Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Konserwacja podwozia GP
http://fiatpunto.com.pl/topic24374.html
Strona 1 z 3

Autor:  koola [ 18 Wrz 2010, 11:25 ]
Temat postu:  Konserwacja podwozia GP

Witam mam pytanko \
Czy w GP robicie konserwację podwozia i jak robicie to po jakim czasie ja słyszałem że po roku się robi ale nie wiem czy w nowych autkach taki zabieg jest konieczny posiadam GP z 2010
Znajomy kiedyś jakieś 12 lat temu w corsie robił i teraz nei wiem czy do tego czasu podwozia nowych aut są tak skonstruowane że może nei trzeba konserwować.
Jak to widzicie i może macie jakieś z tym doświadczenie lub znacie opinie fachowców .
:)

Autor:  domin45670 [ 18 Wrz 2010, 16:50 ]
Temat postu: 

Każdy producent szuka oszczędności i najczęściej kończy się to niedokładną lub bardzo oszczędną konserwacją (abstrahując już od tego, że nic nie jest wieczne). Nie ma znaczenia czy jest to Corsa, PI, PII czy GP, w każdym samochodzie należy taką konserwację robić co 2, 3 lata, aby mieć większą pewność o bezpieczeństwo profili zamkniętych.
W moim PII zrobiłem pierwszą konserwację chyba miesiąc po kupnie.

Autor:  koola [ 18 Wrz 2010, 22:44 ]
Temat postu: 

Ja wiem że nie ma różnicy czy to corsa czy merc, mi chodziło o to czy w nowych autach jest jakaś konserwacja lub podobne zabezpieczenie bo nie miałem jak dotąd styczności z nowymi autkami. czyli z tego wynika że warto zrobic sobie konserwację bo na pewno nie zaszkodzi.
Tylko taka kwestia czy w ASO takie coś robią i za jaką kasę lub czy może klient nowego auta ma prawo zrobienia konserwacji w ASO na ich koszt ( w co wątpię )

A czy w GP robiłeś konserwację i czy może się orientujesz za ile takie coś robią ?

Autor:  buladag [ 18 Wrz 2010, 23:35 ]
Temat postu: 

licz się z tym, że jak trafisz na upierdliwca/spostrzegawczego w ASO to stracisz gwarancję na auto z racji naruszenia zabezpieczenia antykorozyjnego. (taka sama sytuacja jakbyś przemalował auto poza ASO).

Ja bym przez najbliższe 8lat (czyli tyle ile jest gwarancji na blachę) w ogóle tego nie ruszał, bo i po co? Jak coś wyskoczy pod spodem to jedziesz i to robią w ramach gwarancji.

Swoje PII ruszałem od spodu jakieś 7lat po zakupie, bo zdobyłem akurat farbę którą maluje się na rdzę bez czyszczenia danego elementu (jest to nawet niewskazane). Pod autem nie było nawet grama rdzy, a podwozie pomalowałem no bo jak już miałem dostęp do farby to trochę szkoda było nie skorzystać, a nawet jakby coś chciało po "x" latach wyskoczyć rdzawego to od razu zlikwidowane będzie przez nałożoną już warstwę farby.

Ale niestety takiego specyfiku w sklepie nie kupisz, nie mają go również firmy zajmujące się konserwacją podwozi, więc tak jak napisałem wcześniej, moim zdaniem nic nie rób przez najbliższe lata bo nie ma po co.

Autor:  koola [ 19 Wrz 2010, 00:57 ]
Temat postu: 

W sumie też masz rację, to rozumiem że fabrycznie GP są w jakimś tam stopniu zabezpieczone tak ? I gwarancja też obejmuje elementy podwozia ?
Ale gwarancja na blachę to jest chyba 3 lata z tego co pamiętam ?

Autor:  buladag [ 19 Wrz 2010, 01:02 ]
Temat postu: 

2/3 lata na całe auto, 4lata na lakier, 8lat na blache. Już od ładnych kilku lat fiat daje taką gwarancję.

[ Dodano: 19 Wrz 2010 01:02 ]
koola napisał(a):
rozumiem że fabrycznie GP są w jakimś tam stopniu zabezpieczone tak

Jak każde auto, moim zdaniem kładzenie kolejnych warstw farb czy inych specyfików na fabryczne zabezpieczenie nie ma sensu bo jak pod takie coś dostanie się woda to efekt będzie gorszy niż gdyby była tylko jedna warstwa fabrycznego zabezpieczenia. No chyba, że ktś ma zamiar co rok zrywać starą i nakładać nową warstwę. :) Spód podobnie jak karoseria oprócz zabezpieczenia jakimiś masami jest też ocynkowany dlatego przez te 8lat teoretycznie nic nie powinno takiej blachy "brać".

Autor:  koola [ 19 Wrz 2010, 01:14 ]
Temat postu: 

2/3 lata na całe auto, 4lata na lakier, 8lat na blache. Już od ładnych kilku lat fiat daje taką gwarancję

Oo to super myślałem że 3 lata jest też na blachę, wiesz co pewnie masz rację że lepiej sie wstrzymać z konserwacją bo jak sie trafin na jakiegos palanta to mozże być posprzatane pozdroo

Autor:  domin45670 [ 19 Wrz 2010, 01:39 ]
Temat postu: 

koola, Twoje auto, Twój wybór. Aby gwarancja na blachę była uwzględniona muszą być wykonywane przeglądy blacharsko-lakiernicze (coś innego niż "zwykły przegląd"). Idąc dalej tym tropem: powiedzmy, że pojawi się rdza na progu, której źródło będzie w profilu wewnętrznym, co poskutkuje lakierowaniem progu lub jego wymianą. Wolisz mieć usuwaną rdzę na gwarancji i lakierowanie części samochodu, czy zapobiegnięcie temu i święty spokój? :> Można nie robić nic przy samochodzie i jeździć, albo stale coś robić, przewidywać i zapobiegać, zajmować się sprawami bieżącymi i też jeździć.
No, ale jak już na początku napisałem: Twój samochód, Twój wybór ;)

Autor:  koola [ 19 Wrz 2010, 01:51 ]
Temat postu: 

No wiem że tak czy siak to nie dogodzi pewnie że bym wolał mieć zabezpieczenie autka ale wiem zadzwonię do ASO i sie zapytam gostka jak to jest z tym czy oni to robia i jest gwarancja albo czy jak mi ktos to zrobi to też będę miał gwarancje kontynuowaną w ASO

Autor:  domin45670 [ 19 Wrz 2010, 02:08 ]
Temat postu: 

Ja to sam robię, tylko kanał potrzebny (u życzliwej osoby mającej garaż z kanałem) ;) Moim zdaniem utrata gwarancji w przypadku dodatkowej konserwacji ma się tak jak wosk położony na lakier :roll:

Autor:  koola [ 19 Wrz 2010, 10:15 ]
Temat postu: 

Oby tak było ale dla pewności zadzwonię do tych pacanów i się dowiem co i jak ale u nich to może dziś być nie problem a po paru latach moze być utrata gwarancji haa

Autor:  Yacek [ 19 Wrz 2010, 10:27 ]
Temat postu: 

koola napisał(a):
2/3 lata na całe auto, 4lata na lakier, 8lat na blache. Już od ładnych kilku lat fiat daje taką gwarancję

witam,
w przypadku GP 2 lub 3 lata gwarancji mechanicznej, 3 lata na lakier, i 8 lat na perforacje blach. Gwarancja jest tzw. aktywna pod warunkiem corocznych przeglądów samochodu w ASO. Dodatkowych zabezpieczeń antykorozyjnych nie przewidziano, tak że nie ma potrzeby. Chyba,że chcesz użytkować GP powyżej 20 lat, lub jako pojazd zabytkowy, to po tych 8 latach można cos takiego wykonać. :D

Autor:  buladag [ 19 Wrz 2010, 11:24 ]
Temat postu: 

Yacek napisał(a):
Chyba,że chcesz użytkować GP powyżej 20 lat, lub jako pojazd zabytkowy, to po tych 8 latach można cos takiego wykonać

Też tak uważam. :)

Autor:  domin45670 [ 19 Wrz 2010, 11:45 ]
Temat postu: 

Yacek napisał(a):
koola napisał(a):
2/3 lata na całe auto, 4lata na lakier, 8lat na blache. Już od ładnych kilku lat fiat daje taką gwarancję

witam,
w przypadku GP 2 lub 3 lata gwarancji mechanicznej, 3 lata na lakier, i 8 lat na perforacje blach. Gwarancja jest tzw. aktywna pod warunkiem corocznych przeglądów samochodu w ASO. Dodatkowych zabezpieczeń antykorozyjnych nie przewidziano, tak że nie ma potrzeby. Chyba,że chcesz użytkować GP powyżej 20 lat, lub jako pojazd zabytkowy, to po tych 8 latach można cos takiego wykonać. :D


Zwróć uwagę tylko na fakt, że przeglądy blachy to są dodatkowe koszty (jak to w ASO ;)). Koszt np. Fluidolu do przestrzeni zamkniętych za puszkę wynosi ok. 14-16zł. Jeśli dobrze pamiętam, to wystarczą 2 puszki na zrobienie drzwi i progów. Głowy nie dam czy tymi dwoma jeszcze otwory technologiczne pod podwoziem się zrobi. Przypuśćmy zatem, że zakupi się 3 puszki. Koszty 3x16 = 48zł, jeśli robimy konserwację co 3 lata, to po 9 latach łączny koszt to ok. 144zł. Pytanie teraz ile wynosi 1 koszt przeglądu gwarancyjnego na blachę. Osobiście uważam, że 144zł jak za spokój w tym względzie to niewiele ;)

Autor:  buladag [ 19 Wrz 2010, 12:01 ]
Temat postu: 

domin45670 W życiu nie robiłem jakiegoś specjalnego przeglądu ukierunkowanego na karoserię? :> A jak na tylnej klapie odpadł kawałek masy zabezpieczającej rant klapy to zrobili bez zmrużenia oka, wbijając to nawet do książki serwisowej jako korekta powłoki lakierniczej na tylnej klapie. :>

Co do malowania okresowo/nakładania kolejnych warstw zabezpieczających to tak jak pisałem wcześniej należało by przy każdym malowaniu usuwać poprzednią warstwę bo w przypadku kiedy zamkniemy wodę pomiędzy karoserią, a kolejną nałożoną warstwą to takie coś da rade nawet ocynkowanej dość grubej blasze jaka jest w progach. (a jeszcze jak woda z solą np. po zimie to już w ogóle).

Autor:  domin45670 [ 19 Wrz 2010, 14:12 ]
Temat postu: 

buladag napisał(a):
Co do malowania okresowo/nakładania kolejnych warstw zabezpieczających to tak jak pisałem wcześniej należało by przy każdym malowaniu usuwać poprzednią warstwę bo w przypadku kiedy zamkniemy wodę pomiędzy karoserią, a kolejną nałożoną warstwą to takie coś da rade nawet ocynkowanej dość grubej blasze jaka jest w progach. (a jeszcze jak woda z solą np. po zimie to już w ogóle).

A ja cały czas piszę o konserwacji profili wewnętrznych, a nie o malowaniu i zdzieraniu warstwy ochronnej. W profilach zamkniętych nie ma szans na usuwanie warstwy, a im ona jest grubsza tym lepiej. Nie wyobrażam sobie np. rozcinania progu aby usunąć dotychczasową warstwę :| . Poza tym nie ma najmniejszych szans na "zamknięcie" pod nią ewentualnej wody (abstrahując od tego, że takie rzeczy się robi w czasie gdy mamy pewność, że długo samochód nie miał styczności z wodą). Preparaty tego typu są jak bardzo rozrzedzone oleje i zostawiają dosyć cienką warstwę w porównaniu z barankami czy Bitexami o jakich piszesz (mam wrażenie, że tego typu zabezpieczenia masz na myśli). Poza tym idealnie penetrują i dlatego właśnie mają takie zastosowanie a nie inne :>

Autor:  rafał79 [ 22 Wrz 2010, 15:46 ]
Temat postu: 

powiem wam koledzy, że zabezpieczenie antykorozyjne we fiatach to lekka parodia a mianowicie zerknijcie pod spód na kanale lub podnośniku a zobaczycie jak dzisiejsze oszczędności koncernów samochodowych odbiły się na konserwacji a zwłaszcza fiata....progi bez gumowego baranka ( konkurencja nie spi opel,vw, francuzy itp) już dawno temu stosują masę gumowo-bitumiczną na połowie progów i pod spodem na podwoziu a Fiat :D tylko w paru miejscach reszta goła blacha - zobaczycie po paru latach co tam będzie się działo :> ....a z tą gwarancją to nie takie hoop po pierwsze płatne przeglądy co rok a po drugie to gwarancja na korozję perforowaną czyli wychodzącą od środka (luka dla fiata do wymigania się) bo zawsze mogą stwierdzić , że w wyniku uszkodzenia lakieru itp.
...podsumowanie oglądać podwozie i zabezpieczać np. woski na łączenia i przestrzenie zamknięte.pozdro

Autor:  koola [ 24 Wrz 2010, 22:02 ]
Temat postu: 

To fakt że teraz na wszsytkim oszczedzaja ale jak ty sie odnosisz do tego zeby sobie samemu zrobic konserwacje ?

A ile najstarszy GP ma lat kiedy one zaczely wychodzić ? trzeba kogos takiego wyszukac co ma GP z ierwszego rocznika i wybadać jak u niego podwozie itp.

Autor:  wilku [ 24 Wrz 2010, 22:11 ]
Temat postu: 

koola ja mam produkcje styczen 2006 i podwozie póki co bez zastrzezen

Autor:  kox [ 24 Wrz 2010, 22:15 ]
Temat postu: 

ja bym konserwował,smoła dużo smoły na podwozie

Autor:  koola [ 24 Wrz 2010, 23:00 ]
Temat postu: 

Taa kupię rolkę papy i sprawa bedzie załatwiona i będzie kolor taki sam jak nadwozie :)

Autor:  kox [ 24 Wrz 2010, 23:05 ]
Temat postu: 

tak zrób. Ile tym autem pojezdzisz? 10 lat? wątpie,a konserwowanie dla kogoś,hmmm dla mnie niepotrzebne

Autor:  koola [ 25 Wrz 2010, 18:29 ]
Temat postu: 

kox napisał(a):
tak zrób. Ile tym autem pojezdzisz? 10 lat? wątpie,a konserwowanie dla kogoś,hmmm dla mnie niepotrzebne


Kolego ja planuję ze 20 latek zapierdzielać GP myślę że maszyna wytrzyma haa :) i silniczek

Autor:  buladag [ 25 Wrz 2010, 19:08 ]
Temat postu: 

raczej nie sądzę. To już nie są czasy gdzie auta wytrzymywaly takie lata. Niestety ale elektronika w samochodzie to nie jest najszczęśliwsze rozwiązanie szczególnie że są to auta budżetowe.

Autor:  Liam [ 25 Wrz 2010, 19:52 ]
Temat postu: 

kox napisał(a):
tak zrób. Ile tym autem pojezdzisz? 10 lat? wątpie,a konserwowanie dla kogoś,hmmm dla mnie niepotrzebne

Kox ma całkowitą rację. Zabezpieczenie fabryczne jest w zupełności wystarczające - jeśli auto nie było bite i ulepione.

koola napisał(a):
Kolego ja planuję ze 20 latek zapierdzielać GP myślę że maszyna wytrzyma haa i silniczek

Pojeździsz jeszcze trochę i Ci się znudzi, zobaczysz... :lol2:
Jeśli jednak się upierasz, to zrób to gumą natryskową, a nie barankiem, który i tak zlezie po jakimś czasie - mowa oczywiście o podłodze, i zabezpiecz woskiem do profili zamkniętych drzwi, progi, maskę i klapę - najlepszy jest do tego produkt wurtha.

Strona 1 z 3 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/