Witam.

Mam problem: kupiłem na giełdzie poduszkę powietrzną kierowcy. Była regenerowana z tego co widzę, są inne podłączenia, ale i inny nabój.
Oddać nie mogę, jak to na giełdzie... Ma ktoś jakiś pomysł czy taką podłączać czy lepiej nie ryzykować? Raczej się tym zajmują, to powinni wiedzieć co robią, nie? Ten kabelek też nie podłączony (czarny, z lewej strony - w oryginale jest w plastiku wchodzi na lewą górę...).
Piszę bardziej, żeby się pożalić i poradzić chyba, bo najprościej kupić oryginał, wiem.
Może ktoś zajmuję się poduszkami i mi pomoże?

wszystko spoko zółty do zóltego zielony do zielonego

jedynei ten czarny kabelek musisz popatrzec ciezko tu widac zeby ten kabelek gdzies dokrecic jest to masa
takze nei am żle powinno życ

W końcu ktoś kumaty, na innym forum "moderator" stwierdził że poduszek się nie regeneruje i nigdy o tym nie słyszał... może myśli że fabryka jako jeden odlew robi...

Do rzeczy:

1) nabój jest inny, bardziej wypukły - troszkę boję się tymi kolorkami na przemian z oryginalną poduszką. Same kolorowe złączki są nakładane na piny i idzie je wydłubać. Boję się czy szpece z giełdy się nie pomyliły przy składaniu.

2) ten czarny kabelek to masa i idzie na 2 piny (właściwie 1 od góry) złączki po lewej od góry (w oryginale wchodzi w biały plasticzek, bo to pewnie, żeby raz się trzymało, dwa nie stykał się z 2 pinem dolnym) - te piny po prawej to od klaksonu, wchodzą 2 z kierownicy. Czyli: masa zaizolować, żeby nie stykał dolnego pinu i przypiąć to górnego pinu jak w oryginale?

0lex, poduszek jako poduszek sie nei regeneruje

kwestia co tu było regenrowane ?
jesli front jest okej a wymieniony "zapalnik" to jest to okej

chyab ze to polegalo na tym ze pani zosta skaldal poduszke w kostke a potem pan zenek zaspawał plastik w kierownicy to w ten sposob sie nie regenruje

ale jesli to jets oryginał wkąłd a inny moduł odpalajacy to nie powinno byc obaw...

kolorw sie nie bój bo to akurat masz onaczone i temu sie nic nie staniu tylko pamietaj zółty do zóltego zielony do zielonego


jesli masz obawy, sprzedaj poduszke i kup uzywke lub nówke

No tego właśnie nie wiem, bo nie ja robiłem
Sprzedać komuś guano też nie bardzo, bo i tak do mnie przyjdzie z pretensjami (słusznymi zresztą). Nie mam sumienia kogoś w ch.. robić.

Kolorów się właśnie boję bo sam plasticzek kolorowy idzie wydłubać, co zresztą panowie z giełdy chyba zrobili, bo widać że nabój ma tylko miejsce na jeden kolisty zaczepik, w oryginalne kolorowe plasticzki mają 2 kółeczka i żeby lepiej pasowało do nowego naboju ten jeden właśnie został usunięty...
Pytanie: do czego są te 2 wtyczki, jak np. Bravo II z podobno poduszką (tylko zaczepy na kwadrat, a nie tak jak tutaj trójkąt) ma 1 wtyczkę.

Co myślisz? Rozebrać i zobaczyć czy cały worek, nowy nabój i czy zaślepki twardej barany nie dały?

[ Dodano: 07 Maj 2015, 11:07 ]

Po boku poduszki jest żółta naklejka:
OPEL 13235770.

Czyli od Corsy D, nie wiem jak masę przyczepić - na bok, tak jak Corsa D czy na lewy góry pin, jak Grande Punto?

Nabój nie wiadomo skąd - nie wiem czy te kolorowe wtyczki tak zostawić czy poprzestawiać miejscami, tak jak wszystkie inne, oryginalne poduszki mają.
Co myślicie?

Ja uważam , że jak nie wiesz na 100% jak to zrobić to albo oddaj to komuś kto wie, albo daj sobie spokój, bo zrobisz komuś krzywde jak wypali mu poduszka w twarz na autostradzie.