Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Popękane opony
http://fiatpunto.com.pl/topic44186.html
Strona 1 z 2

Autor:  Ekonom [ 10 Paź 2013, 17:47 ]
Temat postu:  Popękane opony

Panowie, w swoim 5-letnim GP zauważyłem takie pęknięcia na oponach, reklamować? Auto ma przejechane 74kkm, z czego na tych oponach to 40-45kkm, opony Michelin Energy. Na moje oko, trochę za szybko na takie pęknięcia, auto garażowane przez pierwsze 4 lata, teraz od roku stoi przed blokiem. Jestem jego pierwszym właścicielem o opony dbam (stosuję środki zabezpieczające opony), ciśnienie w oponach sprawdzam co dwa tygodnie. Wszystkie cztery opony posiadają takie pęknięcia.

Załączniki:




Autor:  domin45670 [ 10 Paź 2013, 18:22 ]
Temat postu:  Re: Popękane opony

Wyglądają gorzej niż moje 11-letnie :shock:

Autor:  bbanditoss [ 10 Paź 2013, 19:16 ]
Temat postu:  Re: Popękane opony

Pytanie tylko czy ktoś przyjmie reklamację na 5letnie oponu ? ;]

Autor:  ipIV [ 10 Paź 2013, 19:51 ]
Temat postu:  Re: Popękane opony

Ekonom napisał(a):
(stosuję środki zabezpieczające opony)
:E :E :E Masz przyczynę. Tłuste nabłyszczacze, które powodują że guma parcieje. Zobacz z drugiej strony - która zapewne tego syfu nie widziała na oczy :>

Autor:  ka-8 [ 11 Paź 2013, 00:21 ]
Temat postu:  Re: Popękane opony

Heh, wlasnie mialem napisac czy moze to czasem nie od tych "srodkow zabezpieczajacych" opony tak wygladaja? Poki co nie widzialem tak popekanych opon po pieciu latach eksploatacji, a szczegolnie juz Michelinow ktore sa chyba najporzadniejszymi oponami jakie dotad napotkalem. Nawet zdecydowanie przeze mnie "znielubiane" Firestony F-590 ktore wlasnie kojarzyly mi sie z takim zachowaniem (spekania) nie wygladaly tak zle po pieciu latach.

Autor:  Ekonom [ 11 Paź 2013, 06:51 ]
Temat postu:  Re: Popękane opony

Michelin na opony daje 60m-cy gwarancji od dnia zakupu, auto zakupione 14 grudnia więc mam jeszcze dwa miesiące, ponadto tym samym środkiem "traktuję" zimówki i wyglądają idealnie jak ze sklepu względem Michelin'ów?! Sprawdzałem wczoraj raz jeszcze opony i pojawiające się pęknięcia są bardzo płytkie i dotyczą tylko gładkiej strony opony, karbowana część jest idealna.

P.S. - to jakim środkiem traktować opony na przyszłość?

Autor:  ipIV [ 11 Paź 2013, 09:04 ]
Temat postu:  Re: Popękane opony

Zobacz jak wyglądają od wewnętrznej strony :>

A jakim środkiem? Żadnym. Opony się po prostu myje, ale niczym nie nabłyszcza ;)

Autor:  Tomek040982 [ 11 Paź 2013, 10:27 ]
Temat postu:  Re: Popękane opony

Moje siedmioletnie Micheliny wyglądają dużo lepiej a niczym nie smaruje.

Autor:  Angry_Us3r [ 11 Paź 2013, 13:02 ]
Temat postu:  Re: Popękane opony

Pytanie - jakie nabijasz ciśnienie? 8)

Autor:  Ekonom [ 13 Paź 2013, 13:27 ]
Temat postu:  Re: Popękane opony

2.2 przód, 2.1 tył.

[ Dodano: 13 Paź 2013 12:27 ]

Sprawdziłem opony od wewnętrznej strony, nie posiadają pęknięć na bokach ale przestrzenie między klockami ogumienia są popękane, tak jak na zdjęciu nr 2.

Autor:  sadoo [ 05 Lis 2013, 11:20 ]
Temat postu:  Re: Popękane opony

Też zauważyłem, że te środki niszczą opony. 8 lat temu sie w to bawiłem i opony wyglądały tak jak Twoje.
Pytasz czemu letnie tak spekane a zimowe nie?, podejrzewam, że chodzi o wysokie temperatury.
tak jak ipIV, pisze, najlepiej nic nie stosować, a jedynie dokładnie umyć.

Autor:  Ekonom [ 06 Lis 2013, 08:00 ]
Temat postu:  Re: Popękane opony

...dzięki za informacje, ale mam ciekawostkę. Zmieniłem opony lenie na zimowe i wewnętrzna strona także jest popękana, nie w takim stopniu jak zewnętrzna (ok. 50% pęknięc mniej). Koniec, końców od tego momentu jeden z auto kosmetyków mniej :-|

Autor:  domin45670 [ 06 Lis 2013, 19:41 ]
Temat postu:  Re: Popękane opony

Od 11 lat jeżdżę na fabrycznych oponach, które kilka razy w roku nabłyszczam. Nie potwierdzam teorii jakoby właśnie te środki powodowały spękania.

Autor:  Octopus Man [ 06 Lis 2013, 22:44 ]
Temat postu:  Re: Popękane opony

domin45670 napisał(a):
Od 11 lat jeżdżę na fabrycznych oponach, które kilka razy w roku nabłyszczam. Nie potwierdzam teorii jakoby właśnie te środki powodowały spękania.

:shock: od 11 lat jeździsz na tych samych oponach?! :shock: ... jak?

Autor:  domin45670 [ 06 Lis 2013, 22:49 ]
Temat postu:  Re: Popękane opony

Wrzucam bieg, dodaję gazu i jakoś jedzie ;)

Autor:  Octopus Man [ 07 Lis 2013, 01:27 ]
Temat postu:  Re: Popękane opony

To chyba je bieżnikujesz regularnie

[ Dodano: 07 Lis 2013 01:27 ]

Aaaa... no przecież! :) zapomniałem.

To ty miewasz roczne przebiegi rzędu 200km :mrgreen: to wiele wyjaśnia. Choć i tak opony powinieneś mieć już ze starości popękane.

Autor:  buladag [ 07 Lis 2013, 15:29 ]
Temat postu:  Re: Popękane opony

Ekonom napisał(a):
Panowie, w swoim 5-letnim GP zauważyłem takie pęknięcia na oponach, reklamować? Auto ma przejechane 74kkm, z czego na tych oponach to 40-45kkm, opony Michelin Energy. Na moje oko, trochę za szybko na takie pęknięcia, auto garażowane przez pierwsze 4 lata, teraz od roku stoi przed blokiem. Jestem jego pierwszym właścicielem o opony dbam (stosuję środki zabezpieczające opony), ciśnienie w oponach sprawdzam co dwa tygodnie. Wszystkie cztery opony posiadają takie pęknięcia.


Miałem kiedyś identycznie z Michelin Energy 185/65/R15, jedna rp 2007 druga 2001 oraz takich samych tylko 155/70R13 (?)
Na tej "matowej" części opony lubi się też "wykruszać" guma.
Nie jest to kwestia stosowania środków do opon, a słabej jakości produktu.

PS: Jak przesiądziesz się na inne opony (zaryzykuję, że jakiekolwiek) to zobaczysz kolosalną różnicę podczas jazdy na mokrym oraz nie uświadczysz permanentnych pisków przy skrętach na suchym asfalcie.

Autor:  buczek21 [ 07 Lis 2013, 21:52 ]
Temat postu:  Re: Popękane opony

Ekonom,
Tak z ciekawości...Auto stał ten cały czas pod chmurką,czy jakiś garaż,wiata itd..
Takie uszkodzenia robią się też z dużej ilości promieni UV :roll: Czyli jak auto stoi 24h w jakiś szczerym polu..bez żadnego cienia od drzew,innych aut..wiat..budynków itd.

Autor:  Ekonom [ 08 Lis 2013, 08:27 ]
Temat postu:  Re: Popękane opony

Auto dosłownie przez rok parkowało pod blokiem, jak na zwykłym parkingu między samochodami, w rzędzie. Nic szczególnego się nie działo, nie było cały czas narażone na promienie słoneczne. Sprawdzałem opony w Opelku mojej mamy (mają 8 lat - Hankook) - używa cały czas tego samego środka, który ja a jej opony poza zużyciem wyglądają idealnie, czyżby Michelin był taki słabiutki?

Autor:  krowka [ 26 Lis 2013, 14:44 ]
Temat postu:  Re: Popękane opony

Moje Michelin Energy (Made In France) wyglądają tak samo (2007r.). Środki do konserwacji zacząłem stosować po pojawieniu się tego badziewia. Koła są już zdjęte, na wiosnę będą nowe letnie opony. Klebera (Made In Germany - bez skojarzeń, że niemieckie takie dobre :wink: ) mają ten sam wiek, tak samo konserwowane - nie ma żadnych spękań itp. jak w Michelin. Wniosek - słaba jakość produktu. W UNO też kiedyś miałem Michelin, też parciały - tam nie stosowałem żadnych środków.

Autor:  Chicane [ 26 Lis 2013, 21:09 ]
Temat postu:  Re: Popękane opony

możecie nie wierzyć ,ale ja mam letnie właśnie micheliny i też są z 2007 r.,też made in france ,stosuję od jakichś 3 lat środki do konserwacji,nabłyszczania, i żądnych spękań nie mają oponki, niedawno je zdjąłem ( zmiana na zimowe) i umyłem ,wysuszyłem i nic,specjalnie je oglądałem ,żadnych najmniejszych spękań. Tak myślę- może spękania powstają na skutek ich sezonowego zdejmowania i zakładania, moje są praktycznie od nowości na alusach a zimowe mam na stalusach.

Autor:  Ekonom [ 27 Lis 2013, 08:04 ]
Temat postu:  Re: Popękane opony

Moje także są na alusach, mam komplet zimówek na stalowych felgach - więc odpada temat związany z przekładkami.

Autor:  krowka [ 27 Lis 2013, 08:39 ]
Temat postu:  Re: Popękane opony

Michelin są na alu, na zimę mam komplet stalówek. Dwie Michelin były raz zdejmowane z felg do klejenia po wjechaniu na gwoździa i wkręt. Nie są to więc uszkodzenia powstałe z powodu zdejmowania i zakładania na felgę - wszystkie sypią się tak samo. Co ciekawe na zimowych jest ciszej (wcześniej było odwrotnie), czyli ten spękany na brzegach bieżnik daje lepsze efekty akustyczne.

Autor:  Angry_Us3r [ 27 Lis 2013, 09:54 ]
Temat postu:  Re: Popękane opony

Czyli wychodzi na to, że aby obniżyć koszty produkcji całego GP wsadzono chłam pod szyldem Michellin, jak klient zobaczy, że popękała to już nic z tym nie może zrobić, bo dawno po gwarancji :>

Autor:  Ekonom [ 28 Lis 2013, 07:57 ]
Temat postu:  Re: Popękane opony

... w moich oczach marka straciła kilka punktów z tego powodu, pytanie: wymieniać czy jeździć na tym ogumieniu, choć lepiej będzie pojechać do "gumiarza" i zasięgnąć języka w tej sprawie. Wygląda na to, że sam odpowiedziałem na swoje pytanie lecz chciałbym także usłyszeć Wasze zdanie w tej kwestii.

Strona 1 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/