Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Montaż kompresora w Punto 1,2 8V
http://fiatpunto.com.pl/topic13067.html
Strona 1 z 1

Autor:  xONx [ 13 Sty 2009, 15:51 ]
Temat postu:  Montaż kompresora w Punto 1,2 8V

Czy montował ktoś w Punto 1,2 8V kompresor? Chodzi mi o ewentualny model kompresora (czy z jakiego auta) jaki można by użyć i co jeszcze należało by przerobić aby to wszystko razem działało. No i koszty jakie są wysokie.

Szukałem na forum, ale niestety nie znalazłem tego co by w pełni odpowiedziało na moje pytania.

Pozdro

Autor:  STax [ 13 Sty 2009, 16:45 ]
Temat postu: 

Mam nadzieję, że rozumiesz różnicę miedzy turbosprężarką a kopresorem?

Autor:  BARTEKcoupe [ 13 Sty 2009, 16:50 ]
Temat postu: 

ja widziałem uno turbo dodatkowo z kompresorem od mini coopera ale kosztów nie znam.

Autor:  xONx [ 13 Sty 2009, 19:08 ]
Temat postu: 

STax napisał(a):
Mam nadzieję, że rozumiesz różnicę miedzy turbosprężarką a kopresorem?


mniej więcej rozumiem różnicę, kompresor montuje się nad przepustnicą, pobiera od część energi z silnika (przy pomocy paska) i oddaje ją z nawiązką

Autor:  ipIV [ 13 Sty 2009, 19:14 ]
Temat postu: 

xONx napisał(a):
i oddaje ją z nawiązką

właśnie że nie :>

Mniejszą sprawność ma kompresor od turbosprężarki.

Autor:  STax [ 13 Sty 2009, 19:26 ]
Temat postu: 

ipIV napisał(a):
właśnie że nie

I czemu kłamiesz kolegę? :lol: :wink: Przecież kompersor oddaje znacznie więcej mocy niż pobiera... Może i jest mniej sprawny niż turbo, ale tak czy siak moc i moment podnosi. Poza tym charakterystyka silnika z kompresorem jest praktycznie taka jak wolnossącego - brak turbodziury itd.

xONx: skoro znasz różnice to dobrze :E Ale chyba nikt się w kompresor w punto nie bawił.

Autor:  iNTER [ 13 Sty 2009, 19:32 ]
Temat postu: 

ipIV coś bym napisał ale się powstrzymam...


xONx nieopłacalne w 1.2 8v, zbyt mała moc początkowa i zbyt duża strata mocy na napędzenie kompresora, na plus przemawia tylko tyle że kompresor dmucha już od 750rpm i im większa prędkość tym większe ciśnienie. Chyba żeby zrobić na elektromagnesie, np. duży fiat i polonez miał wentylator chłodnicy na takim elektromagnesie.

Autor:  xONx [ 13 Sty 2009, 19:56 ]
Temat postu: 

STax napisał(a):
Ale chyba nikt się w kompresor w punto nie bawił.


Turbo instalować raczej nie będe, nitro dział dopiero na w pełni otwartej przepustnicy, a kompresor działa już od najniższych obrotów.

Autor:  misieq79 [ 13 Sty 2009, 20:44 ]
Temat postu: 

iNTER napisał(a):
nieopłacalne w 1.2 8v, zbyt mała moc początkowa i zbyt duża strata mocy na napędzenie kompresora, na plus przemawia tylko tyle że kompresor dmucha już od 750rpm


Jeśli mówimy o sprężarce typu roots to ona dmucha od samego początku. Stratę mocy możnaby odczuć najwyżej przy odpalaniu, gdy rozrusznik ma jeden agregat więcej do obrócenia.

Ale do rzeczy.
1) dobry rok temu na angielskim forum śledziłem wyczyny delikwenta który zapakował do PI 1.2 16v kompresor z mini coopera. Sam silnik był już wcześniej sporo zmodyfikowany, m.in z nitro. Mówię "zapakował" gdyż robił wszystko sam, łącznie ze strojeniem na SMT. Efektem było 167KM, od strony technicznej wszystko śmigało aż koło rozrządu obróciło mu się na wale korbowym (za dużo rzeczy przyczepionych do niego, m.in toczone na zamówienie drugie kółko pasowe) i odczuł bolesność kolizyjnego rozrządu.

2) Inne podejście, p2 16V - niestety same fotki.
Image
Image
Image
Jak widać napęd idzie z koła pasowego alternatora, najwyraźniej customowy pasek i dorobiony napinacz poniżej kompresora. Zestaw chyba bez IC, dolot zdaje się idzie wokół kadłuba, pod donicą akumulatora.

3) Model kompresora - najłatwiej osiągalny byłby Eaton, z Mini Coopera lub Merca 1,8. Na Allegro 1000-1500PLN. Większą pojemność skompensuje się mniejszymi obrotami. Istnieją też kompresory odśrodkowe Rotrex specjalnie przeznaczone do silników 1.2-1.5 litra, tylko makabrycznie drogie - nówka coś 4-5k Euro

4)Zakres przeróbek w wariancie minimum - niewielki (zwłaszcza w porównaniu z burbo). Kompresor trzeba zamocować i doprowadzić do niego napęd. W odróżnieniu od turbo, które wisi sobie na kolektorze, tutaj trzeba trochę poplanować. Plus jest taki, że teoretyczne nadciśnienie zależy od przełożenia napędu, można je regulować wielkością koła pasowego. Orurowanie - jak w turbo, z tą różnica że przy niewielkim doładowaniu można się obyć bez IC. Podobnie powinny wystarczyć seryjne wtryski i pompa. Jeszcze strojenie i wio.

4a) Kompresor na przepustnicy wygląda cool i trendy, zwłaszcza gdy jest wielki, chromowany i wystaje przez maskę, ale nie wiem czy w P2 się zmieści. Natomiast takie rozwiązanie eliminuje straty ciśnienia w dolocie. Oczywiście uniemożliwia to założenie IC, ale - patrz wyżej.
4b) Do kompresora Roots przeważnie nie potrzeba dodatkowego smarowania, ma własny zamknięty układ (albowiem kręci się o wiele wolniej od odśrodkowego i nie grzeje się od wydechu)

5) Wymiary i wykresy kompresora Eaton M45
http://www.capa.com.au/eaton_m45data.htm

Mam nadzieję że powyższy bełkot jest zrozumiały. Enjoy.

Autor:  ipIV [ 13 Sty 2009, 23:26 ]
Temat postu: 

xONx napisał(a):
mniej więcej rozumiem różnicę, kompresor montuje się nad przepustnicą, pobiera od część energi z silnika (przy pomocy paska) i oddaje ją z nawiązką

Czyli wynika z powyższego tekstu, że turbo nie oddaje z nawiązką mocy lub oddaje z mniejszą nawiązką.

ipIV napisał(a):
Mniejszą sprawność ma kompresor od turbosprężarki.

iNTER napisał(a):
ipIV coś bym napisał ale się powstrzymam...


Cytuj:
Działanie kompresora i turbo z punktu widzenia kierowcy ma kilka zasadniczych różnic:

1. Ponieważ kompresor napędzany jest przez wał korbowy, część mocy silnika zużywana jest na napędzenie kompresora. W przypadku turbo, do napędzenia śmigła używa się spalin więc energii, która (w uproszczeniu) i tak jest marnowana.
2. Wzrost mocy jest w przypadku kompresora liniowy. Oznacza to, że kompresor wspomaga silnik już od najniższych obrotów. Działanie turbo zaczyna być odczuwalne dopiero przy pewnych obrotach silnika, gdy w układzie wytworzy się odpowiednio duże ciśnienie. Poniżej tych obrotów występuje tzw. turbo dziura (z ang. turbo lag).

Co jest zatem lepsze?. To zależy… Przy pomocy turbo można uzyskiwać większe przyrosty mocy ponieważ jest ono w stanie generować większe ciśnienie doładowania, aniżeli kompresor. Dlatego turbo jest tak bardzo lubiane przez tuning.


Nie wmówisz mi Panie kolego "Mechaniku", że kompresor ma większą sprawność od turbosprężarki!

Autor:  iNTER [ 14 Sty 2009, 00:31 ]
Temat postu: 

ipIV ja proponuje zacząć czytać tekst ze zrozumieniem, ale OK rozłożę Ci go jak na lekcji polskiego.

Mamy zdanie:

mniej więcej rozumiem różnicę, kompresor montuje się nad przepustnicą, pobiera od część energii z silnika (przy pomocy paska) i oddaje ją z nawiązką

I teraz tak, kompresor zabiera moc z silnika potrzebną na ruszenie koła pasowego tego kompresora, ale kiedy zaczyna dmuchać, moc silnika wzrasta. Więc kompresor oddaje co zabrał i daje więcej czyli z nawiązką. Tam nie ma nic na temat turbo w tym zdaniu. Czy teraz już jasne czy bardziej rozłożyć?

Autor:  ipIV [ 14 Sty 2009, 01:18 ]
Temat postu: 

iNTER napisał(a):
ipIV ja proponuje zacząć czytać tekst ze zrozumieniem, ale OK rozłożę Ci go jak na lekcji polskiego.

Mamy zdanie:

mniej więcej rozumiem różnicę, kompresor montuje się nad przepustnicą, pobiera od część energii z silnika (przy pomocy paska) i oddaje ją z nawiązką

I teraz tak, kompresor zabiera moc z silnika potrzebną na ruszenie koła pasowego tego kompresora, ale kiedy zaczyna dmuchać, moc silnika wzrasta. Więc kompresor oddaje co zabrał i daje więcej czyli z nawiązką. Tam nie ma nic na temat turbo w tym zdaniu. Czy teraz już jasne czy bardziej rozłożyć?


Całe zdanie mówi o różnicach pomiędzy turbo i kompresorem, a nie o zasadzie jego działania - stąd stwierdzenie na początku "mniej więcej rozumiem różnicę". Czytamy DOKŁADNIE CAŁE zdanie ze zrozumieniem.......!

"mniej więcej rozumiem różnicę" pomiędzy czym różnicę? pomiędzy turbo i kompresorem - czyli całe zdanie dotyczy różnic pomiędzy turbo i kompresorem, więc jest mowa o turbo. Komu się czytanie ze zrozumieniem się kłania....?

inaczej te zdanie można zapisać tak:

mniej więcej rozumiem różnicę, różnicą jest to, że kompresor montuje się nad przepustnicą (z reguły ale nie koniecznie...), pobiera on część energii z silnika (przy pomocy paska) (fakt) i oddaje ją z nawiązką (nie prawda, bo to cecha wspólna a nie różnica) jeśli ma być to różnica to w takim razie turbo nie oddaje mocy z nawiązką?

Stąd:

ipIV napisał(a):
xONx napisał(a):
i oddaje ją z nawiązką

właśnie że nie :>


Ale jak ktoś dalej nie kuma, to rozbuduję swoją wypowiedź z pierwszego posta w tym temacie:
Właśnie że nie jest to różnicą, tylko cechą wspólną. Jeśli już mówimy o różnicach to dodatkowo powiem, że turbo ma większą sprawność od kompresora.

Nawet STax zauważył, że wypowiedź xONx jest na temat RÓŻNIC pomiędzy kompresorem i turbosprężarką.

STax napisał(a):
xONx: skoro znasz różnice to dobrze


I dopowiedział inne różnice.

Tylko nie zauważył, że oddawanie mocy z nawiązką jest cechą wspólną a nie RÓŻNICĄ


Z kontekstu drugiego zdania mojego posta średnio inteligentny człowiek powinien wywnioskować, co miałem na myśli.

A stwierdzenie że miałem na myśli to, że kompresor zabiera i tylko zabiera moc silnikowi świadczy o ilorazie inteligencji stwierdzającego...
Po co robić w ogóle urządzenie które generuje same straty i nic więcej? :|

Alles klar? Wystarczy tylko troszeczkę ruszyć szarymi komórkami.

Autor:  michał45241 [ 14 Sty 2009, 16:38 ]
Temat postu: 

ipIV
nie mądrzyj się tak nie o to chodzi na tym forum, tu mam się więdzą wymieniac a nie spierać z kim innym, nie jesteś Bóg wie kim... czytająć większość twoich postów wydaje mi się że, myślisz że jesteś tu najlepszym mechanikiem, elektronikiem i diagnostą,świecisz głównie teorią a praktyką już nie bardzo...więc to wszystko pozdrawiam...

Autor:  ipIV [ 14 Sty 2009, 20:59 ]
Temat postu: 

michał45241 napisał(a):
wydaje mi się że, myślisz że jesteś tu najlepszym mechanikiem, elektronikiem i diagnostą,świecisz głównie teorią a praktyką już nie bardzo...

Wyslij kilka linków, że tak jest, może być na PW ;)
Poza tym nie będzie mi nikt wmawiać że pociskam pierdoły, jak dobrze wiem, że mam w tym przypadku rację - skonsultowane z polonistą.

Autor:  michał45241 [ 14 Sty 2009, 21:01 ]
Temat postu: 

no właśnie nie przyjmujesz do wiadomości że możesz się mylić...mie mam zamiaru się z tobą przekamarzać, takie było moje zdanie

Autor:  iNTER [ 14 Sty 2009, 21:12 ]
Temat postu: 

michał45241, nie warto... :thumleft:

Autor:  michał45241 [ 14 Sty 2009, 21:31 ]
Temat postu: 

iNTER właśnie widze... :?

Autor:  ipIV [ 14 Sty 2009, 21:32 ]
Temat postu: 

michał45241 napisał(a):
no właśnie nie przyjmujesz do wiadomości że możesz się mylić...mie mam zamiaru się z tobą przekamarzać, takie było moje zdanie
Poprzyj to argumentami. Jak się nie ma argumentów najprościej powiedzieć "nie warto", "szkoda czasu".
Pozdr.

Autor:  misieq79 [ 14 Sty 2009, 23:14 ]
Temat postu: 

ipIV napisał(a):
pobiera on część energii z silnika (przy pomocy paska) (fakt) i oddaje ją z nawiązką (nie prawda, bo to cecha wspólna a nie różnica) jeśli ma być to różnica to w takim razie turbo nie oddaje mocy z nawiązką?


Pierwsza część w kontekście porównania z turbo, druga w kontekście samego kompresora. Skrót myślowy. Czepiasz się waść.

To wpierd***ele swoje 3 grosze. IMHO merytorycznie.
- Są 2 rodzaje napędu sprężarek
- Jest kilka rodzajów sprężarek (z praktycznego punktu widzenia też 2)

1) sprężarkę może napędzać albo wał korbowy (wtedy zwą to z angielska supercharger), albo turbina w układzie wydechowym (Anglicy onegdaj nazywali to turbo-supercharger, skróciło się do turbocharger).
1a) w pierwszym wypadku układ zżera trochę koników, w drugim prawie nic --> tu turbo iście ma przewagę

2a) Najstarsza historycznie sprężarka typu Roots, pierwotnie z niską sprawnością rzędu 30% przy prostych dwułopatowych wirnikach, ostatnie modele ze skręconymi czterołopatowymi wirnikami podchodza pod 60-70%. Pracuje przy niskich prędkościach obrotowych i fajnie wyglada na przepustnicy V8, zwłaszcza jeśli jest wielka i chromowana. Przykłady: Eaton, Whipple.
2b) Sprężarka odśrodkowa - czyli dokładnie to samo, co zobaczycie dobrawszy się ze śrubokrętem do odkurzacza. Albo wraka MIG-a 15. Duża sprawność, 50-70%. Ze względu na wysoką prędkość obrotowa wymaganą do efektownego sprężania, jedyna opcja do ożenku z turbiną. W wersjach z napędem mechanicznym (tak, panowie, wtedy to już jest kompresor) wymaga przekładni o wysokim przełożeniu, nawet 10:1. przykłady: Vortech, Rotrex.
2c) Holcwagenowy G-lader - wcale sprawna i kompaktowa, niestety strasznie szybko się rozbiera, wytrzymuje 50-70kkm. Regenerowane egzemplarze dwukrotnie droższe od używanych Rootsów. Jakoś dziwnie na necie jest sporo poradników "jak założyć Eatona na miejsce rozsypanego G-ladera" a nikt nie radzi jak zrobić odwrotnie.
2d) Sprężarka śrubowa typu Lysholm - sprawność na poziomie turbo, bardzo droga w produkcji. Wygląd zewnętrzny i zasada podobna do Rootsa, pojawiły się w paru reinkarnacjach musclecarów, na rynku wtórnym praktycznie nieosiągalne.
2e) Sprężarka skrzydełkowa (z angielska sliding vane, nie umiem lepiej przetłumaczyć) - zasada podobna do G-ladera, jeno bardziej prymitywna. Sprzęt o wartości historycznej.

Autor:  AdamUK77 [ 16 Sty 2012, 02:30 ]
Temat postu:  Re: Montaż kompresora w Punto 1,2 8V

Sorrki wiem ze to chyba jakis czas po ostatnim poscie ale wlasnie bede na etapie przerobek te go typu, a mianowicie doloze kompressor tylko chce to wmontowac do Hgt, ktos pytal od czego ten kompressor to znalazlem to jest od mercedesa cl203 z rocznikow napewno 2001 part number: A1110900980.

Pozdrowionka
A.....

Autor:  STax [ 17 Kwi 2013, 23:14 ]
Temat postu:  Re: Montaż kompresora w Punto 1,2 8V

http://www.youtube.com/watch?v=GFs3NtX_EhI a, tak mi się przypomniało ;)

Autor:  piotrus-t [ 24 Sty 2016, 00:26 ]
Temat postu:  Re: Montaż kompresora w Punto 1,2 8V

male turbo a duza radość

[ Dodano: 23 Sty 2016, 23:22 ]

i szybka robota a 110 KM jest

[ Dodano: 23 Sty 2016, 23:25 ]

silnik odprezony doladowanie 0,7 bara

[ Dodano: 23 Sty 2016, 23:26 ]

intercoler chwilowo zdemontowany

Załączniki:


Autor:  steyr [ 24 Sty 2016, 11:04 ]
Temat postu:  Re: Montaż kompresora w Punto 1,2 8V

Archeolog z Ciebie konkretny :!: A jak już piszesz, to na jakim ECM masz to ogarnięte? Wystrojone jest na PB i LPG czy tylko LPG?

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/