Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Tak sobie czytam... (czy występują problemy z przekładnią?)
http://fiatpunto.com.pl/topic14891-25.html
Strona 2 z 2

Autor:  Gringo [ 12 Maj 2009, 13:15 ]
Temat postu: 

Wczoraj w serwisie wymienili w moim egzemplarzu dwa łożyska w kolumnie McPhersona. Awaria objawiała się chrobotaniem podczas skręcania kierownicą w dowolną stronę. Dzisiaj jest z tym OK ale czeka mnie jeszcze wizyta w sprawie stuków w tylnym zawieszeniu. W tym przypadku niestety serwis strzela i wymienia mi wszystko po kolei.

Autor:  marek_gh [ 22 Maj 2009, 09:38 ]
Temat postu:  stuki w ukladzie kierowniczym

Czy w swoich samochodach przy ruchu kierownica w lewo lub prawo slyszycie taki lekki stuk .Wystepuje na postoju i czasie jazdy na dochamowaniu,kiedy rusze kierownica.W servisie nazwali to luzem technologicznym,mam model z lipca 2007,pokazano mi druga Linee co prawda nie nowa i tez z 2007 ,w ktorej sa podobne odglosy.
Z gory dziekuje za odpowiedzi.

Autor:  MiSiOn [ 22 Maj 2009, 14:08 ]
Temat postu:  Re: stuki w ukladzie kierowniczym

marek_gh napisał(a):
Czy w swoich samochodach przy ruchu kierownica w lewo lub prawo slyszycie taki lekki stuk .Wystepuje na postoju i czasie jazdy na dochamowaniu,kiedy rusze kierownica.W servisie nazwali to luzem technologicznym,mam model z lipca 2007,pokazano mi druga Linee co prawda nie nowa i tez z 2007 ,w ktorej sa podobne odglosy.
Z gory dziekuje za odpowiedzi.


Ja powiem tak jak w poprzednim temacie odnośnie silnika. Przywitaj się w odpowiednim dziale, zamieść jakieś fotki a potem dopiero wal z technicznymi pytaniami.
I żeby nie było: nie czepiam się 8)

Autor:  marek_gh [ 29 Maj 2009, 23:18 ]
Temat postu: 

Witam.Jestem nowy na tym forum ,proszę o wyrozumiałość.
Nie wiem czy mogę liczyć na pomoc,ale podzielę się moimi doznaniami z "serwisem" i z moja Lineą.
Linea r.2007
Przebieg 18000 km.
Ogólnie rzuca się niespasowanie klapy silnika oraz bagażnika.
Kiepsko wklejone uszczelki drzwi-ktoś tu się uczył .Na gwarancji wymieniłem już :dwa wężyki gumowe w okolicy wtrysku paliwa,totalnie zmurszały, tylnią lampę-można powiedzieć za dużo było tej wody("serwis "twierdzi że to normalne zjawisko-zresztą u nich wszystko jest normalne i naturalne),
Ha,akumulator-trzykrotnie musiałem wzywać pomoc drogową do unieruchomionego auta-totalnie rozładowany i za każdym razem panowie z "serwisu"wmawiali mi ,że wszystko jest w porządku.No i tu liczę na pomoc .Ostatnio zaczęło mnie mocno irytować stukanie podczas ruchu kierownicą w prawo lub w lewo .Powiedzcie mi czy ten "luz technologiczny"-bo tak zostało to zdiagnozowane przez panów z "serwisu "i u Was występuje-bo ja już naprawdę nie wiem co mam o tym myśleć.
A i smutna refleksja na koniec(bo auto bardzo mi się podobało i od momentu kiedy zobaczyłem pierwsze fotki w necie wiedziałem,że go kupię),następnym razem,jeżeli się na to zdobędę i będzie to nowy Fiat ,zabiorę ze sobą na odbiór :mechanika,rzeczoznawcę no i lakiernika bo wtedy wychwyciłby,pomalowany niezdarnie zderzak po uszkodzeniu w transporcie-a ja, jak sami wiecie skowronki i te sprawy z nowym autem...

Autor:  satyryk [ 01 Cze 2009, 16:22 ]
Temat postu: 

Akumulator rzeczywiście jest dość słaby, aczkolwiek nie zdarzyło mi się rozładować go poza domem. Więc podłączam go pod prostownik i wszystko jest ok. Myślę, że wynika to z moich małych przebiegów.
Co do wymienionych przez Ciebie wad produkcyjnych to ani jednej nie ma u mnie...Czyżbyś miał aż taki niefart? Co do spasowania klapy silnik i bagażnika zbadaj autko testerem grubości lakieru, bo może z tym być większa zadyma. Jeżeli wykryjesz jakieś nieprawidłowości to podjedź do rzeczoznawcy i wtedy kieruj pisma do sprzedawcy. Zdarzają się nieuczciwi dealerzy. Mój kolega kupił nowego Nissana, który okazał się...używką z powypadkową przeszłością.
Twoje autko nie było wersja demonstracyjną?

Autor:  marek_gh [ 01 Cze 2009, 16:31 ]
Temat postu: 

Powypadkowy to raczej nie ,mam dobrego znajomego lakiernika i to on jak pisałem wyżej znalazł malowanie na przednim zderzaku.
Powiedz mi,jak teraz bym nawet coś znalazł,to jak mam im to udowodnić,że to jest ich wina ,po prawie 1,5 roku? Bez sądu by się nie obeszło.

Autor:  satyryk [ 01 Cze 2009, 16:41 ]
Temat postu: 

Sąd to w takim wypadku jedyne skuteczne, ale dość żmudne wyjście. Do tego dochodzi opinia rzeczoznawcy, która jest podstawą w tego typu sprawach. Oczywiście wytaczasz pozew z powództwa cywilnego, dołączasz do akt sprawy materiał dowodowy w postaci opinii biegłego i czekasz...Jak to w polskich sądach bywa pewnie i ze dwa lata na wydanie wyroku, który też nie jest do końca możliwy do przewidzenia. Niewesoła sytuacja Cię spotkała. Ja na Twoim miejscu pozbyłbym się auta, dołożył trochę pieniędzy i kupił innego fiacika. Takie jest moje zdanie.

Autor:  patefoniq [ 02 Cze 2009, 22:39 ]
Temat postu: 

satyryk napisał(a):
Akumulator rzeczywiście jest dość słaby(...)

Normalnie dla mnie nowosc... Pierwsze slysze. Ze "wszystkim" mam problem tylko nie z akumu... :)

Autor:  satyryk [ 02 Cze 2009, 22:59 ]
Temat postu: 

Cytuj:
Ze "wszystkim" mam problem tylko nie z akumu...


Kilka razy mi się rozładował już :) Stało sobie tak autko nieruszane ze dwa tygodnie, chcę je uruchomić a tu...zonk :E Jazdy nie będzie bo akumulator padł :)

Autor:  epol [ 04 Cze 2009, 19:06 ]
Temat postu: 

Gringo napisał(a):
Wczoraj w serwisie wymienili w moim egzemplarzu dwa łożyska w kolumnie McPhersona. Awaria objawiała się chrobotaniem podczas skręcania kierownicą w dowolną stronę. Dzisiaj jest z tym OK ale czeka mnie jeszcze wizyta w sprawie stuków w tylnym zawieszeniu. W tym przypadku niestety serwis strzela i wymienia mi wszystko po kolei.


Stuki przy delikatnym skręcaniu kierownicą mam już za sobą, wiele innych usterek też, a kilka w trackie :/

Czy już wiesz co stuka Ci z tyłu?? Od kilku dniu też słyszę jakieś stuki. Lukałem w garażu na kanale ale nic nie widzę.

Strona 2 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/