Przy okazji wymiany paska wielorowkowego z napinaczami okazało się, że w moim Punto 2 1.9 JTD (80km) zdecydowanie brakuje jakiegoś plasticzku osłaniającego koło pasowe. Pewnie poprzedni właściciel auta zapomniał go przykręcić i zgubił. Problem w tym, że próbowałem w ASO w dwóch różnych miastach i nikt nie może mi pomóc, bo żaden system takiego elementu nie znajduje w swojej bazie choć panuje zgoda, że "czegoś tu brakuje". Ta część po prostu nie figuruje ani w EPERze, ani w Inter-cars'owym systemie. Pytanie: jak ją znaleźć? Na szrotach tych samochodów jeszcze nie ma. Może któryś z użytkowników forum mógłby zrobić zdjęcie swojemu diesel'kowi i może uda mi się chociaż po wyglądzie do niej dotrzeć. Wydaje się, że jest to dosyć ważne, aby ewentualne zabrudzenia spod kół nie dostawały się do koła pasowego i nie skracały jego żywotności.

Zdjęcia jak to wygląda u mnie w załączniku.

Z góry dzięki za pomoc.

[ Dodano: 09 Maj 2014, 13:17 ]

Pomoże ktoś?

u mnie wygląda to tak..

Hmm u mnie nie ma czegoś takiego w ogóle wymieniałem pasek i koło pasowe z półtora roku temu bo było pęknięte i od kilku miesięcy znowu mi coś tam hałasuje może rzeczywiście ma ona spore znaczenie w ochronie tych elementów

Trochę odkopałeś temat hehe

Ja w koncu nie dostalem tej oslony bo w systemie fiata ona nie figuruje a na zlomowiskach jeszcze nie widac tych aut.. po wymianie wszystkich rolek i paska uklad pracowal cicho tylko przez 2-3 tygodnie a to dowód na to ze jednak coś musi go chronić. z czasem w koncu ulepię sobie tą osłonę sam ale zabieram sie za to od roku w kazdym razie nie polecam jazdy bez niej

No czytam trochę starych tematów na forum zawsze się czegoś nowego można dowiedzieć Ta tylko co zrobić samochód stał nie będzie a u mnie w okolicy jest trochę tych silników na szrotach itp ale nikt się takim osłonkami nie przejmuje i każdy je wyrzuca tak samo jak choćby dobry kosz na aku tak długo szukałem i nie znalazłem bo każdy się ich pozbywa po prostu na złom całe szczęście udało mi się znaleźć osłonę na kompa bo pewnie do tej pory by leciała na niego woda a ktoś zapewne uznał że nie jest taka pierdółka potrzebna ostatnio u moje kumpla to widziałem też wywalił w swoim autku osłonę na kompa i potem mu zalewało mu komputer i kable nie wiedział czego się dziwne rzeczy z elektryką dzieją w aucie Nie mam też w ogóle założonej osłony pod silnikiem ale kupiłem jakiś czas temu tylko nie mogłem założyć bo mi ostro walił olej z uszczelniacza na wale ale w końcu go zrobiłem i także jak znajdę czas to i ją muszę założyć