Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Gaz w Lince 1.4
http://fiatpunto.com.pl/topic8278-25.html
Strona 2 z 3

Autor:  luki7wwl [ 05 Cze 2008, 11:43 ]
Temat postu: 

michalj napisał(a):
Grzegorz1976, ja się już załamałem parę dni temu... :komp: Jeszcze chwila i stwierdzę, że opinia o Polaku: "kupił Ferrari i wstawił do niego gaz", jest prawdziwa.


http://www.polskajazda.pl/Samochody/Por ... yenne/7396

:shock:

ps. Ten wczesniejszy link nie miał nic do Polaka pokazuje jedynie ze gaz fabrycznie montuje sie równiez na wyspach i to nie do najtańszego samochodu z bardzo dobrymi osiagami 5s do 100km (no chyba ze to Polak bedący na wyspach wpadł na taki genialny pomysł i to jego dzieło) :lol:

Autor:  Grzegorz1976 [ 05 Cze 2008, 13:13 ]
Temat postu: 

Ja na szczęście wyleczyłem się z LPG na przykładzie o wiele tańszego autka jakim było seicento (nomen omen mówiono wtedy że seicento całkiem dobrze toleruje gaz, to ciekawe jak zachowują się auta co go nie tolerują?). Nie jestem wrogiem LPG, jak ktoś chce to proszę bardzo - nawet do Ferrari, tylko błagam nie przekonujcie mnie żebym to załozył u siebie :E :E :E :E

Autor:  luki7wwl [ 05 Cze 2008, 13:28 ]
Temat postu: 

Grzegorz1976 napisał(a):
Ja na szczęście wyleczyłem się z LPG na przykładzie o wiele tańszego autka jakim było seicento (nomen omen mówiono wtedy że seicento całkiem dobrze toleruje gaz, to ciekawe jak zachowują się auta co go nie tolerują?). Nie jestem wrogiem LPG, jak ktoś chce to proszę bardzo - nawet do Ferrari, tylko błagam nie przekonujcie mnie żebym to załozył u siebie :E :E :E :E


:]
Nie chcesz gazu twoja sprawa Twój wybór.
Nikt ci nie kaze zakładąć nikt ci nie mówi ze głupio robisz, to jest twoja sprawa nikt na ciebie nie wywiera nacisku (no moze ceny benzyny- żart oczywiscie :o )

Smieszy mnie taka opinia ludzi
' ja się już załamałem parę dni temu... Jeszcze chwila i stwierdzę, że opinia o Polaku: "kupił Ferrari i wstawił do niego gaz", jest prawdziwa.'

No i co z tego ze wstawił gaz, no chyba zazdrość ze ktoś sobie jeździ dynamicznie i nierujnuje mu to kieszeni :lol:

Autor:  Grzegorz1976 [ 05 Cze 2008, 13:31 ]
Temat postu: 

luki7wwl napisał(a):
Nie chcesz gazu twoja sprawa Twój wybór.
Nikt ci nie kaze zakładąć nikt ci nie mówi ze głupio robisz, to jest twoja sprawa nikt na ciebie nie wywiera nacisku


DZIĘKI :hahaha:

Autor:  marcin1209 [ 05 Cze 2008, 13:42 ]
Temat postu: 

Ja też osobiście nie rozumiem problemów ludzi że ktoś sobie założył czy chce założyć gaz :?:
Co komu do tego że sobie ktoś zakłada gaz.....
Linka to już moje 4 auto z gazem a 3 Fiat z gazem :D .
I nigdy nie miałem problemów z instalacjami, i z silnikami autek w których miałem gaz :lol:
Dobrze założona i zestrojona instalacji i wszystko gra.....
Po co ta walka , te komentarze że gaz do kuchenek, że ON do traktorów, że benzyna do dupy......
Każdy jeździ na czym mu wygodnie i co mu odpowiada - i nie ma co o tym dyskutować - bo o gustach się nie dyskutuje...... :lol: :D :bounce:


pozdro dla wszystkich forumowiczów :lol: :D

Autor:  luki7wwl [ 05 Cze 2008, 13:52 ]
Temat postu: 

Grzegorz1976 napisał(a):
luki7wwl napisał(a):
Nie chcesz gazu twoja sprawa Twój wybór.
Nikt ci nie kaze zakładąć nikt ci nie mówi ze głupio robisz, to jest twoja sprawa nikt na ciebie nie wywiera nacisku


DZIĘKI :hahaha:


hehe

mój kolega tez tak reagował ja zakładałem rok temu gaz i przez cały rok mi gadał ze gaz to zło :lol: bo on miał i mu sie cały czas cos działo a teraz jego diesel jest najlepszy.
Jakoś od miesiaca ucichł :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Pozwole sobie zacytować

<<Czyli wracając do pytania kolegi grzees nie powinno być większych roblemów z instalacją gazową do T-jeta.
Trzeba znaleźć dobry warsztat który który zrobi to porządnie, bo jak czytam skargi po różnych forach na instalacje gazowe to 99% procent złego robią montażyści zwani przez niektórych druciarzami, a nie złe są instalacje gazowe>> i to jest prawda

Autor:  grzees [ 05 Cze 2008, 14:59 ]
Temat postu: 

Grzegorz1976 napisał(a):
Dżizas - Kupić T-jeta i wstawić do niego gaz :shock: :!: :?: :!: :?: Straciłem wiarę we wszystko... :komp:


no cóż kolego, sporo jeżdżę i potrzebuję dynamicznego autka (akurat trafiła się okazja), które mnie nie zrujnuje;
dodam, że minimalnie robię 40 tys. km rocznie, przelicz sobie ile to będzie noPb :)
widzę, że mocno zakorzenione w Tobie są mity w stylu : niezawodny volkswagen, nie kupię auta na "f", itp.
staram się obalać mity i jeśli wstawię instalkę do t-jeta nie omieszkam się pochwalić :)
na dzień wczorajszy wymiękło jedno ASO, powiedzieli, że:
"na dzień dzisiajszy nie ma możliwości wstawienia instalacji do tego silnika, to jest informacja od prezesa" :P
zobaczymy co powiedzą na innych stacjach :)

Autor:  STax [ 05 Cze 2008, 15:29 ]
Temat postu: 

Ja tam akurat z Grzegorzem1976 się zgadzam - turbo i gaz to niezbyt dobre połączenie, cokolwiek dobrego by o gazie nie mówić...

Autor:  MatiGP [ 05 Cze 2008, 16:40 ]
Temat postu: 

Powiedzcie mi jaki jest sens kupować mocne turbo 1.4 T-jet, które wiadomo pali dużo więcej niż normalne 1.4 i potem wkładać gaz?

Autor:  michalj [ 05 Cze 2008, 16:55 ]
Temat postu: 

Na pewno jest jeden - T-jet lepiej sobie poradzi z masą Linijki, niż jednostka podstawowa.

Autor:  Grzegorz1976 [ 05 Cze 2008, 17:32 ]
Temat postu: 

grzees napisał(a):
widzę, że mocno zakorzenione w Tobie są mity w stylu : niezawodny volkswagen, nie kupię auta na "f", itp.

grzees :hahaha: wybieram ten tekst w stosunku do mnie tekstem miesiąca :E. Posmarkałem się ze śmiechu... dobre dobre... chłopaki z forum wiedzą o co chodzi :hahaha: :E :E :E

Co do gazu to już kiedyś wycierałem tu klawiaturę wielokrotnie. Dla mnie to nie mity tylko nauczka na własnej skórze. Nie teoretyzuję tylko przeszedłem gechennę z tym wynalazkiem i nigdy więcej... chyba że zacznę pracować jako taksówkarz albo dostawca towaru ;). Na razie odpukać stać mnie na Pb do dwóch benzyniaków i niech tak zostanie :D

Autor:  grzees [ 06 Cze 2008, 07:43 ]
Temat postu: 

Grzegorz1976 napisał(a):
grzees napisał(a):
widzę, że mocno zakorzenione w Tobie są mity w stylu : niezawodny volkswagen, nie kupię auta na "f", itp.

grzees :hahaha: wybieram ten tekst w stosunku do mnie tekstem miesiąca :E. Posmarkałem się ze śmiechu... dobre dobre... chłopaki z forum wiedzą o co chodzi :hahaha: :E :E :E


Co do gazu to już kiedyś wycierałem tu klawiaturę wielokrotnie. Dla mnie to nie mity tylko nauczka na własnej skórze. Nie teoretyzuję tylko przeszedłem gechennę z tym wynalazkiem i nigdy więcej... chyba że zacznę pracować jako taksówkarz albo dostawca towaru ;). Na razie odpukać stać mnie na Pb do dwóch benzyniaków i niech tak zostanie :D


:) cieszę się, że udało mi się wprowadzić Cię w dobry nastrój, choć nie powinieneś brać dosłownie do siebie
tego co napisałem (szczególnie, że pozostajesz wierny marce 8) ), moim zamiarem było naświetlenie Twojego podejścia do T i LPG :)

cóż mogę powiedzieć, trafiłeś do złego gazownika i tyle :)
szkoda, że przez takiego partacza ludzie zrażają się do alternatywy noPb :(

Autor:  luki7wwl [ 06 Cze 2008, 08:07 ]
Temat postu: 

Cytuj:
cóż mogę powiedzieć, trafiłeś do złego gazownika i tyle :)
:(


dokładnie

Cytuj:
szkoda, że przez takiego partacza ludzie zrażają się do alternatywy noPb


ano szkoda, tylko czemu nie obrażaja sie na gaziarza który im to zakładał tylko obrażaja sie na LPG tego nie rozumiem :D

Autor:  poziomek [ 21 Sie 2008, 09:04 ]
Temat postu: 

I jak t z LPG to tego TJeta? Udało się? Jakie wrażenia? Generalnie rozumieme ze to okazyjny zakup bo w normalnych realiach cenowych to prościej kupic multijeta i sie nie bawić.

Autor:  marcin1209 [ 30 Wrz 2008, 14:44 ]
Temat postu: 

Nie wiem jak z gazem do T-jeta. Zrobiłem już 13000 na gazie w zwykłym 1.4 8V. Autko pali ok. 9 litrów gazu na setkę. Oczywiście plus jeszcze troszkę pb.
Rano się przełącza po około 3 km. jak z pracy jadę po południu szybciej ale to centrum katowic to i się w korkach stoi .Polecam ASO Fiata w Mikołowie jak chcecie założyć gaz. Przez cały przebieg do tej pory nie ma problemu, instalka dobrze założona.
Tak z ciekawostek zamówiłem świece Denso VXU22, irydowe podobno do 100,000 wystarczają na gazie jeżdżąc. Ciekawe jak się spiszą....

Autor:  poziomek [ 04 Paź 2008, 14:10 ]
Temat postu: 

Marcin a jakie masz wtryski? Jakiej marki?

Autor:  Pejt [ 12 Paź 2008, 00:04 ]
Temat postu: 

Marcin

jak tam instalacja ? gdzie ja zalozyles i serwisujesz ?

pytam dlatego ze generalnei naczytalem sie strasznych rzeczy o tym producencie

nawet znalazlem cos takiego

http://interwencja.interia.pl/news?inf=1069798

moje dociekania wynikaja z faktu ze okazalo sie ze ja mam wlasnie taka instalacje - tzn mam teoretycznie ich komputer glownie i przelacznik

pisze teoretycznei poniewaz ktos odlaczyl komputer, wykrecil silniczek krokowy i dal zaworek jak w I generacji

podobno masakra dla takiego silka jaki ja posiadam 1,2 MPI 75KM

dowiedzialem sie o tym wczoraj wieczorem ale jest problem bo malo firm sie tym zajmuje. Znalazlem przedstawicielstwo w Lodzi ale mam cos wrazenie ze zwineli juz dzialalnosc

mniejsza z tym

chodzi mi o to jak to ze piszesz ze u Ciebie jest wszystko ok, a generalnie inni nei ozstawiaja suchej nitki na DT Gas system

jak to jest mozliwe ?

jedne silniki bardziej to lubia ? kwestia tego kto zaklada ? ( niektorzy jezdza do lublina do samego producenta )

dodam ze auto na aktualnej konfiguraacji dziala dosc dobrze. zastanawiam sie jak dlugo tak pociagnie :)

Autor:  marcin1209 [ 16 Paź 2008, 21:17 ]
Temat postu: 

Witam po zasłużonym urlopie...
Turcja piękna tej jesieni a Fiaty to 1/4 populacji samochodów...
Wracając do instalacji - mam kompletną instalkę DT-Gas 700 , komputer, reduktor, wtryski i co tam jeszcze trzeba .
Myślę że całe zło o instalacjach bierze się z fachowości instalatorów.... Jak czytam na forum Stag-a co potrafią zrobić pseudofachowcy z niby prostą polską instalacją to porażka.
Powiem tak - szukałem instalki po serwisach fabrycznych żeby nie mieć w razie co jakichś większych problemów z gwarancją, miałem do wyboru Tartarini za 4 do 5 tyś. albo to co mam.
Jak na razie nie żałuję swojej decyzji, 15 tyś. bez żadnego problemu.
A co DT-Gas, jak z nimi rozmawiałem co do instalki to przyjechał klient Chryslerem Sebringiem V6 z założoną tą instalką - gościu zadowolony, autko mu chodziło miodzio..

Autor:  patefoniq [ 14 Kwi 2009, 20:26 ]
Temat postu: 

Grzegorz1976 napisał(a):
Dżizas - Kupić T-jeta i wstawić do niego gaz :shock: :!: :?: :!: :?: Straciłem wiarę we wszystko... :komp:

Buehehehe :hahaha: Zgadzam sie w 100%

Autor:  greg505 [ 14 Kwi 2009, 21:20 ]
Temat postu: 

ale co w tym dziwnego?
osiagi auta z turbina za cene nizsza niz ekspolatacja 1.2 (pb)

boli czy co :>

Autor:  rosiu_ro [ 14 Kwi 2009, 21:40 ]
Temat postu: 

michalj napisał(a):
T-jety jeżdżą i na 95 i na 98 ;)


i niech tak zostanie ! to ich naturalne środowisko !

Autor:  emmer [ 02 Lis 2011, 13:39 ]
Temat postu:  Re: Gaz w Lince 1.4

minęły dwa lata od ostaniego postu ale może warto odświeżyć. u mnie lata t-jet na gazie

Autor:  Cygan [ 11 Lis 2011, 18:45 ]
Temat postu:  Re: Gaz w Lince 1.4

Interesuje mnie zakup T-Jeta i zagazowanie.Napisz coś więcej jak to się sprawuje,jak komputer,turbina,jaki masz przebieg z LPG.

Autor:  emmer [ 15 Lis 2011, 12:00 ]
Temat postu:  Re: Gaz w Lince 1.4

mnie kosztowała instalacja z montażem 3500 zł. można to zrobic taniej ale nie polecam. najlepiej poszukać zaufanych montażystów w internecie. jak chcesz to dam ci namiar.

coż mogę powiedzieć. obawiałem się ale teraz z perspektywy czasu olał bym gwarancje i zrobiłbym to zaraz po zakupie. wskakuje własnie 30 tys km przejechanych. zero problemów. dynamika identyczna jak na benzynie. żadnego prychania, kichania itp objawów. turbina bez problemów, kmputer też bez problemów - zero błędów typu check engin. a koszt jazdy nieporównywalny. spalanie od 8 do 11 litrów LPG (zalezy od stylu jazdu)

Autor:  Borat [ 21 Gru 2011, 01:14 ]
Temat postu:  Re: Gaz w Lince 1.4

generalnie nie wiem czemu wy widzicie problem w gazie i turbo? a co ma piernik do wiatraka? poza tym montować w T-Jecie Gaz no kuw@ kupcie sobie lepiej golfa trójke i tam ładujcie co chcecie, jeszcze jak by palił z 10 liter PB to zrozumiem ale Twa twoja mać 8 nie przebolejecie to jeździjcie na rowerze! jeszcze raz powtarzam i do znudzenia będę powtarzać że t-jetem trzeba umieć jeździć! zapomnijcie o przyzwyczajeniach ze zwykłego wolnossaka !

Strona 2 z 3 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/