Ja przywiozlem GT z Włoch i powiem ci, że jest to rewelacja jeśli chodzi o stan silnikowy. Rocznik 95 ostatnia najmocniejsza wersja silnikowa

. Poza tym to powiem ci, że oglądałem pare GT-ków we Włoszech i wszystkie są leciutko poobijane (małe wgniotki na całym aucie) Włosi nie dbają o auta zewnętrznie natomiast tak jak mówiłem silnik i spód auta bez żadnych wycieków i korozji.
POLECAM Z CZYSTYM SUMIENIEM GT-ka. Autko naprawdę ekstra
Jeśli nie chcesz się pozbywać swojego autka a chcesz więcej mocy to
wyjściem jest swap. Możesz kupić anglika i zrobić swapa ale nie wiem ile to cię będzie kosztowało ale jedno wiem, że duuużo czasu będzie ci potrzebne do zrobienia wszystkiego na tip-top.
Ja z kumplem zrobiliśmy swapa z TOYOTY STARLET GT TURBO anglik do jego

i powiem ci, że zajęło nam to ponad 3 miesiące. Siedzienie po nocach w garażu ale się opłacało auto wygląda jak zwykłe ale wrażenia z jazdy niesamowite. W końcu prawie 130 KM na auto ważące ok 900 kg.
Masz czas i pieniądze i lubisz się tak pobawić to polecam swapa zostawisz swoje autko, które lubisz a mocy będziesz miał pod dostatkiem.
Koszt całej przeróbki to:
1) zakup auta 850 GBP (po dachowaniu - palił i jeździł ale padnięte turbo

)
2) regeneracja turbo 300 GBP
3) Części silnikowe (paski, filtry itp) ok 100 GBP
4) Tarcze, klocki, zawieszenie 200 GBP
ŁĄCZNIE: ok 1500 GBP
ZŁOŻENIE AUTKA I WRAŻENIA Z JAZDY - BEZCENNE. Za wszystko inne zapłacisz kartą MasterCard
Nie wiem ile by kosztowała przekładka jak z PGT ale myślę, że w podobnej cenie