Witajcie,

Na wstępie pozwólcie że się przywitam.
Szczęśliwy właściciel Grande Punto 1.9 130 km Sport Ed. z Poznania.

Mam do Was pytanie.
Problem leży w tym, że nigdy wcześniej nie jeździłem Dieslem i trochę nie rozumiem tego "typu" i niepokoją mnie pewne sprawy.

- ruszanie - 1edyneczka, ale bardzo szybko wchodzi ponad 2000 obrotów i trzeba zmieniać na 2jke.
- przy redukcji biegów albo po wrzuceniu luzu trochę muli tzn. szybko robi wysokie obroty a przyspieszenie średnie
- na 1ce i 2ce (choć chyba w ogóle na każdym biegu przy niskich obrotach i puszczonych gazie) mam wrażenie że cały drży i się trzęsie.
- na 3jce i powyżej (jak przekrocze 2000 obrotów) - ogień, wgniata w fotel

To normalne? Po prostu nie umiem jeszcze jeździć i muszę się przyzwyczaić?? Jakieś uwagi, sugestie?

Dziękuję

Klekoty tak mają więc musisz się przyzwyczaić lub wrócić do jedynego słusznego paliwa, czyli benzyny

A jakieś rady, sugestie?

Kolejne auto - kupic turbobenzyne

a w ktorym samochodzie jedynka jest dłuższa? juz na kursie uczą że jedynka jest do wprowadzenia kół w ruch i szybkiej zmiany na 2.
nie zauwazyłem tego u siebie

nie zauważyłem,jedynie na zimnym silniki jest troszke "ospały"

potwierdzam
jak wpadne na spota to cie przewioze gruźlikiem i zobaczysz co potrafi;>

Ja nie neguję co potrafi tylko w jakim stylu

W tych silnikach jedynka, dwojka sa bardzo krotkie.

Krotko mowiac, diesel ciagnie od dolu, benzyne trzeba wkrecic na obroty.

Do takiego silnika trzeba sie przyzwyczaic nie martw sie, chlopaki z benzyniakow nie beda potrafili nim porzadnie jezdzic ;-) przynajmniej nie od razu

Z Rad ktore warto zapamietac: w diesel'u ;-) lepiej zmienic bieg wczesniej niz go ciagnac na wyzsze obroty, wtedy szybciej odjedzie.

i bron Cie panie boze nie depcz go jak jest zimny, fakt ze diesel dluzej sie grzeje, ale za to duzo przyjemniej sie nim jezdzi ! Dbaj a Ci sie odwdzieczy ;-)

Po ostrej jeździe bądź dłuższej trasie dać mu złapać oddech, tzn nie wyłączaj od razu odczekaj ok 1-2min.
częstą zmiana filtrów jest wskazana. oleju, powietrza, paliwa.
Olej w silniku zawsze będzie czarny juz od 1km więc też niech cię to nie zdziwi kiedyś jak zmienisz olej.
do tych silników lepiej lać rope klasy premium, a jak nie masz sianka na częste dopłacanie do paliwa to raz na jakiś czas na dłuższa trasie zalać jakiegoś V-powera czy Ultimata , aby sie troszkę przeczyścił.

A ja tam zazdroszcze dieselka, oczywiscie takiego 1,6 lub 1,9 JTD - czysta przyjemnosc z jazdy, malo pala i sa dynamiczne. Te benzyniaki FIATA to poza spalaniem duzych ilosci paliwa nic nie oferuja w zamian, no moze poza 1,4 T-Jet w GP.

olos47 wlasnie mialem okazje niedawno przejechac sie nowym grande z silnikiem 1.4 benzyna. Myslalem ze bedzie sie to fajnie zbierac a tu taka niespodzianka slabiutko sie to zbiera, gaz prawie do podlogi trzeba wcisnac zeby przyspieszalo, siadlem do mojego starego punto II z 1.9 JTD i to jest to

makkak wierze. Pierwszy raz GP jechalem z silnikiem 1,2. Na trasie Siedlce-Mińsk Mazowiecki probujac wyprzedzic byle TIR'a niezle sie spocilem-generalnie totalna porazka. 1,4 jest troche lepszy powyzej 100 km/h, ale i tak jest to mul. Taki 1,9 JTD czy 1,6 JTD do tego autka to naprawde super rozwiazanie.

ArSaghar: z tym pierwszym biegiem to mnie zaskoczyles, dla mnie pierwszym szokiem po kupnie 1.9 JTD bylo to ze musialem sie rozpedzic zeby wrzucic drugi bieg, moje dziewczyna nie potrafi nim jezdzic bo przyzwyczajona do benzyny zaraz po ruszeniu chce wrzucac drugi bieg a predkosc jest jeszcze na to zbyt mala i przydusza silnik (oczywiscie nie gasnie ma na tyle mocy nawet na niskich obrotach). Drugi bieg wrzucam przy ok 20km/h a trzeci przy okolo 45km/h

co do tego ze sie trzesie to moze przydalo by sie wymienic poduszki silnika, mialem podobnie i winowajca byla rozwalona poduszka silnika znajdujaca sie zaraz przy zbiorniku wyrownawczym plyny chlodniczego

u mnie na kazdym biegu ladnie sie zbiera, tylko ze tak do ok 3000 obrotow powyzej robi sie strasznie glosno i moc jest juz mniejsza...

olos47: ja jechalem tym zwyklym 1.4 kolega mowil (ma nauke jazdy) ze jego drugie punto z 2008 ma jakis inny silnik 1.4 i tamten zbiera sie juz lepiej

pewnie 1.4 16V

Łodziak: mozliwe niestety nie mialem okazji nim sie przejechac, ale nie spodziewam sie sensacji;) moze bedzie lepiej ale ponoc wiecej pali

makkak - wczoraj autko mialo solidny przegląd (nie rejestracyjny właśnie po to by upewnić się czy wszystko gra.
Stan - igiełka.

Więc te wszystkie mankamenty opisane przeze mnie wynikają z przyzwyczajenia wieloletniego do jazdy benzynowcami.

Po mału się przyzwyczajam - już nawet biegów nie mylę ,haha.

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi! Sporo pomogliście!

wiec zycze radosci z jazdy tym autkiem, naprawde przyjemnie sie jezdzi z tym silniczkiem, ponoc czesto pada termostat (ja wlasnie zamowilem) kontroluj stan oleju, plynu chlodniczego rob tak jak w instrukcji a bedziesz zadowolony:)

Instrukcji to ja właśnie nie mam

mam jedno zastrzeżenie co do pracy silnika i nie zauważyłem tego w innych dieslach którymi jezdziłem,w starym kropku podczas hamowania wysprzęglałem praktycznie przed samym zatrzymaniem samochodu.W jtd musze to robic duzo wczesniej bo zaczyna szarpac i samochód sie dusi.

ArSaghar: jesli nie mozesz znalezc instrukcji odezwij sie na prv

kox: dziwne, nie mialem nigdy takich problemow, przy hamowaniu wysprzeglam dopiero gdy obroty wynosza ok. 1000. Jesli jedziesz na 4 biegu i chcesz zachamowac bez wysprzeglania... to przemysl to jeszcze raz. Obroty na luzie to ok. 800 dla mnie granica dla wysprzeglania przy hamowaniu jest okolo 1000.

Zauwaz ze nawet na drugim biegu 1000 obrotow masz przy predkosci ok 20km/h wiec nie dziw sie ze musisz wczesniej wcisnac sprzeglo, biegi w tym autku sa dosc dlugie co mi osobiscie bardzo sie podoba;)

wiesz zrobiłem juz w zyciu troche km i kilkoma samochodami jezdziłem i nauka hamowania silnikiem raczej nie ejst mi potrzebna,wyraziłem swoją opinie że w GP odbywa sie to jakos dziwnie i tyle wiec oszczedz sobie uwag w tym stylu

kox: no dobrze dobrze. Po prostu napisales ze szarpie i masz problem ale bez szczegolow wiec nie bardzo wiem jak odpowiedziec;) skad mam wiedziec jak dlugo jezdzisz, to nie o to chodzi i nie mialem intencji Cie obrazac kolego

Moze dokladniej opisz jak to u Ciebie wyglada i kiedy sie to pojawia

ArSaghar tu masz oryginalne instrukcje do Grande:
http://instrukcje.fiat.pl/index.php/listing/fiat

Ja natomiast widzę że autko do 2000 obrotów jest ospałe (bez znaczenia na bieg), ale jak wskazówka przekroczy tę cyfrę to wgniata w fotel!!

hmmm no wlasnie u mnie cos musi byc nie tak, do 3000 obrotow ladnie idzie, jak robi sie wiecej to bardzo glosno sie robi i juz tak nie ciagnie, a moze powinienem wcisnac gaz do podlogi? ale tak nigdy nie lubialem robic i nie robie

Ja koledzy bawię się w eco driving I powiem tak silnik kręcę do 2000-2200 obr przy 3/4 wciśniętego pedału i zmiana biegu prędkość na 5 biegu 90km/h i ok 2000obr. Przy zwalnianiu zawsze wrzucony bieg nigdy na luzie. Przy takiej jeździe autko pali ok. 4,5 - 4,7l/100km nic więcej mi do szczęścia nie potrzeba. I wcale to nie jest jazda emerycka jak to się wielu wydaje...