Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Jaki prostownik
http://fiatpunto.com.pl/topic3948.html
Strona 1 z 1

Autor:  wampir_wawelski [ 23 Paź 2007, 11:33 ]
Temat postu:  Jaki prostownik

pytanie, chcialem kupić prostownik do akumulatora, tylko nie wiem jaki i na jakim akumu jeżdże?

Prostownik 12v 4A czy
prostownik 12v 6A

ważne, 10 zł różnicy :)

Autor:  cuspis [ 23 Paź 2007, 22:11 ]
Temat postu: 

podczepiam się do pytania mam 1.7 TD

Autor:  BobMF [ 23 Paź 2007, 23:23 ]
Temat postu: 

to zależy od akumulatora, powinno ładować się natężeniem będącym 1/10 ilosci pojemności akumulatora:
aku 40Ah => 4A
aku 60Ah => 6A
i analogicznie dla innych pojemności akumulatorów

Autor:  FireAngel [ 24 Paź 2007, 07:24 ]
Temat postu:  Re: Jaki prostownik

wampir_wawelski napisał(a):
pytanie, chcialem kupić prostownik do akumulatora, tylko nie wiem jaki i na jakim akumu jeżdże?

Prostownik 12v 4A czy
prostownik 12v 6A

ważne, 10 zł różnicy :)


Jeżeli prostownik 6A ma regulację prądu ładowania to bierz 6A, jeżeli nie ma to bezpieczniej będzie wziąć 4A.

Ja mam prostownik 10A i zawsze ładuję akumulator prądem 2A. A jak miałem sytuację kryzysową to naładowałem akumulator prądem 10A (nie miałem nic do stracenia bo mój akumulator był na wykończeniu i dodatkowo ciekł), ale nie powinno się tak robić.

Autor:  marecki [ 24 Paź 2007, 20:08 ]
Temat postu: 

Generalnie ładuje się akumulatory prądem 1/10 pojemności akumulatora przez czas 10 godz.

Tak jak pisał kolega wcześniej:
60A aku - prąd 6A przez 10h lub 3A przez 20h

Im prostownik ma większą wydajność tym lepiej... 4-amperowy prostownik który będzie ładował aku prądem 3.5A będzie chodził na granicy przegrzania/uszkodzenia ale np 20-amperowy prostownik przy takim prądzie nawet się nie zagrzeje...

No i nieodłącznym przyrządem do pomiaru stopnia naładowania jest areometr - przydatne ustrojstwo...

Doładowywując aku nie wiemy w jakim stopniu jest wyczerpane a areometrem można zmierzyć czy jest on już naładowany...

pozdro :lol:

Autor:  poszukiwany [ 27 Paź 2007, 14:35 ]
Temat postu: 

Wystarczy 4A i tak akumulator nigdy nie pobiera wiecej niż 2,5A i to na początku kiedy jest całkiem rozładowany, póżniej schodzi do 2A i tak wskazuje u mnie amperomierz.Mówie o aku 40-45AH.Inna sprawa że ładowane malym pradem ale przez dłuższy czas jest korzystniejsze.Akumulator tak naładowany znacznie wolniej sie rozładowywuje

Autor:  tzok [ 31 Paź 2007, 10:50 ]
Temat postu: 

marecki napisał(a):
Generalnie ładuje się akumulatory prądem 1/10 pojemności akumulatora przez czas 10 godz.

Tak jak pisał kolega wcześniej:
60A aku - prąd 6A przez 10h lub 3A przez 20h

Im prostownik ma większą wydajność tym lepiej... 4-amperowy prostownik który będzie ładował aku prądem 3.5A będzie chodził na granicy przegrzania/uszkodzenia ale np 20-amperowy prostownik przy takim prądzie nawet się nie zagrzeje...

No i nieodłącznym przyrządem do pomiaru stopnia naładowania jest areometr - przydatne ustrojstwo...

Doładowywując aku nie wiemy w jakim stopniu jest wyczerpane a areometrem można zmierzyć czy jest on już naładowany...

pozdro :lol:
Jeśli z "głębokiego wyładowania" to nie przez 10h a przez 16-18h, akumulator nie ma 100% sprawności w procesie ładowania! Prostownik powinien mieć regulację prądu (najlepiej automatyczną) prostownik bez regulacji jest do niczego, nigdy nie doładujesz nim do pełna akumulatora, bo w miarę ładowania jego napięcie rośnie i spada prąd ładowania. Żeby uruchomić silnik, wystarczy podładować akumulator przez ok 15min prądem 0,1C... ale to nie znaczy że akumulator będzie naładowany. Te zabawki z hipermarketów zwane prostownikami nadają się jedynie do takiego podładowania akumulatora. Akumulator 45Ah powinien być przez cały okres ładowania ładowany prądem ok 5A, nigdy tego nie osiągniesz prostownikiem bez regulacji prądu - jak będzie rozłądowany mocno, to po podpięciu będzie brał "ile fabryka dała", czyli te 6 czy 10A ale po 30min prąd zacznie spadać i po 1-2h będzie już wynosił 2-3A a często po 6-8h spadnie poniżej 1A, mimo że akumulator wciąż nie będzie w pełni naładowany.

Regulacja prądu w prostowniku, jest tak na prawdę regulacją napięcia, bo zmienia się przekłądnię transformatora, a z prawa Ohma wynika, że zmienia się też prąd.
Trzeba też pamiętać, że jeśli rozłądowany akumulator, na dostatecznie mocnym prostowniku nie bierze więcej niż 2-2,5A to znaczy że jest uszkodzony (zasiarczony).
Jeśli akumulator i układ łądowania w samochodzie są sprawne nie ma w ogóle potrzeby dołądowania akumulatora, nawet w jeździe miejskiej, ew. przed zimą można raz do roku go podładować. Jeśli trzeba to robić częściej to coś jest nie tak.

Autor:  jak [ 25 Maj 2008, 22:56 ]
Temat postu: 

Znalazłem takie coś na Allegro. Czy będzie on dobry do akumulatora 40Ah http://www.allegro.pl/item370194057__pr ... 5_zl_.html

Czy lepiej coś takiego
http://www.allegro.pl/item364819007__zi ... azja_.html
Biegłych w temacie proszę o rade. Dzięki!!!!

Autor:  tzok [ 25 Maj 2008, 23:53 ]
Temat postu: 

IMO... ani jeden ani drugi :/

http://www.allegro.pl/item370651247_pro ... asowe.html
http://www.allegro.pl/item370688511_pro ... kosci.html
http://www.allegro.pl/item370778304_pro ... ezent.html
http://www.allegro.pl/item364530913_aut ... h_hit.html

...a jeśli transformatorowy to min. 15A i z regulacją prądu.

Autor:  punto98 [ 30 Maj 2008, 09:07 ]
Temat postu: 

kup sobie prostownik einhela 10A kosztuje 110zł ja uzywam takiego i nie ma z nim żadnego problemu. :lol: gwarancja na 2 lata

Autor:  mmz [ 18 Mar 2018, 10:39 ]
Temat postu:  Re: Jaki prostownik

Trochę odgrzewam, bo temat jest ważny. Mamy powrót zimy, a mi aku pada i jest problem z odpaleniem. A głupio tak cały czas jechać na pożyczonych prostownikach. Możecie polecić coś w tym zakresie?

Autor:  Atr3ju [ 18 Mar 2018, 12:07 ]
Temat postu:  Re: Jaki prostownik

Używam tego od ładnych 10 lat i działa jak należy. Z tego co wiem ma zabezpieczenie w postaci automatycznej regulacji natężenia prądu i tak naładowany aku dostaje jedynie 0,5 A a rozładowany dostaje 4 A. Prostownik kosztuje jakoś 80 - 90 zł

Image

Autor:  artekL [ 18 Mar 2018, 13:28 ]
Temat postu:  Re: Jaki prostownik

W Obi mają do 4A za 60 - 80 zł wskaźnik naładowania diodowy. Kształt jak post wyżej bez problemów naładował 53 Ah aku.

Autor:  anth [ 21 Mar 2018, 10:54 ]
Temat postu:  Re: Jaki prostownik

Standardowy prostownik, to nie jest jakiś ekstremalnie duży koszt. Tak jak kolega napisał w OBI lub nawet czasami w Lidlu rzucają tego typu sprzęt.
Ważne, aby był sterowany mikroprocesorem. Wtedy prąd ładowania jest automatycznie dostosowywany do aktualnego staniu naładowania akumulatora.
Proponuję poczytać też o prostownikach CTEK 5.0 które są oczko wyżej. Na https://nocar.pl/blog/nocar-poleca-pros ... mulatorow/ jeszcze sobie sprawdź. Znajdziesz tam jego specyfikację.

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/