Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Problem ze zmiana prędkości wentylatora
http://fiatpunto.com.pl/topic20500.html
Strona 1 z 1

Autor:  Romoo [ 01 Lut 2010, 14:26 ]
Temat postu:  Problem ze zmiana prędkości wentylatora

Na początek witam wszystkich!

Jestem nowym użytkownikiem forum....

Od V.09 jestem szczęśliwym posiadaczem kropki II FL 1.2 8V - bez klimatyzacji.

Jak na razie autko sprawuje sie dobrze.

Od zakupu (poza standardowa wymianą wszystkich płynów, filtrów, komplet pasek+napinacz rozrządu) wymieniłem amorki (przód/tył).

Ostatnio pojawił sie problemik:

Przy ustawieniu pokrętła zmiany predkości wentylatora (nawiewu) na pozycję 3 do wnętrza zaczął unosić sie brzydki zapaszek palenia czegoś podobnego do kabelków...
Starałem się omijać w/w pozycję. Pewnego razu ustwiłem w feralne miejsce i na "trójce" zupełna cisza - brak wentylatorka. Na pozostałych pozycjach działa.

Domyślam się co nie działa ale od strony technicznej nie wiem do końca jak zdefiniować problem i co ewentualnie trzeba wymienic żeby na powrót działało.
Próbowałem znaleźć info w necie i w ksiażkach: fiatowskiej i "Sam naprawiam
Punto II Pl" i na razie nic.

Do ASO na razie sie nie wybieram ;) wolałbym sam sobie poradzić.
Proszę o sugestie rozwiązanai problemu.

Pozdrawiam

Autor:  Yacek [ 01 Lut 2010, 16:22 ]
Temat postu: 

witam,
do wymiany opornica wentylatora.
http://www.allegro.pl/item879068846_fia ... znego.html

Autor:  buladag [ 01 Lut 2010, 16:50 ]
Temat postu: 

przede wszytskim zacznij do wyczyszczenia silnika wentylatora, tak jak to opisywałem już kilkukrotnie na forum.

Yacek wydaje mi się ze to nie opornica skoro wentylator działa na pozostałych prędkosciach. :>

Tak czy siak zacznij od porządnego wyczyszczenia silnika (szczotki, przestrzen miedzy celami na wirniku itd) jak to nie pomoze to sprawdź opornice. Jesli nadal nic to sprawdź samo pokrętło (też lubi się tam zbierac syf i robic nieprzyjemności)

Autor:  Yacek [ 01 Lut 2010, 17:19 ]
Temat postu: 

buladag napisał(a):
Yacek wydaje mi się ze to nie opornica skoro wentylator działa na pozostałych prędkosciach.

witam,
bieg 1,2,3 "idzie przez opornicę. bieg 4 jest bezpośrednie 12 V. Opornica wygląda jak jedno ale jest to 3 w jednym. I teraz spalone zostało uzwojenie trzeciego biegu. na pierwszym drugim i czwartym bedzie chodzić prawidłowo. Dobrze piszesz - jedną z przyczyn spalenia uzwojenia opornicy jest zanieczyszczony komutator silnika wentylatora a co za tym idzie większe opory wentylatora. Opornica jest chłodzona właśnie powietrzem przez wentylator. Wg. mnie jest to normalne zjawisko ekspoatacyjne. Drut oporowy został wygrzany i uległ przepaleniu tak jak spirala w grzałce.

Autor:  buladag [ 01 Lut 2010, 17:30 ]
Temat postu: 

Yacek napisał(a):
bieg 1,2,3 "idzie przez opornicę. bieg 4 jest bezpośrednie 12 V.


Yacek napisał(a):
spalone zostało uzwojenie trzeciego biegu. na pierwszym drugim i czwartym bedzie chodzić prawidłowo.


o to nie wiedziałem. :)

Autor:  Romoo [ 02 Lut 2010, 11:02 ]
Temat postu: 

Dziękuję za szybką i fachową odpowiedź!

Już wiem w jakich obszarach technicznych sie poruszam (jak zawsze najgorzej właściwie zdefiniować problem).

Mimo mroziku zajrzałem pod konsolę i tu zauważyłem cosik takiego:
(sorki jeśli źle sie wyrażam - nie jestem mechanikiem ;) )

przy samej krawędzi schowka [w okilicach wentylatora - jak mniemam ;) ] znalazłem wtyczkę/kostkę z czterema przewodami - dwa z nich częściowo nie mają (przy wtyczce) izolacji i pokryte lekko patyną a sama wtyczka lekko przysmażona. Zaizolowałem przewody i uruchomiłem (na próbę) wentylator i teraz działaja wszystkie 4 biegi...

Pierwsze co zrobie to wymienie wtyczkę i porządnie zaizoluję przewody. Czyszczenie silniczka mnie nie minie w najbliższym czasie. Czy wymiana wymiana opornika wentylatora wewnętrznego jest niezbędna?

Jak ugryźć temat wg Was?

Pozdrawiam

Autor:  Yacek [ 02 Lut 2010, 14:53 ]
Temat postu: 

witam,
jeśli chodzi to nie potrzeba, ale... Musisz jednak zobaczyć dlaczego izolacja na przewodach zaczęła się po prostu palić. Być może trzeba jak najszybciej jak radził kolega buladog wyczyścić silnik i komutator. Oprócz tego możesz odkręcic opornicę, zobaczyć i samemu ocenić. Może tam jest bardzo słaby styk. Silnikm wentylatora pobiera trochę amper. Oby nie doszło do pożaru.

Autor:  Romoo [ 03 Lut 2010, 15:50 ]
Temat postu: 

Też mam lekkie obawy przed pożarem więc postaram sie jak najszybciej prowizorkę zmienić na porządek!

Właśnie staram się namierzyć wtyczkę aby zamienić tą lekko nadpaloną i tu masakra:
w sklepach przy ASO nie sprzedają samych wtyczek... całą wiązke zaoferowali... min 140pln + kawał niezłej roboty z wymianą...

Chyba poszukam na złomie rozbitka i przeszczepie ową wtyczkę...

Pozdrawiam

P.S. A po drodze po pracy podjade na próbę do ASO zobaczę co powiedzą...
W sumie to chyba niezbyt skomplikowana robótka tylko brak części ;)

[ Dodano: 03 Lut 2010 14:50 ]
A w ASO w sprawie upalonych kabli i wtyczki powiedzieli:

Mogą naprawiić - 120pln powinno wystarczyć - jakaś godzinka roboty !
A w skład "roboty" wchodzi: odcięcie wtyczki i przylutowanie 4 kabelków do blaszek w gnieździe...

Normalnie kolo z w gajerku mnie rozpierdzielił...
Tyle to sobie mogę sam zrobić i to za darmolca...

Ja bym chciał wymienić wtyczkę i tyle - więc musze poszukać po złomowiskach... i zrobic sobie sam ;)

Pozdrawiam

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/