W moim Kropku nie działa ani prawy, ani lewy sygnał dźwiękowy, od kiedy pamiętam (czyli od dwóch miesięcy, kiedy to go kupiłem

)
Bezpiecznik jest OK. Po naciśnięciu w odpowiednie miejsce na kierownicy, z okolicy głównej centralki elektrycznej dobiega pyknięcie- rozumiem, iż jest to dźwięk włączającego się jakiegoś włącznika (po wyjęciu bezpiecznika pyknięcia nie słychać), ale na tym niestety koniec. Na tyle na ile byłem w stanie "manewrować" rękami pod autem, to prawdopodobnie do klaksonów nie dopływa w ogóle napięcie (druga osoba naciskała na kierownicę).
Miał ktoś podobny problem?
[ Dodano: 22 Lis 2007 20:38 ]A to ja odpowiem sam sobie
Bo już naprawiłem. Myślę, że komuś kiedyś się to może przydać.
Przyczyną były "zasyfione" różnej maści brudem styki przy obu sygnalizatorach. Zdjąłem wtyczki, przetarłem płótnem ściernym, nałożyłem trochę smaru (żeby było łatwiej nałożyć i żeby woda już tak tam nie właziła), podłączyłem z powrotem i trąbi jak szalone
