyciagac wszystko z bagaznika i potestowac , mam nadzieje ze to jakas błachostka. To co napisał Milaz troche mnie uspokaja. Latem jeździłem troche po bezdrożach i było cichutko w aucie, do teraz.Noo i do ASO podjade bo dawno mnie tam nie widzieli hehe [ Dodano: 19 Sty 2008 12:43 ] A niewydaje się wam że to może odgłosy dochodzące od tylnich pasów ?? moze gdzies sie poluzowały?

Autor:	wilku [ 19 Sty 2008, 13:52 ]
Temat postu:
ja powciskałem za osłonę i pod półkę takie gąbki z podkładki pod mysz i cisza jak makiem zasiał

Autor:	autofan [ 19 Sty 2008, 14:59 ]
Temat postu:
też miałem dziwne odgłosy z bagażnika, jak zrobiłem w nim oraz w miejscu koła zapasowego porządek znajdując dwa luźne wkręty, którymi mocuje się osłony wykonane z tworzywa wewnątrz bagażnika, wkręciłem je w puste otwory, i jest do dzisiaj cisza.

Autor:	uzziah [ 20 Sty 2008, 10:41 ]
Temat postu:
Pozostaje tylko rekodzielo i jak koledzy napisali wciskanie roznych rzeczy we wsystkie mozliwe szczeli, wtedy bedzie ciszej - albo przyzwyczaic sie do tych odglosow.

Autor:	Grzegorz1976 [ 20 Sty 2008, 11:12 ]
Temat postu:
uzziah napisał(a): albo przyzwyczaic sie do tych odglosow. Albo puścić głośniej radio hahahahahaha

Autor:	adrian [ 20 Sty 2008, 13:50 ]
Temat postu:
Na szczescie mamy ta sama marke - z czasem wiekszosc z nas sie z tym zmierzy Grzegorz1976 napisał(a): Albo puścić głośniej radio Tak robilem w 18-letnim escorcie - poszedl za 1100zl.

Autor:	Grzegorz1976 [ 20 Sty 2008, 15:58 ]
Temat postu:
Cytuj: Tak robilem w 18-letnim escorcie - poszedl za 1100zl. 18 letnie GP pójdzie za 800zł hahahaha

Autor:	paulini [ 20 Sty 2008, 16:15 ]
Temat postu:
Widocznie tak teraz sie produkuje samochody Lubie fiaty lubie GP i bardzo mi si epodoba ale te wssytkie niedoróbki. Dobrze ze mechanicznie nic sie nie psuje!! Za te pieniazdze łądniejszego auta sie nie kupi (a wyglad jest tez ważny). Zauwazyłem ze teraz jak jest cieplej to bagaznik troche ciszej hałasuje moze po zimie ucichnie całkiem. Ale odwiedzic Aso trzeba.

Autor:	adrian [ 20 Sty 2008, 20:03 ]
Temat postu:
Grzegorz1976 napisał(a): 8 letnie GP pójdzie za 800zł Ford mial jeszcze instalacje gazowa... W sumie sprzedawalem instalacje + ford gratis Zeby nie bylo OT, dopisze, ze GP stuka mi nadal

Autor:	Tomo [ 21 Sty 2008, 10:15 ]
Temat postu:
Ja też tak mam. Nie wiem czy mam się śmiać czy płakać? Puka coś w bagażniku i puka też przewód antenowy w podsufitce. Najgorsze jest to, że mam też 9-cio letnie Seicento (jeżdżę nim od nowości) i tam nie ma takich niespodzianek dźwiękowych.

Autor:	pdl [ 21 Sty 2008, 11:37 ]
Temat postu:
Tez mam odglosy z bagaznika, musze podokrecac sam srubki Przewod antenowy ... moj akurat lezy spokojnie Pawel

Autor:	adrian [ 21 Sty 2008, 19:02 ]
Temat postu:
Tomo napisał(a): Nie wiem czy mam się śmiać czy płakać? Jak puka krocej niz miesiac - smiac, po czwartej, nieudanej wizycie w ASO - plakac pdl napisał(a): musze podokrecac sam srubki Zapewne znacie serie ksiazeczek "Sam naprawiam..." Odnosnie GP powinni wydac "Sam poprawiam..."

Autor:	wezyr [ 27 Sty 2008, 17:59 ]
Temat postu:
Mam podobny problem z trzaskami dochodzacymi z tylnej czesci samochodu oraz z tylnych drzwi 1 diagnoza mechanika z ASO to teleskopy z klapy bagaznika, zostaly wymienione na nowe - dziwne stuki pozostaly. 2 diagnoza mechanika z ASO to trzaski plasitkow, ktorymi wykonczone jest wnetrze auta. Wszystkie plastiki zostaly zdjete i zalozone ponownie - stuki pozostaly. Mechanik powiedzial mi ze nigdy nie bedzie idealnie cicho.Zasmialem sie mu prosto w twarz gdyz jezdze juz od kilku dobrych lat i nie jeden samochod prowadzilem i wiem ktore stuki sa wynikiem usterek a ktore odglosy poprostu musza byc. Nie po to placi sie za samochod ponad 40 tys pln by przyjemnosc z jazdy odbieraly stuki, usterki ktorych w ASO nie potrafia zdiagnozowac i usunac. 3 diagnoza - halas wywolany przez zatrzaski z oparcia tylnej kanapy. Po jej zlozeniu nadal slychac podobne stuki ktore takze dochodza z jakis mocowan kanapy. Na dniach jade do ASO w celu oddania samochodu "specjalistom". Mam nadzieje ze tym razem roznorode trzaski i stuki zostana usuniete.

Autor:	adrian [ 27 Sty 2008, 18:22 ]
Temat postu:
wezyr napisał(a): Mam nadzieje ze tym razem roznorode trzaski i stuki zostana usuniete Oby tym razem nadzieja dla Ciebie okazala sie ta matka ktora swoje dzieci kocha Napisz jak cos wywachaja, a juz koniecznie jak zniweluja denerwujace halasy. Powodzenia!!

Autor:	suldanesalar [ 27 Sty 2008, 19:21 ]
Temat postu:
Witam Mam podobny problem, dla mnie te stuki kojarzą sie z deskami stukającymi o siebie w bagażniku. Byłem już z tym problem w ASO, zdiagnozowali ze to "podpory" powiedziałem że słyszę to po stronie kierowcy wymienili od strony pasażera , ale wymienili później też od strony pasażera, ale po jednym dniu znów to powróciło, Jutro jadę na ponowną diagnozę. (pozdro dla dziobel, dawno mnie tu nie było )

Autor:	adrian [ 27 Sty 2008, 20:46 ]
Temat postu:
Odnisnie stukow - probowali juz komus amortyzator wymianiac? Podczas poprzedniej wizyty w aso, stwierdzili ze sie za amortyzator wezma jak nie ustanie (nie ustalo) i wymienia na nowy. Auto ma ponad 50tys, zatem gwarancji na amory juz nie mam, w zwiazku z tym za wymiane i czesci (nawet jezeli wymiana nie zniweluje trzaskow) place.

Strona 1 z 3	Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/