Witam

Mam taki problem , że jakiś czas temu zapaliła mi się kontrolka przepalonych świateł .
Okazało się że chodzi o tylne światła drogowe oraz stop lewy , po zdjęciu lampy okazało się że cały układ lewej lampy jest pokryty , warstwą błota, wody i jest zaśniedziały , po wymianie żarówki , zrobiła się dyskoteka wszystko mruga i wydaje mi się że żyje własnym zyciem .

zauważyłem że również kostka jest zaśniedziała i jest na niej jakieś zwarcie.

Nie chce sam wymieniać tej kostki bo widzę że przewód jest bardzo krótki i nie ma miejsca na błędy , czy ktoś może mi polecić dobrego elektryka z okolic Dąbrowy Górniczej , oraz czy muszę wymieniać całe lampy czy da si dokupić tylko tą część do której mocuję się żarówki .

Bardzo proszé o pomoc

Pozdrawiam

[quote="kaczy223"]Witam

Okazało się że chodzi o tylne światła drogowe oraz stop lewy .
Z tyłu niema świateł drogowych, są tylko światła pozycyjne. Taka mała dygresja z mojej strony.

Błoto we wnęce lampy?! Czy to punto nie było wcześniej łodzią podwodną?
Moim zdaniem należałoby lampę wyczyścić, wysuszyć, styki przedrapać i powinno być dobrze. Inne wyjście to inna lampa.

Też tak pomyślałem, przecież tam nie ma fizycznej możliwości dostania się błota z kół, no chyba, że klosz był pęknięty i naleciało syfu lub trochę się przytopiło autko. Wyjąć, osuszyć styki wyczyścić zmontować i działa.