Cześć, otóż mój problem wygląda następująco - mam założone alufelgi 15 cali, 7J ET 33, przy zapakowaniu ciężaru na tył czy trochę szybszym pokonywaniu zakrętów auto siada konkretnie i obciera właśnie bokami opon. Widziałem, że ostatnio podobny post wisiał - w mojej Kropce sprężyny wymieniałem rok temu, razem z bałwankami. Chodzi mi o to, czy to możliwe, że taki rozmiar może być za szeroko rozstawiony w pięciodrzwiowym Kropku? Opony standardowe 185/55/15. Chcę wrócić do rozmiaru 14, poszukuję jakiegoś alu i boję się, że jeśli nie kupię oryginalnego 5,5J tylko np takie felgi, chyba też standard fiata http://allegro.pl/alufelgi-fiat-4x98-14 ... 32180.html o szerokości 6J to nadal będzie obcierał i tylko wydam bez sensu kasę
..Poza tym nigdzie nie potrafię znaleźć informacji o oponach 185/60/14, że również wychodziły standardowo w dwójkach, czy to prawda?
Nie powiem, to chyba główny objaw te springi, ale szukam też potencjalnych innych możliwości. 
sprzęgło wpadło, biegi muszę wbijać siłą, wszystko warczy, a szkoda skrzyni, żeby jeszcze mi wypluł... Aktualnie wtoczyłem się do garażu i samochód został na wstecznym, a ja nie mam siły tam zaglądać, ponownie, bo to nie pierwszy raz. Niemniej wracając do tematu - myślę, że teraz będzie okazja wziąć go na podnośnik, rzucić okiem na silentblocki i pomyśleć nad wymianą sprężyn i amortyzatorów z tyłu (na zeszłym przeglądzie miały około 55-60% z tego co pamiętam). Sprężyny miałem no-name, teraz chyba zaopatrzę się w lepsze. 