Witajcie, sprawa jest następująca.
Znajomy posiada auto i chciałby je sprzedać na części.
Czy może tak po prostu iść do urzędu i je wyrejestrować, przestać opłacać składki i je rozebrać i sprzedać?

żeby wyrejestrować samochód potrzebujesz zaświadczenie o zezłomowaniu samochodu ze stacji demontażu samochodów. Dopiero z takim kwitem możesz iść do wydziału komunikacji wyrejestrować samochód, zdać tablice i dowód rejestracyjny. Z pismem z WK udajesz się do ubezpieczyciela żeby wypowiedzieć umowe ubezpieczenia.

Zgodnie z przepisami w Polsce nie można kupić auta na części. Dopóki samochód nie jest wyrejestrowany, to jest obowiązek opłacania obowiązkowego OC. Wszystko wyżej dobrze opisał kolega Kox (a że ludzie kombinują/ryzykują i "sprzedają auto jakiemuś np. Wietnamczykowi", to nie wspomnę).

o sposobach obejścia nie chciałem pisać

zmieniło się coś w tym temacie? na alledrogo jest mnóstwo ofert, nie są to zawsze szroty. Wszyscy ryzykują?

Kupujesz auto w całości z przeznaczeniem na części, firma daje zaświadczenie o zezłomowaniu, a auto de facto rozkręca na czynniki pierwsze. Większość firm tak robi. Klient dostanie groszowe kwoty, firma zarobi na częściach.

Rozumiem, tylko mi chodzi o bycie " nie firmą" i jak zrobić to we własnym zakresie?

Nie ma opcji byś zostawił sobie auto, którego "nie ma". Musisz płacić za to składki, choć ludzie, niestety, stosują pewien manewr, a mianowicie wypowiadają umowę obecnemu właścicielowi, mówiąc, że idą gdzie indziej, ale nigdzie nie skłądają wniosku, podania. Auto nie ma oc...stoi pod blokiem - problem w tym, że jeśli ktoś będzie mieć wypadek pod blokiem...na aucie bez oc...ot, pieszy poślizgnie się...kierowca płaci...

Jak dobrze poszukasz lub pokombinujesz to dostaniesz świstek (za parę zł), że auto zostało zezłomowane, a auto zostanie u Ciebie jako dawca. Jest pełno takich firm które to ''umożliwiają''.