Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

APEL - oddawajmy krew - uratujemy komuś życie!!!
http://fiatpunto.com.pl/topic9720.html
Strona 1 z 4

Autor:  Dominguez [ 08 Sie 2008, 11:00 ]
Temat postu:  APEL - oddawajmy krew - uratujemy komuś życie!!!

Witam forumowiczów!

Wszyscy pewnie wiecie, że w czasie wakacji dochodzi do dużo większej ilości wypadków niż podczas innych okresów w roku. Czytaliście zapewne w gazetach lub słyszeliście w telewizji, że zapotrzebowanie na krew w lecie jest ogromne i że jej po prostu brakuje. Odwoływane są operacje co może doprowadzić do śmierci pacjentów.

Jestem honorowym dawcą krwi. Choć rekordzistą nie jestem to w ciągu ostatnich 3 lat oddałem ponad 4 litry. Zdaję sobie sprawę z tego, że kiedyś mogę znaleźć się w sytuacji, w której sam będę jej potrzebował. Dlatego uważam, że należy w miarę możliwości pomagać innym.

Mam dość rzadką grupę krwi - "0Rh-". Posiada ją zaledwie 6% Polaków. Moja krew jest uniwersalna - można ją przetoczyć każdej osobie niezależnie od grupy. Niestety jest pewien problem - ja mogę otrzymać tylko taką samą krew jaką sam posiadam. Dlatego kiedy słyszę, że brakuje zwłaszcza krwi z rzadkimi grupami - bez wahania ją oddaję.

Myślicie pewnie - po co będę komuś oddawał krew! To jest pewnie bolesne, będę się potem źle czuł, a w ogóle to nie znoszę widoku krwi.

Zastanówcie się przez chwilę i pomyślcie o tych, którzy Waszej krwi potrzebują! Krew jest bezcenna - nie można jej zastąpić niczym innym. I nie chodzi o to, że oddając krew dostaje się 8 tabliczek czekolady w nagrodę i zwolnienie lekarskie od pracy. Chodzi o to, że można zrobić rzecz wielką i uratować innego człowieka!

Co trzeba zrobić, żeby oddać krew? Przede wszystkim być zdrowym i udać się do najbliższego punktu krwiodawstwa. Tam dostaniemy do wypełnienia ankietę dot. naszego zdrowia, następnie przejdziemy badanie poziomu hemoglobiny we krwi i odbędziemy krótkie badanie lekarskie, które zadecyduje czy zostaniemy zakwalifikowani jako dawca. A potem już tylko batonik, kawka, woda i siadamy na specjalnym fotelu w pozycji pół leżącej. Po kilku - kilkunast minutach (zależy jak komu leci :)) jest po wszystkim. Idziemy do domu mając poczucie spełnienia dobrego uczynku (przynajmniej ja tak mam :)).

Kochani, zachęcam więc Was do oddawania krwi!

Wiecej informacji znajdziecie np. na stronie www.krewniacy.pl

Jeśli macie jakieś pytania/wątpliwości w tym temacie to możemy podyskutować.

Autor:  Grzegorz1976 [ 08 Sie 2008, 11:05 ]
Temat postu: 

Dominguez napisał(a):
Mam dość rzadką grupę krwi - "0Rh-". Posiada ją zaledwie 6% Polaków.

Zapotrzebowanie jest największe właśnie na te najczęstsze grupy i ich zazwyczaj brakuje w wakacje czyli np ARh+

Dominguez napisał(a):
Moja krew jest uniwersalna - można ją przetoczyć każdej osobie niezależnie od grupy

Obecnie nie ma czegoś takiego jak krew uniwersalna - toczy się tylko zgodną grupowo po wcześnieszej krzyżówce kontrolnej.

Sam apel jak najbardziej szczytny i popieram :D

Autor:  cykl_amen [ 09 Sie 2008, 20:24 ]
Temat postu: 

Dominquez - popełniasz jeden, podstawowy błąd. Jeżeli jest mowa o honorowym krwiodawstwie, to nie może być mowy o licytowaniu się, kto jaką grupę posiada. Ja mam bardzo popularną grupę (A1Rh+) i oddałem jej sporo, ale nie uważam, żeby to forum akurat potrzebowało tego tematu. :? Jest to indywidualna sprawa każdego, potencjalnego krwiodawcy (najlepiej honorowego). :?

Autor:  SOMEONE007 [ 09 Sie 2008, 20:31 ]
Temat postu: 

cykl_amen moim zdaniem temat jest adekwatny do tematy z jednego względu
99% obecnych tutaj to kierowcy
100% porusza się samochodami
100% narażone jest na wypadek drogowy (lub inny)
i nie wiadomo kiedy krew może się przydać

a wypadki na drodze bywają często

ja długo nie umiałem się przemóc do oddania krwi (paniczny lęk przed igłą, i dziwnie się zachowuje na widok krwi) jak się przemogłem to stan zdrowia wtedy mnie zdyskwalifikował ;/

Autor:  Dzióbel [ 09 Sie 2008, 20:35 ]
Temat postu: 

posiadam A Rh (-)
zastanawiam się na oddawaniem krwi


Temat jak najbardziej na miejscu :wink:

Autor:  cykl_amen [ 09 Sie 2008, 20:39 ]
Temat postu: 

SOMEONE007 napisał(a):
cykl_amen moim zdaniem temat jest adekwatny do tematy z jednego względu
99% obecnych tutaj to kierowcy
100% porusza się samochodami
100% narażone jest na wypadek drogowy (lub inny)
i nie wiadomo kiedy krew może się przydać

a wypadki na drodze bywają często

ja długo nie umiałem się przemóc do oddania krwi (paniczny lęk przed igłą, i dziwnie się zachowuje na widok krwi) jak się przemogłem to stan zdrowia wtedy mnie zdyskwalifikował ;/


Wszystko się zgadza, tylko takie akcje i agitacje nie zawsze wg. mnie są tak do końca bezinteresowne i spontaniczne, a raczej są nastawione na poklask.
Ten, co czuje taką potrzebę i odda krew zrobi to bez takich bodźców i nie będzie zabiegał o popularność, chwaląc się litrami oddanej krwi. :?

Autor:  SOMEONE007 [ 09 Sie 2008, 20:50 ]
Temat postu: 

cykl_amen ale czasem ktoś potrzebuje wzoru do naśladowania, autorytetów, dla jednego wystarczy apel aktora, osoby publicznej dla innego kolegi itp


co do mówienia o tym
medal ma zawsze dwie strony
poza tym nie ma czegoś takiego jak czysta bezinteresowność bo zawsze czegoś oczekujemy

Autor:  Dominguez [ 10 Sie 2008, 19:00 ]
Temat postu: 

cykl_amen napisał(a):
Wszystko się zgadza, tylko takie akcje i agitacje nie zawsze wg. mnie są tak do końca bezinteresowne i spontaniczne, a raczej są nastawione na poklask.
Ten, co czuje taką potrzebę i odda krew zrobi to bez takich bodźców i nie będzie zabiegał o popularność, chwaląc się litrami oddanej krwi.


Nie zgadzam się z Twoim powyższym zdaniem. Nie oddaję krwi po to, żeby się pochwalić przed kolegami z forum czy w pracy. Nie oczekuję, że ktoś mi powie: "ale jesteś cool, oddałeś komuś swoją krew i to za darmo".

Nie napisałem tego tematu dlatego, żeby dostać od Was pochwałę czy zaszpanować. Chciałem tylko przedstawić problem jakim jest brak krwi i przypomnieć Wam jako kierowcom, że (czego oczywiście nikomu nie życzę) sami kiedyś możemy ją potrzebować.



cykl_amen napisał(a):
Jeżeli jest mowa o honorowym krwiodawstwie, to nie może być mowy o licytowaniu się, kto jaką grupę posiada


Widzę, że powątpiewasz w to, że oddałem krew honorowo. No w sumie to nie, bo przecież dostałem 8 tabliczek czekolady w zamian :wink: . Ale rozumiem twoje zdanie, bo przecież żyjemy teraz w takim świecie, że jak ktoś coś robi bezinteresownie to jest uważany za człowieka dziwnego.

Autor:  cykl_amen [ 11 Sie 2008, 07:25 ]
Temat postu:  Re: APEL - oddawajmy krew - uratujemy komuś życie!!!

Dominguez napisał(a):
Choć rekordzistą nie jestem to w ciągu ostatnich 3 lat oddałem ponad 4 litry. Mam dość rzadką grupę krwi - "0Rh-". Posiada ją zaledwie 6% Polaków.


Czy uważasz, że akurat te informacje były niezbędne?
Zobaczysz, że jeśli temat się rozwinie, to większość wpisów będzie o ilości i grupie oddawanej krwi.
Pytanie, czy o to akurat Ci chodziło?

PS. W określeniu "honorowe krwiodawstwo", nie było z mojej strony żadnych podtekstów.

Autor:  Dominguez [ 11 Sie 2008, 09:04 ]
Temat postu: 

cykl_amen napisał(a):
Czy uważasz, że akurat te informacje były niezbędne?
Zobaczysz, że jeśli temat się rozwinie, to większość wpisów będzie o ilości i grupie oddawanej krwi.
Pytanie, czy o to akurat Ci chodziło?


Nie, nie to miałem na myśli pisząc te słowa. Nie chcę tutaj licytacji ani przechwalania się. Nie to było celem mojej wypowiedzi.

Autor:  ashnah [ 11 Sie 2008, 15:11 ]
Temat postu: 

Oj widzę, że dyskusja zeszła na nieco inny niż zamierzony tor. Ja krwiodawcą chonorowym nie jestem, ale od czasu do czasu oddaję krew. Nie uważam by był to jakiś szczególny powód do dumy, bo to jest sprawa indywidualna. Jeden się chwali ilością zdobytych/zaliczonych dziewczyn, onny pobitym rekordem prędkości, ale czy tym tak naprawde powinniśmy się chwalić? Nie wydaje mi się. Krew oddaje się dobrowolnie i każdy we własnym sumieniu powinien to rozpatrywać. Nie potępiam tych, którzy tego nie robią, ale jeśli miałoby to pomóc komuś przełamać swój strach czy rozwiać czyjeś obawy, to od siebie mogę powiedzieć tylko tyle, że to nie boli,nie powoduje dyskomfortu ani fizycznego ani psychicznego. Oczywiście kwestie samopoczucia po oddawaniu krwi to również sprawa indywidualna, i mogę tu mówić jedynie o swoich doświadczeniach. Fakt faktem: KRWI BRAKUJE, a decyzję o tym, czy ktoś pójdzie oddać krew czy nie pozostawiam do podjęcia Wam samym.

[ Dodano: 11 Sie 2008 15:11 ]
PS. nigdy nie spokorzystałam z przysługującego mi po oddawaniu krwi dnia wolnego, bo jakoś nie czułam takiej potrzeby (czułam się na tyle dobrze,że mogłam wrócić do obowiązków służbowych), ale pewnie w interpretacji niektórych to też będzie chwalenie się.

Autor:  SOMEONE007 [ 11 Sie 2008, 18:26 ]
Temat postu: 

cykl_amen wiesz co
myśe zę choćby nawet tego typu licytacja (jeśli faktycznie ktoś oddał) nie byłaby taka zła :P

Autor:  cykl_amen [ 11 Sie 2008, 19:35 ]
Temat postu: 

SOMEONE007 napisał(a):
cykl_amen wiesz co
myśe zę choćby nawet tego typu licytacja (jeśli faktycznie ktoś oddał) nie byłaby taka zła :P


Uważam, że apele w mediach powinny wystarczyć. Jeżeli nie skutkują, to nikogo do stacji krwiodawstwa na siłę nie zaciągniesz. Widocznie już takie mamy społeczeństwo. :cry:
Niestety, powtarzam, niestety, najwięcej honorowych krwiodawców uaktywnia się, gdy wydarzy się jakaś tragedia i potrzebne są duże ilości krwi.
Szkoda tylko, że są to krwiodawcy w większości jednodniowi. :? :cry:

Autor:  SOMEONE007 [ 11 Sie 2008, 19:46 ]
Temat postu: 

cykl_amen napisał(a):
Uważam, że apele w mediach powinny wystarczyć

i tutaj się mylisz


jak wspomniałem wyżej dla kazdego kto inny jest autorytetem

dla ciebie wystarczy Pazura promujacy akcje Krewniacy

a dla drugiego nie, ale gdyby to powiedział dajmy na to kolega z podwórka który wybił nie jedno okno ma respekt na dzielnicy
to na jego hasło poszłoby pół dzielnicy

osób któych nikt by w życiu nie podejrzewali zę by to zrobili

na tym jest oparta reklama każda grupa docelowa ma inny autorytet

Autor:  cykl_amen [ 11 Sie 2008, 19:59 ]
Temat postu: 

SOMEONE007 napisał(a):
na tym jest oparta reklama każda grupa docelowa ma inny autorytet


Jeżeli ktoś do oddawania krwi potrzebuje autorytetów, jego sprawa.
Ja gdy zacząłem oddawać krew nie potrzebowałem autorytetów, ani niczyich zachęt. Oddawałem krew przez kilkanaście lat, teraz z pewnych względów nie mogę.
Tak w ogóle, to kilkanaście lat temu z krwią i honorowymi dawcami nie było takich problemów jak dzisiaj. :cry:
Może młodzi ludzie i nie tylko młodzi,byli bardziej świadomi.

Autor:  adi.degora [ 15 Sie 2008, 14:08 ]
Temat postu: 

A ja nie moge oddawac krwi :( Jakis rok, dwa lata temu znajomy miał wypadek, krew nie miala byc konkretnie dla niego ale padła inicjatywa ze idziemy oddawac.. okazalo sie ze doprowadzilem swoja juche do takiego stanu ze nadaje sie juz tylko dla mnie :/

Autor:  Tacowski [ 15 Sie 2008, 14:23 ]
Temat postu: 

Ja mam BRh - Ja juz oddalem krew :E Nawet mam ksiazeczkie honorowego dawcy krwi :D I dostalem 8 czekolad :E

Autor:  cykl_amen [ 15 Sie 2008, 20:47 ]
Temat postu: 

Tacowski napisał(a):
I dostalem 8 czekolad :E


Nie wiem dokładnie, jak jest teraz, ale kiedyś było tak - przed oddaniem krwi - kawa i paczka herbatników lub drożdżówka, po oddaniu - herbata, dwie bułki z szynką (szynki spokojnie wystarczyłoby na 6 bułek) i kilka czekolad, 4 lub 6, dokładnie nie pamiętam.

Autor:  Tacowski [ 15 Sie 2008, 20:55 ]
Temat postu: 

Nie no kawa tez byla zeby lepsze tentno miec :D

Autor:  Dotka [ 04 Paź 2008, 18:52 ]
Temat postu: 

Chciałam właśnie zostać dawcą krwi, ale póki co muszę czekać do stycznia... :roll:

Autor:  Tacowski [ 04 Paź 2008, 18:57 ]
Temat postu: 

DotkaCzemu?

Autor:  Dotka [ 04 Paź 2008, 19:03 ]
Temat postu: 

Tacowski bo trzeba odczekać 6 miesięcy po każdej 'ingerencji' w ciało ;)
A ja sobie zrobiłam kolczyka w uchu w lipcu i muszę czekać :]

Autor:  Tacowski [ 04 Paź 2008, 19:09 ]
Temat postu: 

A to peszek... Pewnie czekolady sie chcialo :P

Autor:  Dotka [ 04 Paź 2008, 19:13 ]
Temat postu: 

Tacowski bynajmniej nie :P
Czekoladę to mogę sobie w sklepie kupić, a poza tym od czekolady tyłek rośnie ;)
Bardziej z pobudek wewnętrznych - chęć niesienia pomocy innym, również z myślą o tym, że być może kiedyś to ja lub moim bliscy będą potrzebować pomocy...

Autor:  Tacowski [ 04 Paź 2008, 19:16 ]
Temat postu: 

Tylko pamietaj co za duzo to nie zdrowo...

Strona 1 z 4 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/