Witam!

Proszę o przedstawienie procedury, którą należy wykonać po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży samochodu. W jakim czasie należy się wybrać do urzędu skarbowego, wydziału komunikacji itp. Jakie są koszty przerejestrowania, opłat w skarbowym itd.

Za wszystkie informacje z góry dziękuję.

pozdr.

przerejstrowanie i skarbówka bodajże 30 dni, jeśli auto z tego samego wydzialu komunikacji to zostawiając "stare" blachy koszt 75zł jeśli z innego to ponad 150, oplata w skarbowym to 2% ceny.

czyli da się zostawić stare numery i naklejkę? to świetnie bo już się przez pół roku przyzwyczaiłem



No właśnie, to mnie też zastanawia - jakiej ceny? na umowie, czy ceny z eurotaxu? no bo teoretycznie mogę się umówić ze sprzedającym (w tym wypadku moim bratem) na to, że płacę mu na umowie 1000zł i chyba nie od tego liczony jest podatek. Mam rację?

No dobra, bo wypowiedź troszkę enigmatyczna, to jeszcze prosiłbym o usystematyzowanie, gdzie najpierw się udać (wydział komunikacji, US) i jeszcze jedno pytanie mi się nasunęło: jak to jest z ubezpieczeniem? do kiedy muszę rozwiązać umowę ze starym ubezpieczycielem (robi to sprzedający czy kupujący?).

Jak masz w miare realną kwotę to z reguły biorą z umowy, ale jak zobaczą wyraźnie zaniżoną cenę to biorą z eurotaxu

skarbówka 14 DNI OD ZAKUPU
przerejestrowanie 30dni ... ale tutaj akurat nikt Ci nic nie zrobi jak się spóźnisz
za to w skarbówce możesz płacić odsetki ...

Z tego co mi wiadomo to skarbówka nalicza te 2% nie od ceny podanej na umowie tylko właśnie według tego eurotaxu. Njapierw musisz opłacić skarbówkę bo inaczej nie zarejestrujesz auta.

Między braćmi to czemu nie zawrzecie nieopodatkowanej umowy darowizny?

Nieopodatkowanej? To czasem u nas w kraju darowizna nie jest opodatkowana bo wydawało mi sie ze jest. Jakiś czas temu oglądałem artykuł w tv gościu coś tam dał dla biednych i kare musiał płacić. Być może to zależy czym jest ten datek lub jaką ma wartość ale wątpię.

Nie. To zalezy w jakim stopniu sa ze soba spokrewnione obie strony. Bracia to rodzenstwo, a wiec pierwsza linia pokrewienstwa czyli darowizna wolna od podatku. Oczywiscie w takiej sytuacji teoretycznie powinni sobie przekazac auto za darmo, na tym polega darowizna. W tez sposob macie legalnie uregulowane przekazanie auta, na papierze potwierdzone urzedowo, a jako rodzenstwo zaoszczedzacie na podatku. A i zdaje sie ze kwota/wartosc darowizny tez ma tu znaczenie, ale nie pamietam juz konkretnych liczb. No i czestotliwosc darowizn, bez podatku mozna darowac cos chyba raz na 10lat.

co innego jak się daruje rodzinie.

pomysł z darowizną wydaje się być sensownym, jednak po wczytaniu się w temat nie przejdzie to tak łatwo samochód jest współwłasnością brata i bratowej, od której nie mogę przyjąć darowizny - tak więc ta koncepcja upada. Po za tym z darowiznami jest chyba też tak, że nie można ich przez jakiś czas sprzedać (ale tego nie jestem pewien). Jak by nie było temat darowizny odpada.

dzięki za odpowiedzi. Jeśli ktoś ma jeszcze jakiś ciekawy pomysł to czekam