witam. czy ktoś wie co to za puszka idąca wraz z wężami od wlewu do baku. nie wiem czemu ale koło przetarło mi tą puszke i jest tam dziurka. tak wogóle to do czego ta puszka służy? POZDRO

Kolego WYTRYH to jest filtr paliwa jak ci się przetarł to lepiej go wymień no chyba że jesteś bogaty i masz dużo kasiorki na paliwo:) a koszt nowego to jakieś 30-40 zł a tak na powarznie przy wymianie uwarzaj na złączki wężyków z tym filtrem bo lubią się łamać jak by ci pękły to poprostu załóż wężyk i ściśnij obejmą mam na podwórku drógiego punciaka i to chyba ma więc jak by coś to pisz coś się wymyśli.

Pozdrawiam,

Mr.Voo Nie wiem czy piszesz o tym o co pytał WYTRYH.
To jest filtr oparów z odpowietrzania baku. Moim zdaniem możesz go spokojnie wyrzucić, a w miejsce jego założyć kawałek rurki np. aluminiowej i zacisnąć opaskami. Według moich obserwacji ta puszka jest zimą powodem poważnych problemów z wlaniem paliwa do baku, bo węgiel w środku zamarza i zamyka wypływ powietrza z baku.

Filtr paliwa jest taki metalowy prawda na dole wlewu kolo pragu? A WYTRYH pisał pewnie o tej takiej czarnej puszeczce. Tez sie wczoraj zastanawialem co to jest.

kolego powiem ci tak filtr oparów masz pod przednią maska przy prawej lampie ma kształt podobny do filtra jaki sie stosuje przy maskach gazowych dochodzi do niego taki niebieski przewód od wtrysku


a to co sie przetarło przy przednim kole to jest filtr paliwa rozebrałem kiedyś całe punto i złożyłem je spowrotem wiec wiem gdzie co jest

pozrdawiam

Co to jet??

a to jest część wlewu paliwa tym się nie przejmuj jak nie cieknie to nie wymieniaj a jeśli ci to przeszkadza to możesz wymienić ale niestety musisz cały wlew paliwa koszt takiego czegoś to okolo 100-150 zł.

A to spelnia wogole jakies zadanie? Czy jest bo jest?

Mr.Voo Napiszę nieco niegrzecznie - bzdury piszesz.
To pod nadkolem to też jest filtr oparów, który działa tylko w czasie tankowania, ten pod maską jest w obiegu zamknietym i niweluje opary tworzące sie w czasie normalnego użytkowania.
Dziurę w czarnej puszce trzeba naprawić, bo się woda z koła będzie wlewać do baku. Najprościej założyć kawałek zwykłej aluminiowej rurki np. ze starej anteny telewizyjnej. Nie trzeba przy tym wymieniać całego wlewu bo ta puszka jest montowana na dwóch opaskach.

i to mnie zawsze denerwuje na forach.......................... niech bedzie po twojemu ja mam inne zdanie ty masz inne. A ja nie zamierzam się kłucić.

Pozdrawiam,

spoko chłopaki. tą dziure zakleiłem. a tamtędy wlatywała mi woda do baku jak koło rzucało. po problemie. wielkie dzięki

A ja nadal nie wiem jaka fincje to cos spelnia

Wewnątrz puszki jest prawdopodobnie węgiel aktywowany, który filtruje opary wypychane z baku, aby ich nie wdychać podczas wlewania paliwa.

ostatnio miałem ten sam problem. "to coś" jest puste w środku, nie jest to więc żaden filtr, ani paliwa , ani oparów (pozdrawiam przedmówców), jest to rodzaj zbiornika wyrównanczego i wierzcie mi bo niestety ostatnio się z tym zmagałem zastapienie go zwykła rurką się nie sprawdza - efekt jest taki że przy tankowaniu wywala paliwo (uprzedzam dyskusję - pistolet jest w tym czasie w grubszej części wlewu więc zabezpieczenie nie działa a do nas wraca spienione, nie mogace sie "uspokoić" w zastąpionym rurką zbiorniku wyrównawczym paliwo z cienkiego przewodu przelewowego). niestety pozostaja szroty bo część ta nie występuje oddzialnie. pozdrawiam