Fiat Punto :: Forum https://fiatpunto.com.pl/ |
|
"Wycie" alternatora http://fiatpunto.com.pl/topic55521.html |
Strona 1 z 1 |
Autor: | bumar1 [ 01 Lis 2016, 12:05 ] |
Temat postu: | "Wycie" alternatora |
Witam, mam GP 1.4 z 2007 r/ 110 000 km przebiegu. Czasami (raz na miesiąc) występowało dość głośne wycie po pierwszym odpaleniu silnika dochodzące z komory silnika. Ustępowało po kilku minutach. Myślałem, że to sprężarka od klimatyzacji. Ostatnio podczas jazdy już na ciepłym silniku pojawiło się znowu i trwało dosyć długo. Ok. 30 minut.Było głośniejsze niż kiedyś. W trakcie tego hałasu zapaliła się kontrolka od ładowania akumulatora. Więc chyba alternator. Hałas przypomina pisk/wycie wiertarki dentystycznej szybkoobrotowej. Później kontrolka zgasła. Ładowanie jest Ok ale hałas jest cały czas lekko słyszalny. Wzrasta wraz z dodawaniem gazu. Moje pytanie: szczotki czy łożyska ? Nadmienię, że mam zamontowaną osłonę silnika od spodu a alternator był wymieniony na nowy (stary pękł bo nie było osłony) pięć lat temu. Stary alternator jeszcze mam. Co zrobić ? Czy uda mi się dotrwać do wiosny czy musze już działać (nie mam garażu). Pozdrawiam |
Autor: | Jerry1960 [ 01 Lis 2016, 13:01 ] |
Temat postu: | Re: "Wycie" alternatora |
Pękł alternator lub łożyska się kończą . |
Autor: | bumar1 [ 01 Lis 2016, 14:04 ] |
Temat postu: | Re: "Wycie" alternatora |
W zwiazku z ym. ze mam ta oslone silnika od spodu auta nawet nie bralem pod uwage tego. ze to moze byc pekniecie alternatora. Czy jest to mozliwe przy zastosowaniu tej oslony ? Podobno alternatory pekaja kiedy nie ma tej oslony i z dolu chlapoe zimna woda. |
Autor: | Złośnik [ 01 Lis 2016, 14:15 ] |
Temat postu: | Re: "Wycie" alternatora |
Wymiana alternatora była na nowy ? (jakiś JA, CA... itd.? czy regenerowany ale oryginalny? Wszystkie te takie najtańsze oznaczone jako JA, CA itd to chinole. W poprzednim aucie wymieniłem na taki i pochodził dokładnie - 5min. Upaliło się uzwojenie. Co do określenia czasu pracy jeszcze. Nikt tego nie wie - może paść za 2 dni, z amiesiąc, a może i dotrwa do wiosny. Jednakże skutkiem tego będzie na pewno unieruchomienie auta w zimie. A skoro mu ciężko jest teraz póki jeszcze ciepło to kto wie jak zachowa się za chwilę. |
Autor: | bumar1 [ 01 Lis 2016, 15:50 ] |
Temat postu: | Re: "Wycie" alternatora |
Jaki to alternator nie wiem bo autko odkupilem.Cjhyba jednak cos wspominal, ze orygial po regeneracji. To chyba jednak bede musial zabrac sie za wymiane.Czytalem, ze jest prpblem z trzecia sruba z uwagi na sprezarke od klimy. No coz. Dziekuje za informacje i pozdrawiam. |
Autor: | boraseq [ 10 Gru 2016, 12:36 ] |
Temat postu: | Re: "Wycie" alternatora |
Miałem podobne objawy. Okazało się że była pęknięta obudowa od alternatora. generalnie jest to spowodowane tym że w pewnych wersjach GP jest złe odprowadzanie wody z podszybia w związku z czym nasz alternator jest chłodzony woda ;s |
Strona 1 z 1 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |