Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Z Puntem po "ćwiartkę" ;)
http://fiatpunto.com.pl/topic2641-275.html
Strona 12 z 12

Autor:  ka-8 [ 11 Kwi 2018, 01:01 ]
Temat postu:  Re: Z Puntem po "ćwiartkę" ;)

Dzisiaj (ok. 251850km) multijet znowu postraszyl mnie i wywalil lampke "check engine". Na szczescie nie bylo zadnego szarpania ani innych cudow wiec na razie nie robie z tym nic, tylko uwaznie przygladam sie zachowaniu auta. Pare razy juz tak bylo ze "check" poswiecil pare dni i znikal bez zadnych dodatkowych objawow i nie kryje ze wolalbym zeby i tym razem sie tak skonczylo.

Cos za czesto ostatni cos spie pie...li w aucie. Przestaje mi sie to podobac, mimo przywiazania do Punciakow.

Autor:  Matek [ 11 Kwi 2018, 17:55 ]
Temat postu:  Re: Z Puntem po "ćwiartkę" ;)

Ładnie już nakręciłeś tych kilometrów :), a co do częstszego zawodzenia auta... cóż zmęczenie materiału w końcu kiedyś musi nastąpić.

Autor:  ka-8 [ 11 Kwi 2018, 21:50 ]
Temat postu:  Re: Z Puntem po "ćwiartkę" ;)

Uhm... dzisiaj sie przekonalem o tym po raz kolejny. Wybierajac sie do pracy wsiadlem do auta, opuscilem szybe i... juz jej nie podnioslem. Silownik szlag trafil. Grrrrr... Na szczescie udalo sie ekspresowo naprawic bo mialbym dodatkowe atrakcje w postaci zapewnienia Kropkowi bezpiecznego postoju na noc zeby nie znalezc rano "wypatroszonego" auta.

Na pocieszenie dodam tylko to ze "check engine" sie wyprowadzil z deski rozdzielczej. Pewnie blad gdzies zachowal sie w pamieci to przy okazji serwisu sprawdze co tam siedzi, ale zakladam ze jak lampka zgasla to byl to jakis jednorazowy wybryk (typu jednorazowego niedomkniecie sie zaworu EGR co przerabialem jakis rok temu - wtedy tez zolta lampka poswiecila i zgasla po jakims czasie sama).

Autor:  dlugi23 [ 01 Cze 2018, 00:57 ]
Temat postu:  Re: Z Puntem po "ćwiartkę" ;)

Moj kropek na dzien dzisiejszy ma na liczniku 321058 km, serwisowanie od kad go mam (okolo 5 lat) kosztowalo okolo 2500 zl w tym: Zawieszenie przod/tyl, sprzeglo, przednia szyba, map sensor, czujnik temp cieczy, termostat, rozrzad, hamulce - tarcze x2, klocki x4, uszczelka oslony klawiatury x3, regeneracja alternatora, akumulator, opony zimowe x4, opony letnie x2, zarowki P21W/R10W/W5W/h7/PY21W/P21W, kable zaplonowe x2, swiece, filtry olej nie do policzenia, wiekszosc zrobiona w pierwszych 2 latach od zakupu, poprzedni wlasciciel troche go zapuscil. Jest to orientacyjna cena czesci gdyz wiekszosc sam wymienilem orocz przedniej szyby ta zrobili fachowcy.
W najblizszym czasie planuje zajac sie bebnami bo jeszcze do nich nie zagladalem oraz rozrzad. Ktos zbieral kwitki wiec mam dosyc bogata historie serwisowa od poczatku, musze kiedys policzyc ile kosztowaly naprawy od 2003r. Dwa razy zawiodl przez akumulator.
Co ciekawe punciak przy przebiegu okolo 240000 km mial jeszcze oryginalne amortyzatory i przechodzil przeglad co prawda angielski gdzie sprawdzaja tylko wycieki, czepiali sie tylko zardzewialych sprezyn.

Autor:  ka-8 [ 30 Wrz 2018, 17:05 ]
Temat postu:  Re: Z Puntem po "ćwiartkę" ;)

Przy okolo 263450km mamy kolejna, drobna co prawda ale usterke: "skonczylo sie" lusterko wsteczne - nie przestawia sie w tryb nocny, podejrzewam przyczyne podobna jak w przypadku typowej usterki oslony przeciwslonecznej kierowcy - jakas blaszka ktora sprezynuje padla.

Da sie z tym jezdzic, ale w nocy jadacy z tylu daja po oczach (przypominaja sie stare czasy jeszcze z "Malucha" ktory mial lusterko bez przyciemniania). W najblizszym czasie planuje wyprawe na szrot w poszukiwaniu lusterka na wymiane...

Strona 12 z 12 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/