witam
Punto II '99 - 1,9D
po czesci problem ospialem w temacie. Sprawa wyglada nastepujaca. stal sobie kropek cala noc. rano wsiadam do niego odpalam i chodzi wsio normalnie, wlaczylem swiatla przejechalem kawalek i nagle zaczela mi chodzi wyscieraczka z tylu[ tak sama z siebie]. odkrylem ze to przez swiatla.. wylaczylem je i bylo dobre. jednak to samo [czyt. wlaczenie wycieraczki] dziala sie gdy wlaczalem kierunkowskazy. po tak "szalonej" jezdzie gdy dobralem ise do listwy z bezpicznikami pod kierownica i poczylem cieplo bijace od przekaznika R13.
na schematach zobaczeylem ze tek przekaznik jest odpoweidzialny za elektryczne szyby, podrzewanie siedzen i lusterek. dodam ze takiego wyposarzenia nie mam w samochodzie. czy jest to mozliwe ze przez przegrzany przekaznik napiecie idzie na inne elementy?
wyciagalem tez bezpiecznik F36 odpowiedzialny za tylna wyceiraczke i gdy to zrobilem to podczas puszczania kierunkow juz wycieraczka nie chodzila. ale gdy dawalem sw mijania to znow sobie chodzila.
przy wyciagnieciu obydwu bezpiecznikow od swiatel mijania tj, F13 i F12 przy wlaczeniu swiatem miajania sw nie dzialaly ale i wycieraczka tez nie. podejrzewam moze ze moze gdzies przebicie jest na swiatlach i to idize dalej.
jak mam tez wlaczenie swiatla i puszcze jeden kieruken to strasznei jest duzy spadek napiecia i zdarza sie tak ze kierunek ktory nie jest wlaczony lekko sie swieci.
moze ktos mi poradzi w ktorym miesjcu uderzac i co sprawdzic bo niby przejrzalem wiazki pod kierownica aale zadna nie byla uszkodzona. moze to tez byc wina zwarcia przy stacyjcie bo tez kolega tak mi powieidzal ?
p.s. z przepraszam za literowki