Witam.
Dzisiaj mój Kropek padł ofiarą kradzieży... Ukradziono mi prawie nowiutkie płaskie wycieraczki Mało tego - widać, że lewa wycieraczka (ta od strony kierowcy) była najprawdopodobniej ściągana na siłę - całe ramię było pogięte. Tak jak mogłem, dogiąłem je, aby można go było używać, jednak to tymczasowe rozwiązanie. Zauważyłem bowiem, że całe ramię obrócone jest tak jakby na tym trzpieniu wychodzącym z podszybia - teraz przy pracy wycieraczka wychodzi około 10cm poza obrys szyby (gdy jest maksymalnie skierowane do góry)... Da się to naprawić? Czy rozebranie mechanizmu i ponowne ustawienie ramienia jest możliwe? Jak zdjąć ramię? Zdjąłem plastikową zaślepkę, odkręciłem śrubę, a ramię nadal siedzi i nie daje się zdemontować. Czy mógł ucierpieć mechanizm wycieraczek podczas tej kradzieży? Będę wdzięczny za pomoc. Doszedłem do wniosku, że chyba więcej takich wycieraczek nie kupię (parkuję pod blokiem). Sprawię sobie jakieś tradycyjne ale solidnej firmy - żeby nikt nie chciał ich sobie pożyczyć. Doradzicie mi co mógłbym kupić? Bosch? Valeo? A może coś innego?
Pozdrawiam

ramie wyregulujesz
musisz podwazyć wkretakiem lub czymś ???/ innym
jest ono osadzone na takim jakby wieloklinie stożkowym
moja rada poluzuj tylko śrubę tą pod zaślepką i wtedy prubuj podważać -masz pewność ze jeśli ci zeskoczy to nie daj bożę nie udezy ci w szybe i nie będziesz miał następnego wydatku
jak już sie z tym uporasz kapnij na ten trżpień co wystaje ciutke oleju to wtedy nie zapiecze ci sie ten mechanizm-napewno nie zaszkodzi a pomoc moze

Wielkie dzięki, bodek600
W poniedziałek zabieram się do dzieła!

ale chamy zaj.... bym jak bym przyłapał na gorącym uczynku !!!

No i po naprawie - ramiona wycieraczek naprostowane Przy okazji wyczyściłem je z rdzy i przemalowałem czarnym matowym sprayem - są prawie jak nówki

co do wycieraczek to ja polecam Championa albo Trico