Witam
wymieniłem przed paroma dniami (dwa dni pracy) nagrzewnice którą zakupiłem w sklepie fiata. Jadąc dzisiaj pierwszy dzień do pracy chciałem ją wypróbować i kiedy otworzyłem ciepło z kratek zaczeła wylatywac para i dziwny zapach.
Czy nowa nagrzewnica cieknie czy to inna przyczyna?
Pozdrawiam

Fiat Punto 1.2 75 SX 97r

prawdopodobnie cieknie:) bo tak napewno nie powinno byc

może tak być, ponieważ resztki płynu po starej pekniętej nagrzwnicy gdzieś są, nie da się wszystkiego dokładnie doczyścić pewnie, musisz jeździć i nagrzewać auto żeby to się oczyściło, jesli nie minie Ci to po paru dniach wtedy masz coś z tą nową nagrzewnicą pewnie.
No przynajmniej mnie mój mechanik ostrzegał, że przez pierwsze dni może wciąż trochę smierdzieć, ponieważ on to czyscił, ale nie wszedzie paluchy udało mu się wetknąć do końca to by było co do zapachu, a czy mówił coś o dymie to nie wiem, ale u mnie początkowo też coś "wisiało" w powietrzu, trochę jakby wraz z puszczanym ciepłem kurzyło mi się w środku, takie ciężkie powietrze było. ALe przeszło już;)

Dziękuje za odpowiedź

układ wyczyściłem dość dokładnie było tam dużo skrystalizowanego płynu bo wyciek był mały ale od paru lat . Tyle roboty mnie znów czeka ... Mam pytanie jak wstrząsałem tą nową nagrzewnicą to było słychać jakby coś w środku latało czy to normalne?

Pozdrawiam

i co? przeszło? wydmuchało wszystko? czy ejdnak nowa nagrzewnica okazała się felerna?

Narazie jej zbytnio nie używam żeby nie wdychać tych oparów . Wczoraj dolałem płynu na max i zobacze czy ubywa. Jak będzie ubytek to jutro chyba zabiorę sie do demontażu deski i sprawdze ją.

Czy jest jeszcze jakaś metoda sprawdzenia czy przecieka nagrzewnica?

Najprościej to chyba odpiąć przewody od nagrzewnicy,w to miejsce podpiąć 2 inne/tak po 50 cm/zalać wszystko wodą pod krawędż i obserwować.

Mam pytanie czym najlepiej wyczyścić nagrzewnice? Może tak sie robi przed zalożeniem? znacie jakieś sposoby?

Bo ten zapach jest jednak dokuczliwy a pewnie pokryli je jakas oliwka zeby zabezpieczyć.

zapach z nowej nagrzewnicy to naturalne aż sie "przepali" a zobacz czy nie siada ci tłusta para na przedniej szybie?.Jeśli tak to coś nietak przy składaniu. Co do grzechotania w nowej nagrzewnicy to coś nie tak ja u siebie wymieniałem tydzień temu nagrzewnice i zapach dziwny jeszcze jest ale nic nie dymi ani nie paruje.

Wymontowałem wyczyściłem plynem do mycis naczyń i opłukałem dokładnie. Nałem plyn Borygo EKO (jedyny bezpieczny). Teraz juz lepiej nie będzie ale 8 godzin to trwało

Ja wymieniałem nagrzewnicę w sobotę (2 dni temu), cały czas czuć jeszcze dziwny metaliczny zapach, jednak z nawiewów żadnego dymu nie uświadczyłem. Dodam, że stara nagrzewnica była okropnie dziurawa, w ciągu 2 miesięcy od zalania układu nowym płynem (miałem wcześniej Borygo, zalałem od nowa Petrygo - miałem nadzieję, że to pomoże - myliłem się) ubyło go chyba z 2 litry! W samej szufladce nagrzewnicy było chyba pół litra płynu. Wcześniej szyby parowały okropnie (jak w kuchni podczas gotowania wody - tak bym to porównał). Teraz zalałem Paraflu i czasem trochę jeszcze szyby minimalnie zaparują tłustym płynem (przy ścieraniu czuć, że to płyn chłodniczy), mam nadzieję, że w ciągu kilku dni zapach się poprawi, a resztki starego płynu wyparują z dywaników i różnych zakamarków do końca i będę mógł się cieszyć komfortową jazdą .