Drodzy koledzy to wszystko jest sprawdzone przewód od Alternatora idący do klemy (+) jest sprawdzony na tyle na ile mogłem to go obmacałem i raczej jest cały.Klemy trzymają się dość mocno nie są uszkodzone są w dobrej kondycji.Dla pewności dziś je jeszcze czyściłem i na to wazelinka
.Ale co odkryłem i gdzie leży problem nie wiem nie znam się na prądach,podczas odpalenia motoru i pracy na biegu jałowym,ów kabelek jest zimny natomiast jak tylko włączę światła mijania zaczyna się robić ciepły??? ale tylko ten który idzie od klemy(+)do skrzyneczki z bezpiecznikami tymi pod maską taki krótki. Niektóre przekaźniki również są ciepłe dziwne ale jak zaznaczam nie znam się .Dziękuję za podpowiedzi będę temat drążył Jeżeli macie jakieś podejrzenia co tam się wyprawia w tych prądach proszę pomocy
