witam

od tygodnia jestem posiadaczem punto 2 1.2 8v i na razie jestem na etapie testowania i sprawdzania wszystkiego co możliwe, w związku z tym mam pytanie ,jadę sobie dziś wskazówka temperatury jest po środku skali, włączyłem ogrzewanie na drugi bieg i tak jadę i za niedługo patrze a wskazówka od temperatury trochę opadłą w dół , wyłączyłem ogrzewania i wskazówka poszła na środek, potem w domu jak samochód stał włończyłem ogrzewania, samochód zostawiłem z chodzącym silnikiem na ok. 10 min i wskazówka byłą na środku skali mimo włończonego ogrzewania na full, nie wiem czy to jest normalne w puntach?? ,że w czasie jazdy z ogrzewaniem spada temperatura, dodam ,że płyn chłodniczy jest odpowiedniej ilości, jak go kupiłem było za mało teraz dolałem niecały litr i jest stan
dzięki za pomoc

witam,
miałem podobny objaw tylko w punto IIfl. W moim przypadku do wymiany był zacinający sie termostat. Po wymianie cały czas wskazówka od temp była po nagrzaniu silnika po środku i nigdy nie opadała nawet po włączeniu temperatury na max i pokretło na 4 biegu przy jeździe i postaju.

ja mam tak samo. i nie tylko w punto tak miałem

dzis jadac na zlocik zauwazylem to samo u siebie, bedzie trzeba zamowic termostat,.

a temperatura nie powinna trzymać sie " w granicach" wydaje mi sie że wymyślacie na siłe. Ja mam tak już w kilku autkach i nigdy nie było problemu z działaniem autka.

z działaniem silnika na pewno nie będzie kłopotu. Poza tym że w opisanych okolicznościach silnik nie będzie osiągał optymalnej temperatury.

Po włączeniu ogrzewania, zostaje uruchomiony dodatkowy obieg płynu chłodzącego. Dla nas jest to nagrzewnica a dla silnika - dodatkowa chłodnica! Temperatura płynu musi nieco spaść. Czy się tu niepokoić?

w sumie wczesniej w kropku mialem licznik bez wskaznika temperatury, wiec dopiero teraz moglem to zauwazyc

jesteś w błędzie ponieważ od momentu uruchomienia silnika płyn cały czas krąży w nagrzewnicy i cały czas ma temperaturę silnika. Włączając ogrzewanie otwiera się tylko odpwiednia klapka w mieszaczu powietrza i powietrze kierowane jest przez nagrzewnicę do wnętrza pojazdu. Przekonasz się o tym włączając ogrzewanie na max przy normalnej temperaturze silnika od razu z wylotów leci bardzo gorące powietrze. Nie musisz czekać aż nagrzeje się nagrzewnica. Nagrzewnica działa na tzw. małym obiegu dlatego bardzo szybko nagrzewa się w niej płyn. Od utrzymywania właściwej temperatury silnika jest termostat i chłodnica.

byłem teraz się przejechać zrobiłem ok.12 km i tak: mam włończone ogrzewanie na gorące powietrze i 3 bieg nawiewu, temperatura idzie powoli do góry i staje na na tej pierwszej grubszej kresce na wskazniku, po wyłończeniu, ogrzewania temperatura normalnie dochodzi do połowy skali i tak zostaje i jest ok, tylko jak ustawię ciepłe powietrze to spada to jest normalne ???? przed wczoraj dolałem litr płynu do chłodnicy bo było tak na minimum ,chłodnica odpowietrzona, nawet dziś ją odpowietrzyłem dla pewności raz jeszcze ,dodam ,że jak go kupiłem tydzień temu wracałęm nim do domu ok 130 km po trasie prędkość cały czas 90 do 100 km/h temperatura była cały czas idealnie na środku, a teraz mi takie jaj robi, jeszcze jedno samochód stoi bez ogrzewania temperatura jest idealnie na środku, wiatrak się załańcza bez problemu, tylko zaczne jechać z ogrzewaniem i temp.spada

ja mam identyko. Tylko jak jade w trasie to stoi na polowie i niespada nizej. Moim zdaniem jest spoko. Jest skala tem w kturej silnik pracuje i tyle

po osiągnięciu optymalnej temperatury otwiera się termostat i kieruje płyn do chłodnicy żeby nie nastapiło zagotowanie i przegrzanie silnika. Termostat otwarty i płyn krązy przez chłodnicę. następnie uruchamiamy ogrzewanie i temperatura płynu chłodzącego obniża się ponieważ nagrzewnica "odbiera ciepło". W tym momencie termostat powinien "wykryć" niższą temperaturę plynu i powoli zamykać przepływ płynu do chłodnicy aby utrzymać optymalną temperaturę silnika ( chodzi o mały obieg). Po wyłączeniu ogrzewania jest odwrotnie. Jest to bardzo proste i logiczne. Nie ma tu mowy o niewydolności układu, chyba że termostat źle funkcjonuje. Czy to zima czy lato termostat dba o właściwą temperaturę silnika.

nie wiem co robić, bo nie miałem takich skoków temp. a może tego nie zauważyłem ,mam go równy tydzień i tak zastanawiam się czy nie wymienić termostatu i płynu chłodniczego ciekawe czy coś to da?? czytam tu różne opinie, u nie których z Was temperatura jest równo na środku i innych jest inaczej, już zgłupiałem do reszty

ja osobiście jak posiadałem punto IIfl wymieniłem. jedni maja tak jak Ty teraz inni inaczej. Żeby mieć porównanie wg mnie trzeba zobaczyć jak to jest w nowych salonowych samochodach. Z tego co mi a także i pewnie Tobie wiadomo temperatura jest zawsze na tym samym poziomie obojętnie jaka jest pora roku, obojetnie czy włączone jest ogrzewanie na max czy wyłączone. Wszyatko zależy od Ciebie. Jeśli Ci to przeszkadza to musisz z tym coś zrobić jeśli nie to zostaw. Najwyżej w pewnych sytuacjach silnik będzie pracował w mniej korzystnych warunkach temperaturowych.

tak myślałem o wymianie płynu chłodniczego, poza tym do wymiany mam uszczelkę pod pokrywą zaworów i oring cewki ,to zamówię chyba termostat i od razu się wymieni, jeszcze jedno miałem wlany do chłodnicy paraflu i miałem go tak na minimum dolałem do tego litr tego płynu do chłodnicy z orlenu-nazwa wyleciała mi z głowy, póżniej doczytałem ,że mam wlany paraflu,na forum dowiedziałem się ,że nie powinno się go mieszać ,czy to może mieć jakiś wpływ na ten cały układ i termostat??, po tej dolewce zrobiłem ok. 80km i teraz tak myślę czy może mieć to na coś wpływ, będę musiał w tygodniu chyba to wszystko pospuszczać

Kolego prawie napewno zacina Ci się termostat. Ja wymieniłem rok temu swój i w największe mrozy na full nawiewie żadnych problemów a od paru zimnych dni znów na dużym obiegu autko mi chodzi. Nie dziwota jak się kupuje termostat made in china

Co ja Ci doradzę: Wymień termostat i płyn na nowy - to nie duże pieniądze. Problem powinien ustać, spalanie Ci spadnie i będzie szybciej ciepło w kabinie.

Mi spalanko skoczyło o dobre pół litra, wolę te pieniądze wydać na nowy termostat

Panowie bez obrazy ale w życiu chyba większej bzdury nie słyszałem że to NORMALNE że spada temperatura jak się włączy ogrzewanie. A ciekawe co będzie przy -20?

Sprawdźcie czujniki i termostaty

dobra wymieniłem termostat. temp. owiele szybciej rośnie do połowy i stoi bezwzględnie na nic. zwracam honor