Fiat Punto :: Forum https://fiatpunto.com.pl/ |
|
Klakson http://fiatpunto.com.pl/topic28985.html |
Strona 1 z 1 |
Autor: | lukaszeczek7 [ 30 Maj 2011, 14:18 ] |
Temat postu: | Klakson |
Witam, mam pytanie, w którym miejscu znajduję się klakson w punto 1,1 5d 96 rok.? jak go podłączyc, zamontowac. Proszę o jakieś foto. z gory dzieki! |
Autor: | AndyPol [ 30 Maj 2011, 18:00 ] |
Temat postu: | |
lukaszeczek7 Jeśli uda Ci się dostać do klaksonu, sprawdź sobie, czy po naciśnięciu przycisku klaksonu na kierownicy, pojawia się napięcie akumulatora na kablach klaksonu (złączkach). Sam klakson można sprawdzić np. poprzez podłączenie go do akumulatora. W Punto kolegi zastosowaliśmy klakson chyba z łady. Wydaje mi się, że jest lepiej dostosowany do kiepskich warunków atmosferycznych i zabrudzenia. Działa już ok. 8 lat. |
Autor: | lukaszeczek7 [ 30 Maj 2011, 23:41 ] |
Temat postu: | klakson |
czyli do podłączenia klaksonu wystarczy + i - do tego włącznik który jest w kierownicy i tyle ? W tym momencie gdy wciskam klakson w punciaku słychać taki dziwek podobny do przerywacza kierunkowskazów, ale nic się nie włącza (wydaje mi się jednak, że tego klaksonu w ogóle nie ma). Czyli wpierw kupić jakiś klakson i na krótko go do akumulatora (on jest na 12v ? ). |
Autor: | nickoo [ 31 Maj 2011, 09:26 ] |
Temat postu: | |
nie zasilanie dajesz do samego klaksonu a nie do włącznika, jeśli robi takie "benk,benk" to znaczy że sam klakson do wymiany i jest jak pisał kolega wyżej po lewej stronie auta i tak klakson jest na 12V. |
Autor: | pszczolka1981 [ 17 Wrz 2011, 13:16 ] |
Temat postu: | |
witam wszystkich....skorzystam i podłączę się do tematu. Otóż nie działa mi klakson.Klakson sprawdziłem na krótko i działa natomiast nie ma napięcia na kabelkach do niego podpiętych. Sprawdziłem bezpiecznik i jest dobry. Sprawdziłem przyciski na kierownicy i działają oraz napięcie na kostce do nich podpięte jest (12v). Teraz nie wiem co dalej mogę sprawdzić ,proszę o jakieś porady. |
Autor: | nickoo [ 17 Wrz 2011, 20:15 ] |
Temat postu: | |
ale napięcie na klaksonie pojawia się dopiero po naciśnięciu na kierownicy, zamyka się obieg inaczej nie będzie. |
Autor: | pszczolka1981 [ 18 Wrz 2011, 12:51 ] |
Temat postu: | |
Tak zgadza się i tak też sprawdziłem. Natomiast dzisiaj poprosiłem syna o pomoc. Syn wciskał klakson a ja zanurkowałem pod kropka. Rezultat był taki ze klakson działa a przyczyną był przerdzewiały przewód.Po naprawie wszystko gra a klaksonem można budzić umarłego. dzięki za pomoc |
Autor: | kszyhuu [ 15 Maj 2012, 23:48 ] |
Temat postu: | Re: Klakson |
skorzystam z tego posta zeby nie zakladac nowego tematu, ja mam to samo w moim kropku,dzisiaj sie zabrałem za zrobienie klaksonu ponieważ nie mialem go odpoczątku a nie raz sie przydaje,dzisiaj sprawdziłem wszystko co mozliwe,wsadzilem kabelki we "wciski" i podpiołem pod zarówke zeby sprawdzic czy prad dochodzi i nie bardzo ;/ klakson sprawdzalem na krótko do akumulatora i trąbi jak szalony,dostałem sie to tych kabelków w kierownicy tez nic ;/ dzisiaj poczytałem ze pod kierownicą sąjakies "styki" ktore mogą nie przewodzic prądu,a ja mam je przeczyscic wygiac czy wymienic ? prosze o jakies porady bo mi sie juz wyczerpaly pomysły na naprawienie tego [ Dodano: 15 Maj 2012 22:48 ] chciałem jeszcze dodac ze na bezpieczniku jest prad. |
Autor: | rzel [ 16 Maj 2012, 08:02 ] | ||
Temat postu: | Re: Klakson | ||
kszyhuu napisał(a): poczytałem ze pod kierownicą sąjakies "styki" ktore mogą nie przewodzic prądu,a ja mam je przeczyscic wygiac czy wymienic ? wersja bez poduszki powietrznej trzeba ściągnąć kierownicę, na przełączniku zespolonym jest plastikowe kółko z bieżniami, po których ślizgają się dwie metalowe blaszki wystające z przełącznika; gdy te blaszki nie stykają się z bieżniami nie ma sygnału - na początek trzeba zewrzeć ze sobą owe dwie blaszki i sprawdzić czy będzie sygnał
|
Autor: | kszyhuu [ 16 Maj 2012, 12:46 ] |
Temat postu: | Re: Klakson |
a jesli nie bdd to co moze jeszcze byc przyczyną ? [ Dodano: 16 Maj 2012 11:46 ] no dobra sprawdziłem i jest przewód prądu, ale mam jeszcze pytanie ktore mnie zastanawia ; jak to ma przewodzic prad skoro ja mam tam całe takie kółko plastikowe ? i nie ma zadnego metalu ktore pomoe przewodzic. prosze o szybką odpowiedz bo jestes w trakcie naprawy a nie chce mi sie biegac na 1 pietro ciagle i sprawdzac czy ktos odpisał |
Autor: | rzel [ 16 Maj 2012, 12:53 ] |
Temat postu: | Re: Klakson |
kołko plastikowe ma pod spodem dwie bieżnie, a do kółka idą kabelki z przodu od przycisku klaksonu = obwód zamknięty |
Autor: | kszyhuu [ 16 Maj 2012, 12:57 ] |
Temat postu: | Re: Klakson |
mogłbys mi szybko jakies zdjecie pomocnicze dac z tym plastikowym kółkiem ? |
Autor: | rzel [ 16 Maj 2012, 13:03 ] | ||
Temat postu: | Re: Klakson | ||
kszyhuu napisał(a): mogłbys mi szybko jakies zdjecie pomocnicze dac z tym plastikowym kółkiem ? na foto widać kółko z kablami klaksonu, pod nim są bieżnie, czyli musisz go zdemontować, lub sprawdzić z boku czy blaszki stykają się z nimi bezsyfowo
|
Autor: | kszyhuu [ 16 Maj 2012, 13:35 ] |
Temat postu: | Re: Klakson |
doszedłem juz do tego padła mi tasma w "ślimaku" |
Autor: | pszczolka1981 [ 21 Maj 2012, 10:46 ] |
Temat postu: | Re: Klakson |
cześć wszystkim....mój klakson znowu nie gada.Od ostatniego razu działał z przerwami - teraz milczy.Sprawdzanie zacząłęm od bezpiecznika (jest dobry).Zmierzyłem napięcie w gnieżdzie bezpiecznika - po wciśnięciu klaksonu jest napięcie około 2.5V.Sprawdziłem sam klakson i działa.Przewód koloru czarnego dochodzącego do klaksonu (masa) - dobry. Podejrzewam taśmę pod airbag gdyż raz obracająć kierownicą klakson zagadał ( droga do domu jest kręta).Jak sprawdzić moje podejrzenia bez ściągania kierownicy ? A może ktoś wie jak to wszystko jest ze sobą połączone.Mam na myśli kolejność w obwodzie ( bezpiecznik,włączniki klaksonu,sam klakson itd.). Głupio to brzmi ale niech ktoś mi to wytłumaczy na chłopski rozum. |
Autor: | kszyhuu [ 21 Maj 2012, 14:08 ] |
Temat postu: | Re: Klakson |
no chyba nie obejdzie sie bez sciagniecia kierownicy,bo tak nie sprawdzisz tasmy kolego |
Autor: | pszczolka1981 [ 23 Maj 2012, 11:05 ] | ||
Temat postu: | Re: Klakson | ||
jak tak to trzeba się zebrać i tam zerknąć....mówi się trudno.Mam nadzieję że to ta taśma.Dam znać co i jak w najbliższym czasie.pozdrawiam [ Dodano: 22 Maj 2012 15:12 ] Witam wszystkich ponownie.Właśnie jestem kilkanaście minut po naprawie klaksonu.Przyczyną były zabrudzone styki a nie jak wcześniej sądziłem taśma airbag.Po odkręceniu i wyjęciu taśmy mamy do nich dostęp.Zaznaczyłem je czerwonymi kółkami.Styki były brudne niewielką ilością smaru jaki się tam znajdował.
|
Autor: | rzel [ 25 Maj 2012, 07:32 ] |
Temat postu: | Re: Klakson |
pszczolka1981 napisał(a): Styki były brudne niewielką ilością smaru jaki się tam znajdował. ta niewielka ilość smarowidła musi tam być, psiknij tam jakimś smarem teflonowym lub silikonowym, bo te blaszki przecież cały czas narażone są na tarcie po tych bieżniach |
Autor: | pszczolka1981 [ 25 Maj 2012, 11:34 ] | ||
Temat postu: | Re: Klakson | ||
mogę się mylić ale wydaje mi się żę nie.Taśmę wciskasz i przykręcasz 4 śrubkami,czyli tylna część obudowy zostaje unieruchomiona.Górna część obudowa wraz z taśmą w środku są elementami ruchomymi.
|
Strona 1 z 1 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |