Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Słaby akumulator - problemy, spostrzeżenia, uwagi
http://fiatpunto.com.pl/topic978-325.html
Strona 14 z 17

Autor:  misci [ 03 Gru 2015, 23:21 ]
Temat postu:  Re: Słaby akumulator - problemy, spostrzeżenia, uwagi

"Prąd ładowania nie powinien być większy niż 1/10 jego pojemności."

Wg książki tak powinno się ładować aku. W Puncie nie ma to jednak zastosowania ponieważ regulator alternatora dopilnuje żeby napięcie wytworzone przez alternator szybko osiągnęło ok. 14V (dla Punta i jego sprawnej instalacji elektrycznej). Tak więc głęboko rozładowany akumulator dostanie sporego kopa prądowego gdyż regulator napięcia nie mierzy prądu ładowania akumulatora. Przypominam, że przy najsłabszym silniku altek jest w stanie wyciągnąć 70A. Część prądu pochłonie wzbudzenie alternatora, część odbiorniki auta, ale znaczna część pójdzie w akumulator. Napięcie na akumulatorze szybko wzrośnie pod wpływem sporego początkowego prądu ładowania co sprawi, że akumulator nie będzie już tak chłonął prądu i sytuacja się ustabilizuje. Tak przynajmniej wynika z moich pomiarów dokonanych podczas montażu oszukiwacza S&S. W bardziej zaawansowanych konstrukcjach komputer aktywnie zarządza ładowaniem, (np wyłączając ładowanie gdy zapotrzebowanie kierowcy na moc wzrośnie lub gdy aku jest naładowany) i tam sytuacja może być inna.

Autor:  kolo12 [ 07 Gru 2015, 21:01 ]
Temat postu:  Re: Słaby akumulator - problemy, spostrzeżenia, uwagi

kupilem aku ktory ma wysokosc 17 cm (poprzedni mial 19 cm - centra) . Czy pasek trzymajacy aku da sie jakos naciagnac zeby ładnie trzymal aku? . Jakies sugestie? Czy ma on jakas regulacje?

Autor:  Caesar [ 07 Gru 2015, 21:52 ]
Temat postu:  Re: Słaby akumulator - problemy, spostrzeżenia, uwagi

Co do akumulatorów to i tak nie ma znaczenia co założycie, wazne by przy zakladaniu zmierzono napięcie ładowania to jest ważne do gwarancji
a same akumulatory to jak sie trafi , bywa róznie
wiem bo pracowałem kiedys w wytwórni akumulatorów , najpierw była to polska firma a potem włoska bo dostalismy linie technologiczną od makaroniarzy
najpierw w młynie trzeba zmielić ołow , potem odlac płytki , te zle odlane powinny znów do młyna trafic
na to pasta i jak jest separacja kopertowa ( zło a nie postęp ) to płytki w koperty do skrzynki , zakleic zalac i sprzedac
ale jak dla siebie to wybierało sie płytki najlepsze z partii , powoli i dokładnie wymieszało paste i potem nakładało na płytki
i taki alumulator służył długo
wiec nie ma znaczenia firma , tylko jaka maja kontrole jakosci i kiedy zrobiono akumulator , polecam te od wtorku do czwartku :)

Autor:  misci [ 07 Gru 2015, 23:05 ]
Temat postu:  Re: Słaby akumulator - problemy, spostrzeżenia, uwagi

Hmm. Fabryczny aku w moim poprzednim aucie wytrzymał 8 lat. Nowy następca tylko 2 lata. Ładowanie było ok. 8=/=2.

Autor:  kolo12 [ 08 Gru 2015, 12:55 ]
Temat postu:  Re: Słaby akumulator - problemy, spostrzeżenia, uwagi

kolo12 napisał(a):
kupilem aku ktory ma wysokosc 17 cm (poprzedni mial 19 cm - centra) . Czy pasek trzymajacy aku da sie jakos naciagnac zeby ładnie trzymal aku? . Jakies sugestie? Czy ma on jakas regulacje?

pomoze ktos?????

Autor:  abel [ 08 Gru 2015, 13:12 ]
Temat postu:  Re: Słaby akumulator - problemy, spostrzeżenia, uwagi

Skrócić można np skręcając ten pasek robiąc z niego tzw sznurek , możesz też coś podłożyć pod ten pasek jakąś pianke aby zniwelować te 2 cm roznicy

Autor:  ElCidX [ 09 Gru 2015, 21:45 ]
Temat postu:  Re: Słaby akumulator - problemy, spostrzeżenia, uwagi

Podłożyć cokolwiek pod pasek aby tylko było sztywno i nie szukać problemu na siłę :)

Autor:  artekL [ 11 Gru 2015, 10:07 ]
Temat postu:  Re: Słaby akumulator - problemy, spostrzeżenia, uwagi

DeviLL napisał(a):
Tak czytam i się dziwie. Dajcie znać który akumulator daje 14,3V na zapalone lampy , bo wydawało mi się ,że to altek przy odpalonym silniku podnosi napięcie :lol:
Pany putnem2 1,6 dohc turbo śmigałem na 40-44Ah ori z 1,2 8v i nie było problemu , problem się zaczął jak zapodałem 50-55Ah , bo tak dużego to nie doładowywałem przy krótkich trasach.
A tutaj czytam o jakiś 55Ah do 1,4 8v 77km , chociaż z LPG więc może potrzeba więcej prądu by gaz wzbudziło :P
W zeszłym roku koledze załatwiałem akumulator coś koło 10Ah z dużym prądem startowym do golfa turbo , i śmigało , wszystko w aucie grało. Mit iż większy akumulator jest lepszy dawno temu na mądrych forach został obalony.
Najważniejsze to często robić dłuższe trasy , pamiętam ,że w jtd padał mi akus co roku z uwagi na 3-5km trasy , wcześniej ten sam akumulator przy trasach 20-30km nie miał problemu przez 4 lata.


Pojemność akumulatora jest dobierana do mocy alternatora i ilości odbiorników chociaż w naszych fiacikach nie dają sporego zapasu mocy alternatora (ich sumarycznej mocy) ot przykład z p2 1.2 60KM zimą na fabrycznym altku i 40Ah aku jak w szczerym polu odpaliłem (wspomaganie city, światła mijania i drogowe razem wersja przedliftowa, radio, dmuchawa na maxa, ogrzewanie szyby tylnej i nieco rozładowany aku) i z napięcia ładowania z reguły mam 13,9-14,10 V siadło do 13 V jak dojechałem do miasta (światła mijania, dmuchawa na 2, radio, aku pewnie się doładował na trasie) napięcie ładowania równo pokazywało 14 V (pomiary sanwa 510 na biegunach aku i na zaciskach altka na sterowniku nadwozia i silnika 0,1-0,2 V mniejsze napięcie). Większa pojemność aku bez zmiany altka trzeba by dłużej jeżdzić by go naładować i będzie go bardziej nadwyrężał im będzie bardziej rozładowany. W grande 1,4 77km z klimatyzacją jest mocniejszy altek i standartowo 50Ah aku, nie wspomniałem o tym czego nie wyłącza się w czasie normalnej jazdy (czyli zasilania osprzętu silnika jak i wspomagania kierownicy w zależności od prędkości auta) nie mierzyłem ale też swój pobór mają.

Autor:  Damian0907 [ 02 Sty 2016, 13:51 ]
Temat postu:  Re: Słaby akumulator - problemy, spostrzeżenia, uwagi

A ja mam taki problem w tym temacie go nie znalazłem. Samochód odpala normalnie (-10) ale niekiedy po odpaleniu nic nie swieci na liczniku ani nie podnosi się wskazówka od obrotomierza . Jakieś 3s i wszystko działa jak powinno, dodam że aku jest oryginalny i ma 6lat. Był ostatnio sprawdzany ale jest OK? Ktoś pomoże?

Autor:  misci [ 02 Sty 2016, 14:18 ]
Temat postu:  Re: Słaby akumulator - problemy, spostrzeżenia, uwagi

Z tego co zauważyłem alternator nie jest wzbudzany od razu po uruchomieniu. U mnie zaczyna pracę po ok. sekundzie. Myślę, że pomiar napięcia podczas rozruchu i do czasu uruchomienia wskaźników wyjaśniłby sprawę. Po 6 letnim akumulatorze nie można się już nic dobrego spodziewać, szczególnie w puncie wrażliwym na spadki napięcia.

Autor:  michcio-88 [ 10 Sty 2016, 23:24 ]
Temat postu:  Re: Słaby akumulator - problemy, spostrzeżenia, uwagi

Jestem poza domem i nie mogę sprawdzić (a chciałbym zamówić na allegro jak najszybciej bo idą mrozy :P) dlatego pytam. Czy taki akumulator Westa Forse 55Ah (Wymiary 242x175x190 (długość/szerokość/wysokość) wjedzie do kropka? Głównie chodzi o te 242 cm długości z tego co widziałem na forum raczej to było 207 cm.

Autor:  ElCidX [ 11 Sty 2016, 00:23 ]
Temat postu:  Re: Słaby akumulator - problemy, spostrzeżenia, uwagi

Do tej samej benzyny kupiłem FORSE WESTA 12V50Ah i spisuje się świetnie, czy większy potrzebny?

Autor:  michcio-88 [ 11 Sty 2016, 14:29 ]
Temat postu:  Re: Słaby akumulator - problemy, spostrzeżenia, uwagi

@ElCidX ogólnie byłem zrobić rozeznanie i koleś w sklepie doradził mi ten 55AH (obecnie mam jakiegoś 56 AH, który był zamontowany od kiedy kupiłem auto) do Grande Punto tyle że cenił sobie za niego kolo 240 zł, a w necie znalazłem dużo taniej. Ile zapłaciłeś za ten akumulator i ile go już masz?

[ Dodano: 11 Sty 2016 14:29 ]

@ElCidX masz u siebie klimę? Nie wiem czy to ma znaczenie ale może do samochodu z klimą trzeba dać większy akumulator? Z tego co widzę go grande 1.4 nie wejdzie akumulator o długości 242 ale w niektórych sklepach po wpisaniu do filtra mojego silnika wyszukuje też akumulatory które maja właśnie taka długość.

Autor:  ElCidX [ 11 Sty 2016, 18:14 ]
Temat postu:  Re: Słaby akumulator - problemy, spostrzeżenia, uwagi

220 zł z wysyłką kupiony 16.10.2015.
Tak mam klimę, climatronic 2 strefowy, samochód przez te ostatnie mrozy pali świetnie i nie mam zastrzeżeń.

Autor:  SinkER [ 15 Lut 2016, 11:19 ]
Temat postu:  Re: Słaby akumulator - problemy, spostrzeżenia, uwagi

Czy błędna wskazania czujnika temperatury zewnętrznej mogą być oznaką padającego aku?

Autor:  abel [ 15 Lut 2016, 11:36 ]
Temat postu:  Re: Słaby akumulator - problemy, spostrzeżenia, uwagi

Nie

Autor:  SinkER [ 15 Lut 2016, 11:42 ]
Temat postu:  Re: Słaby akumulator - problemy, spostrzeżenia, uwagi

A jak dodam, że przy mocniejszym dodaniu gazu temperatura dość szybko zaczęła się zmieniać?

Czy szukać bezpośrednio problemów z czujnikiem?

Autor:  abel [ 15 Lut 2016, 14:00 ]
Temat postu:  Re: Słaby akumulator - problemy, spostrzeżenia, uwagi

Czego temperatura , płynu chłodzącego ? Temp. powietrza na zewnątrz ? Słaby akumulator może powodować błędy tylko przy uruchamianiu silnika gdy pobierany jest duży prąd . później napięcie i prąd jest pobierany z alternatora . jeżeli np przy zwiększonych obrotach silnika światła świecą mocniej trzeba obejrzeć alternator i sprawdzić napięcie lądowania

Autor:  ejdier [ 18 Kwi 2016, 23:19 ]
Temat postu:  Re: Słaby akumulator - problemy, spostrzeżenia, uwagi

Witam, zaraz po odpaleniu silnika wyskakują mi dwa komunikaty jeden o "wysokiej temperaturze płynu chłodniczego" ustaje po sekundzie, i komunikat o sprawdzeniu działania wspomagania kierownicy czy coś takiego. To są błędy które mogą być generowane przez za słaby/ stary akumulator?
Fiat GrandePunto 1.4 77KM

Autor:  rufus295 [ 19 Kwi 2016, 05:11 ]
Temat postu:  Re: Słaby akumulator - problemy, spostrzeżenia, uwagi

Na 99,99% tak.

Autor:  ElCidX [ 19 Kwi 2016, 07:13 ]
Temat postu:  Re: Słaby akumulator - problemy, spostrzeżenia, uwagi

Miałem ten pierwszy błąd i to była wina akumulatora.

Autor:  krowka [ 19 Kwi 2016, 21:42 ]
Temat postu:  Re: Słaby akumulator - problemy, spostrzeżenia, uwagi

Ja bym jeszcze z przyzwoitości sprawdził przewód masowy :!:

Autor:  Trol [ 25 Maj 2016, 18:55 ]
Temat postu:  Re: Słaby akumulator - problemy, spostrzeżenia, uwagi

zbyt mala pojemnosc aku powoduje obnizenie napiecia przy rozruchu. Wprawdzie rozrusznik
kreci ale modul zaplonowy /komputer/ nie daje iskry .

Autor:  andrew [ 26 Maj 2016, 11:31 ]
Temat postu:  Re: Słaby akumulator - problemy, spostrzeżenia, uwagi

krowka napisał(a):
Ja bym jeszcze z przyzwoitości sprawdził przewód masowy :!:

No i niestety masz racje. W dużej ilości problemów "związanych" z akumulatorem, alternatorem, rozrusznikiem winny jest "zgnity" przewód masowy. W moim przypadku nastąpiła kumulacja. Tzn. zle ladowanie akumulatora ( reklamowałem aku po 2 miechach uzytkowania jako wadliwy zaczely pojawiac sie znajome informacje przy rozruchu) wskazujace na alternator, problemy z rozruchem co sugerowaloby rozrusznik ( na koniec wcale nie chcial odpalic ). Poszukalem na forum , powiązalem objawy i zmienilem przewód masowy. Skończyly sie problemy z akumulatorem i odpalaniem samochodu. Mialo to miejsce jakies pół roku temu od tamtej pory spokój.

Autor:  artekL [ 30 Maj 2016, 22:02 ]
Temat postu:  Re: Słaby akumulator - problemy, spostrzeżenia, uwagi

Do oznak słabego akumulatora dorzucę zawieszanie się tempomatu mimo, że bez problemów odpalimy silnik.

Strona 14 z 17 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/