Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Strzela jak otwieram drzwi
http://fiatpunto.com.pl/topic4153-50.html
Strona 3 z 4

Autor:  puntolek [ 26 Maj 2010, 07:32 ]
Temat postu: 

Dzięki za odpowiedzi:) Mam elektryczne szyby, więc powinno być łatwiej;) Na razie nie będę tego ruszać, w wakacje się tym zajmę (albo znajdę chętnego, który mi to zrobi:D).
A poszła pewnie ta tuleja: jak sprawdzałam skąd dochodzi dźwięk i otwierałam/zamykałam drzwi, to było słychać kruszenie... Bardzo fatalny dźwięk, jak się nie wiem, co to jest i czym to grozi;)

Autor:  bonku [ 26 Maj 2010, 08:18 ]
Temat postu: 

W ten sposób mam to u mnie zrobić? Ze zdejmowaniem tapicerki? O mamo :P A jak to robiliście od strony głośników? Ja mam je w drzwiach na wysokości lusterek o ile dobrze pamiętam, więc inaczej niż w tym tutorialu... A wy gdzie macie te głośniki, przez które wymienialiście ograniczniki?[/quote]

na pierwszym foto z manuala, jest duża dziura na dole drzwi, przez tą dziurę da się wymienić ogranicznik, bez konieczności zdejmowania całej tapicerki. Czyli wystarczy wykręcić głośnik i włożyć rękę do środka. Spróbuj, sama zobaczysz że się da.

Autor:  LAU1976 [ 29 Maj 2010, 11:11 ]
Temat postu: 

Mam ten sam problem.
U mnie najpierw strzelało, a potem dość szybko się coś wykruszyło.
Teraz drzwi już nie otwierają się z takimi dwoma skokami, tylko wachlują się swobodnie jak drzwi od mieszkania :/ .

Dobrze zrozumiałem, że taki ogranicznik mocowany jest tylko na jedną śrubę do budy i na dwie do drzwi?

Autor:  buladag [ 29 Maj 2010, 11:26 ]
Temat postu: 

LAU1976 napisał(a):
wachlują się swobodnie jak drzwi od mieszkania

Ogranicznik się urwał? :E

W zasadzie bez ogranicznika można jeździć, gorzej jak otworzysz drzwi, wiatr mocniej zawieje i wyrwie je z zawiasów. :P

Autor:  LAU1976 [ 29 Maj 2010, 11:44 ]
Temat postu: 

Nie... no nie otwierają się jak w 2CV :E . Coś tam je w pewnym momencie ogranicza. Najprawdopodobniej niestety karoseria :/ .

Autor:  buladag [ 29 Maj 2010, 11:49 ]
Temat postu: 

Nie no przy samych zawiasach tez jest taki element który nie pozwala otwarcia drzwi tak aby się uszkodziły czy stykały z innymi elementami, np nadkolami, ale jak być mocno popchnął drzwi to na zawiasy będzie działać duża siła i mogą się powyginać czy nawet wyrwać. Po to właśnie jest ogranicznik.

BTW zrób jakaś fotkę jak to u ciebie wygląda, ciekaw jestem co się tam urwało. :)

Autor:  LAU1976 [ 30 Maj 2010, 10:11 ]
Temat postu: 

Z zewnątrz nic nie widać, wygląda zupełnie normalnie.
Może w tym tygodniu to rozbiorę, to pstryknę fotę wyjętemu ogranicznikowi.

Autor:  puntolek [ 07 Sty 2011, 21:43 ]
Temat postu: 

Hmmm... Wracając do tego tematu, chciałabym ostrzec wszystkich odkładających naprawienie tego ustrojstwa "na potem";) To hałasujące coś się w końcu rozwaliło na amen, słychać było jak coś spada i drzwi przestały trzaskać. Więc nic z tym nie zrobiłam. Pewnego, wietrznego dnia;) otworzyłam drzwi i wiatr je porwał. Coś się rozwaliło w zawiasach i drzwi nie chciały się zamykać:/ Problem naprawił dopiero blacharz, który coś tam powyginał. Drzwi się już zamykają, ale równej linii to bok auta na pewno nie ma:P

Autor:  kogutek89 [ 07 Lut 2011, 23:02 ]
Temat postu: 

Też mnie dopadł ten problem ;/ Strzelanie od paru miesięcy zaczyna robić się wkurzające. Nie wiem być może wyrobiła się ta tulejka o której mówicie bo przy otwieraniu widać że całość na niej obskakuje. Czemu tylko koszt takiej małej śrubki wynosił 50zł. Bez przesady. No chyba że trzeba wymienić cały ten środek (mocowanie na drzwi + moc. na błotnik). A i jeszcze jedno: Przecież głośnik jest dużo niżej patrząc na położenie tej tulejki i mocowań. Nie ma możliwości wymiany jej tylko przy otwartych drzwiach

Autor:  Spiner [ 07 Lut 2011, 23:51 ]
Temat postu: 

Miałem to samo u siebie. Od razu wyjąłem ogranicznik i na razie śmiga bez. Szukam nowego (Nie używanego) ogranicznika, ale szczerze mówiąc nigdzie go nie mają.

Autor:  buladag [ 08 Lut 2011, 00:31 ]
Temat postu: 

opisałem na forum skuteczny sposób usunięcia tej wkurzającej usterki. :)

Autor:  kogutek89 [ 17 Lut 2011, 23:04 ]
Temat postu: 

Jednak to nie wina tulejki. W moim przypadku całość do wymiany. przeskakuje część w drzwiach także pozostaje zamówić część we fiacie ;/ Co do wymiany faktycznie przez głośnik da rade aż sam się zdziwiłem :) dzięki za info

[ Dodano: 17 Lut 2011 23:04 ]
co do ceny ogranicznika to lepiej kupić z wersji fl jest o ponad 20zł tańszy i też pasuje do zwykłych - różnicą jest tylko to że nie ma bolca. Z bolcem cena ok 100zł. Przynajmniej taki cennik w serwisie fiata

Autor:  szałas [ 24 Lut 2011, 13:49 ]
Temat postu: 

wczoraj zregenerowałem swoje ograniczniki w bardzo prosty sposob... zaznaczam ze moj ogranicznik jest ze sworzniem wymiennym... wyciągnąłem ogranicznik przez glosnik tak jak proponujecie, ciegno ogranicznika ma wprasowaną balszaną tulejke ktora wyrzuciłem bo sworzen miał w niej zbyt duzy luz a w jej miesce wsadzilem na prasie inną wczesniej wytoczona tulejke z preta utwardzanego cieplnie ;) otwor w nowej tulejce rozwierciłem rozwiertakiem o rozmiarze 8 h7 i calosc dobrze posmarowałem i poskładałem ;) czas regeneracji to ok 15 min na jedne drzwi, koszt 0zł a satysfakcja gwarantowana ;)

Autor:  RafaelSaures [ 06 Mar 2011, 22:39 ]
Temat postu: 

Ja zauważyłem to w piątek podwożąc sąsiada. Aż mnie ciary przeszły jak przeskakiwało przy otwieraniu i zamykaniu. Jutro przyjrzę się z bliska temu.
szałas
Ciekawy sposób :)

Autor:  slimaq [ 13 Sie 2011, 20:15 ]
Temat postu: 

nie chcąc tworzyć nowego tematu. Czy w części zewnętrznej tzn znajdującej się przy mocowaniu karoserii jest coś poza tą sróbą która trzyma ogranicznik? Dziś ja wykręciłem i nie widzę, żeby była zbytnio zużyta (115000 km) ale widzę że podczas otwierania ogranicznik przeskakuje właśnie na niej. Gdzie można dostać nową i czy coś jeszcze należy dokupić. Na co ewentualnie jest mocowany ogranicznik wewnątrz drzwi że można go wyjąć przez głośnik?

Autor:  buladag [ 13 Sie 2011, 22:27 ]
Temat postu: 

Na śrubę termokurcz, wbij ją z powrotem, dokręć i będzie cisza. Fabrycznie była na niej teflonowa tulejka,

Autor:  RafaelSaures [ 13 Sie 2011, 22:51 ]
Temat postu: 

Ja nie napisałem co mi pomogło dawno temu... a więc pomogło mocne dokręcenie śrub :)

Autor:  slimaq [ 13 Sie 2011, 22:53 ]
Temat postu: 

to jeszcze pytanie jak po wyjęciu śrub zamknąłem drzwi i ogranicznik wystaje z otworu tylko w niewielkim stopniu. Czy uda się go jakoś wyjąć? Jak? czy trzeba go wyjąć przez głośnik i dopiero poprawić.

Autor:  buladag [ 13 Sie 2011, 22:58 ]
Temat postu: 

Pociągnij mocno ręką i wyjdzie

Autor:  slimaq [ 14 Sie 2011, 16:15 ]
Temat postu: 

no niestety jak naloże termokurcz to jest za gruba i termokurcz się zgina podczas wkładania. A gdzie można dostać ogranik za 30 zł u mnie są na 90:/ będę wdzięczny za namiar.

Autor:  misza_89 [ 16 Sie 2011, 08:16 ]
Temat postu: 

Ja kupowałem od nich:
http://www.unto.pl/ogranicznik-drzwi-punto-ii-przod-p-1116.html

[ Dodano: 16 Sie 2011 08:16 ]
a za 30zł to chyba używka tylko...

Autor:  KarolGt [ 27 Gru 2011, 14:58 ]
Temat postu:  Re: Strzela jak otwieram drzwi

Dziś próbwowałem uszczelnić tulejkę blachą dachową 0,5mm ale nie chiało wejść, uszczelnianie blachą z puszki od piwa nie przyniosło efektów(0,15mm). Zreszta tulejka nie wyrabia się tak jak"oczko" w uchwycie. Wydaje mi się ze gdyby zawsze śruba była dokręcona to by się to tak nie wyrabiało.
W końcu uciąłem wąski podłuzny pasek ze starej dętki, owinałem tulejkę na wysokości gwintu i włozyłem na swoje miejsce. Przy wkładaniu guma zapewne się odwinęła i przesuneła ku górze bo musiałem ja puknąć kluczem, a resztę weszła przy dociąganiu kluczem. Efekt taki, że guma ułożyła się w taki sposób, ze zablokowała i wyciszyła tulejkę.
Gdyby tak z rok wytrzymało to by było ok.
Przyjemnie zamykają się drzwi jak nie strzela:)

[ Dodano: 27 Gru 2011 14:57 ]

Jak udało mi się wyciszyć drzwi od pasażera to okazało się że strzela równierz w prawych drzwiach, choć dużo ciszej niż wcześniej w lewych. Powtórzyłem operację z dętką od roweru i teraz tam również jest cichutko. (najtrudniej jest włożyć tulejkę razem z gumą)
Dam znać na jak długo się to sprawdza.

Autor:  Octopus Man [ 25 Sty 2012, 22:53 ]
Temat postu:  Re: Strzela jak otwieram drzwi

A w moim puncie strzelają prawe i lewe drzwi tylne. Dziwi mnie to dlatego, że zazwyczaj jeżdżę sam lub w 2 osoby i ich praktycznie nie używam...

Autor:  Matek [ 29 Gru 2012, 16:13 ]
Temat postu:  Re: Strzela jak otwieram drzwi

Dopadł mnie ten sam problem jednak myślałem, że może to przez mrozy czy coś, ponieważ przed zimą problemu nie było, co prawda auto jest garażowane, lecz garaż nie jest ogrzewany.
Tak na oko to w 70% jeżdżę jednak sam, tak więc nie było jakoś okazji żeby dostrzec, iż drzwi pasażera tego problemu już nie mają (problem polegający na 3 trzaskach przy otwieraniu drzwi). Dzisiaj się za to zabrałem, dokręciłem te dwie takie śrubki torxy czy jak to tam się mówi i pomogło ale niezupełnie. Po dokręceniu jest dużo ciszej jednak trzaski i tak słychać dość wyraźnie o dziwo raz jest to mało intensywny dźwięk, a czasem już bardziej donośny. Jako, że się jeszcze uczę i z pieniędzmi jest krucho to chyba jednak pokombinuje z innymi sposobami niż kupowanie nowego ogranicznika. Być może na szrot pojadę, tylko jest pytanie... stoi niedaleko mnie Puncio II 5d, a ja mam jednak 3d. Chyba te ograniczniki się w nich czymś jednak różnią o ile się nie mylę.

Autor:  wojtass18 [ 29 Gru 2012, 19:06 ]
Temat postu:  Re: Strzela jak otwieram drzwi

może się różnić, drzwi od 5D są krótsze, na pewno będzie pasował od wersji 3D po lifcie,
http://www.unto.pl/ogranicznik-drzwi-pu ... -1088.html tu masz napisane że tylko do 3D :)

Strona 3 z 4 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/