Fiat Punto :: Forum https://fiatpunto.com.pl/ |
|
Uszczelka drzwi przednich przy błotniku - uszkodzenie http://fiatpunto.com.pl/topic55197.html |
Strona 1 z 1 |
Autor: | LrPrl [ 10 Wrz 2016, 21:40 ] |
Temat postu: | Re: Uszczelka drzwi przednich przy błotniku - uszkodzenie |
Cześć! U mnie z tego co pamiętam, z jednej strony (chyba pasażera) ta uszczelka tak dziwnie się układa, że drzwi ją "przycinają" i przy zamkniętych drzwiach trochę wystaje tak jakby - z tej strony drzwi były wymieniane/robione nie wiem czy to miało na to wpływ. Niemniej jednak od strony kierowcy też nie najlepiej układa się ta uszczelka. Ogólnie mam wrażenie, że jakieś lipne to. Ogólnie nie ruszam tego, a jeżeli miałbym wymienić jakie zadanie spełnia ten kawałek gumy, to chyba jedyne co bym wymyślił - to ochrona błotnika przed wodą. Z tego co pamiętam tam między karoserią a błotnikiem jest jakieś 10mm szczeliny i jakaś śruba. Wygląda to tak jakby ta uszczelka to chroniła Ogólnie jak reszta jest OK, to ja bym tą uszczelką się nie przejmował. Bardziej bym patrzył na stan blacharsko-lakierniczy, głównie podłogę. Obejrzyj progi, postukaj w nie. Głównie tył progu, przy kołach - bo jeżeli nie było plastikowych nadkoli, to będzie najsłabszy element. Zwróć uwagę, czy jest baranek/konserwacja na podłodze, jeżeli jest to go pomacaj - jak jest kleisty, to uważaj - bo świeży. Wtedy bym był uważny, bo możliwe, że ktoś zalał rdze co by nie było widać. Możesz też, jak sprzedający pozwoli odkręcić nakładki progowe wewnętrzne, dosłownie dwa wkręty na gwiazdkę. Wtedy odchylisz kawałek dywaniku i będziesz widział próg wewnętrzny - jeżeli jest rdza, to może być kiepsko już na łączeniu podłogi z progami. Moim zdaniem w P2 najbardziej skupiałbym się właśnie na rdzy, to mi najbardziej doskwiera w używaniu auta. No i ostatnio silnik mi trochę dokucza (jakies 20 tys temu remont silnika, dzisiaj padła mi uszczelka głowicy......) ale słabo trafiłem po prostu. Reszta tzn. zawieszenie w miarę tanie do ogarnięcie, hamulce tak samo, przednie zawieszenie - to raczej pancerne, u mnie jeden wahacz był wymieniany a tak to 25 tysi i nic sie nie dzieje, a doły u mnie sporawe Btw. jaki przebieg? Jak ta uszczelka pękła, można wnioskować, że auto już swoje przejechało. U mnie przy blisko 180 tysiącach widać już dziurę na fotelu kierowcy, pas kierowcy przy 158 tysiącach nie chciał się "zwijać". |
Autor: | Adrian_zk [ 10 Wrz 2016, 22:52 ] |
Temat postu: | Re: Uszczelka drzwi przednich przy błotniku - uszkodzenie |
Jest tak jak piszesz - drzwi przycinają tę uszczelkę i dlatego ona pęka. Wydaje mi się, że gdyby je podnieść dosłownie o 2-3 mm problem chyba by się rozwiązał. Co do spraw blacharskich jest (chyba) nie najgorzej. Podłoga i progi są całe. Na podwoziu jest kilka ognisk korozji, ale na pierwszy rzut oka nic poważnego - raczej do uratowania. Dziur nie zauważyłem Obejrzałem całą podłogę bagażnika od strony koła zapasowego - też wydaje się być w porządku. Jeśli chodzi o konserwację, jest wciąż fabryczna, nikt się raczej tym nie interesował przede mną. Jedynie czego żałuję to tego, że nie zajrzałem do progów od wewnątrz i tylnych nadkoli właśnie... Byliśmy z właścicielem na SKP, więc miałem okazję obejrzeć cały spód nadwozia. Przy okazji zbadał zawieszenie (przód ok. 80%, tył coś około 40-50%, hamulce bez zarzutu, układ kierowniczy bez luzów - przynajmniej według diagnosty ) Miałem ze sobą magnetyczny czujnik lakieru i przebadałem całe auto - według moich pomiarów drugi lakier jest na tylnej klapie i drzwiach kierowcy. Najgorsze jest to, że w dolnej części tych drzwi jest dosyć gruba warstwa szpachli - czujnik prawie się "nie przyklejał". Idąc dalej, zmierzyłem słupki drzwi i próg od tej strony i wyszło, że lakier jest raczej fabryczny w tych miejscach, więc przypuszczam, że mogła być kolizja/zarysowanie drzwi, ale nic więcej nie zostało uszkodzone/ponownie lakierowane. Reszta elementów ma fabryczny lakier. Auto ma 164 tys. km, jest z polskiego salonu i ogólnie trzyma się kupy. Na pewno trzeba będzie trochę włożyć w nie pieniążków, ale liczę się z tym, kupując 13-letnie Punto Na pierwszy ogień pójdą wycieki z silnika... Cena za auto 5 000 PLN, choć nadal rozglądam się za innymi egzemplarzami, które byłyby warte obejrzenia. Pytałem w najbliższym ASO o możliwość podpięcia pod komputer, sprawdzenia przebiegu, błędów, poduszek itp. Koszt 150 zł, ale może warto przed zakupem to zrobić? |
Autor: | LrPrl [ 10 Wrz 2016, 23:18 ] |
Temat postu: | Re: Uszczelka drzwi przednich przy błotniku - uszkodzenie |
Jeżeli tylko tylna klapa malowana, to być może z powodu rudej, trzeba się pytać właściciela Bo ogólnie u dołu klapy lubi wyjść ruda. Drzwi i gruba szpachla to nie jest dobre połączenie - zacznie pękać, więc tutaj musisz liczyć się z kosztami. Jak znajdziesz drzwi w kolorze, to tak naprawdę groszowa sprawa rzędu 200zł z wysyłką drzwi "gołe" i 50-100zł za przełożenie ich, co można też trochę samemu zrobić (Ja swego czasu znalazłem w kolorze prawy przód i tył za 250zł z wysyłką ale nie kupiłem i trochę żałuje ) Wycieki w którym miejscu? Jeżeli spod pokrywy zaworów - problem znany i jest rozwiązanie Jak punciok ze wspomaganiem, to sprawdź jak chodzi normalnie, jak na city. Sprawdź w pełnym zakresie od lewej do prawej. Bo często pada czujnik wspomagania (czujnik momentu wału, nie pamiętam jak on się nazywa, wiem, że koło 4 stówek z robocizną ) Mój nie wiedzieć czemu od samego początku ma z tym "problem", tzn świeci się kontrolka wspomagania i jest błąd tego czujnika, mimo iż wspomaganie działa bez zarzutu. A tak... to proste auto. Jedynie czym się zajmujesz to silnik, zawieszenie i buda, reszta ma grać i tyle. Więc na tych rzeczach bym się skupił, bo w im lepszej kondycji buda, tym mniej robisz przy aucie Jeżeli w środku nie widać znacznego zużycia to bym wierzył w przebieg, jak na auto miejskie, ok. 10 tysi rocznie jest w miarę rozsądne. W P2 przebieg można poznać po wytarciach na wykładzinie (z prawej strony gazu głównie), wytartej kierownicy (jakaś kiepska ta kierownica, piankowa...) i fotelu kierowcy. U mnie przy 160 wszystko po za fotelem występowało, przy 180 dochodzi fotel. Aczkolwiek przebiegu tez nie jestem w 100% pewien, możliwe, że było cofane 10 czy 15, ale nie więcej, bo do 140 miał wpisy regularne pierwsze na książce gwarancyjnej, później na fakturach z napraw Też pewnie zależy od tego kto używał. |
Autor: | LrPrl [ 18 Wrz 2016, 09:31 ] |
Temat postu: | Re: Uszczelka drzwi przednich przy błotniku - uszkodzenie |
U mnie drzwi są na równo na całej długości, u Ciebie tak jakby drzwi wchodziły "głębiej" tutaj powstaje taki przeskok między przednimi a tylnymi drzwiami. Jakbym miał obstawiać, to trzeba coś pokminić albo z zamkiem w drzwiach albo tym prętem na którym zamek się zamyka |
Strona 1 z 1 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |