Witam.

Mam Punto II z silnikiem 1.2 16v i zauwayłem pewną prawidłowość.
Gdy wskaźnik temperatury płynu chłodzącego przejdzie za połowe skali zaczyna się problem z silnikiem. Gdy jest chłodny dzień albo temp. płynu nie przekroczy połowy, silnik sprawuje się bez zarzutów.

Problem polega na tym, że auto słabnie i do około 2500rmp szarpie, dusi się i prawie wcale nie przyspiesza. Trzeba wtedy bardzo minimalnie dodawać gazu do momentu osiądnięcia 2500 obrotów. Powyżej 2500 obrotów łapie oddech jest już ok.
Dodam, że poziom płynu w chłodnicy jest ok i po wymianie są świece i przewody wysokiego napięcia. Podjechałem też do serwisu fiata, ale te memeje rozłożyły ręce, wymienili sondę lambda co nie rozwiązało problemu. Na koniec powiedzieli że może to coś z komputerem. Co o tym sądzicie???

Proszę o pomoc i dzięki z góry za wasze sugestie i porady.
Pozdrawiam

może zapchany katalizator? jaki przebieg?

Przebieg 178000 km. Jak samemu sprawdzić czy nie jest zapchany katalizator? Jest on rozbieralny?

[ Dodano: 27 Lip 2009 19:18 ]
Witam.
Dzisiaj chciałem się zabrać za ten katalizator. Po zdjęciu osłony kolektora i katalizatora zauważyłem, że przewód do sondy lambda (tej przed kat) jest lekko wypięty. Nie byłem pewien, czy tak był, czy przy zdejmowaniu osłony zahaczyłem o niego i wyskoczył. Pomyślałem co mi szkodzi... odpiąłem obie sondy (tą przed i za kat) i pojeździłem troche. Autko sie zagrzało i problem jak się okazało pozostał. Poczekałem aż temp. spadnie, podpialem sondy i ruszyłem znowu. I znów po zagrzaniu zaczął szarpać. Nie wiem, czy to istotne, ale silnik szarpie tylko w czasie jazdy. Jak stane i manipuluje gazem do 2500 obrotów chodzi normalnie. Zastanawia mnie jedynie troche to, że nie było żadnej różnicy w pracy silnika i jeździe na załączonych i odłączonych sondach... nie świeciła też żadna kontrolka!!! Czy to normalne? Jeśli tak to jutro zabiore się katalizator. Odkręce go, rozetne i zobacze co jest w środku Z odkręceniem, rozcięciem i pospawaniem raczej nie będe miał problemu, ale w którym miejscu najlepiej go ciąć??? I czy ewentualne usunięcie zawartości zazwyczaj jakiś wpływ na sondę - tą za katalizatorem.
Pozdro

onkos jak pisał już ja niewiem jak to z sądami jest, ale PAnowie zaraz coś pewnie odpowiedzą!

rozwiazales problem?