|
Obecny czas: 03 Maj 2025, 06:44
|
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy
|
Strona 1 z 1
|
[ 5 posty(ów) ] |
|
Autor |
Wiadomość |
Truerad |
#382163 Wysłany:
21 Lip 2010, 11:12; Temat postu: Rozładowujący się akumulator + Niemożność uruchomienia |
|
 |
Forumowicz |
Rejestracja: 21 Lip 2010, Posty: 2
|
Witam wszystkich bardzo serdecznie.
Mam już długi czas problem z fiatem Punto II, lecz dopiero teraz zdecydowałem się go opisać na łamach forum. Problem wygląda na podobny do opisywanych przez użytkowników.
Wyładowuje mi się akumulator podczas dłuższego postoju. Auto zawsze odpalało, gdy akumulator był naładowany; nie sprawiało to dużego problemu, gdyż używałem auta systematycznie. Lecz przyszedł taki czas, kiedy przestałem jeździć autem tak często, jak kiedyś. Gdy nie udawało się odpalić samochodu, to prosiłem o pomoc kolegę z kablami i wszystko było w porządku. Ostatnio nie udało nam się go odpalić również na kable. Po krótkim ładowaniu słychać tylko lekki obrót rozrusznikiem, więc zakładam, że można go wykluczyć jako usterkę. Postanowiliśmy odpalić go „na popych”, a dokładnie rzecz biorąc - na linę holowniczą. Sprawa jest dziwna, gdyż silnik również nie zastartował. Słychać było tylko opór skrzyni biegów. Silnik nawet nie próbował zaskoczyć. Wątpię, aby przy odpalaniu „na popych” kompletnie wyładowany akumulator (nawet nic na stacyjce się nie świeci) miał jakieś większe znaczenie.
Jak uda mi się go odpalić, sprawdzę czy alternator ładuje oraz zmierzę pobór prądu. Sprawdzę sugestie z dużym poborem prądu przez radio jak również żarówkę w bagażniku, która nie wyłącza się przez zepsuty wyłącznik. Lecz aby tego dokonać muszę wpierw uruchomić autko.
Proszę o pomoc i jakiekolwiek sugestie
Z góry dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
_________________ Kondiik
|
|
Góra |
|
 |
|
|
_marcin00_ |
#382164 Wysłany:
21 Lip 2010, 11:24; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Marcin
Samochód: Fiat Tipo II
Silnik: 1.4 16V 120KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Easy
Województwo: kujawsko-pomorskie [C]
Miejscowość: Toruń Rejestracja: 29 Sty 2010, Posty: 3642 Pomógł: 31
|
Truerad napisał(a): Wątpię, aby przy odpalaniu „na popych” kompletnie wyładowany akumulator (nawet nic na stacyjce się nie świeci) miał jakieś większe znaczenie.
Wyładowany akumulator ma bardzo duże znaczenie przy odpalaniu "na pych" w końcu z czegoś musi być zasilana pompa paliwa żeby silnik mógł odpalić, mało tego do poprawnej pracy silnika jest potrzebne zasilanie ECU (komputera sterującego silnikiem) więc jeżeli kontrolki się nie świecą to na pych go nie odpalisz, to nie PF126P
Inna sprawa że podczas takiego odpalania można zerwać pasek rozrządu i narobić sobie jeszcze większych kłopotów zresztą nawet nie napisałeś jaki silnik masz.
Zaczął bym od sprawdzenia i wyczyszczenia klem na akumulatorze, może się utleniły i nie przewodzą prądu. Jeżeli to nie pomoże to pożycz od kogoś akumulator i zobacz co się dzieje na sprawnym akumulatorze.
W sprawie tego co rozładowuje akumulator, nie wiem jakie jest wyposażenie samochodu, ale jak jest autoalarm, to może rozładować akumulator, jak jest uzbrojony i samochód stoi. Ja tak miałem że po 2 tygodniach nie dało rady uruchomić silnika. Chociaż jak samochód stoi dłużej niż miesiąc to nawet w pełni sprawny akumulator trzeba doładowywać.
_________________ Było: Fiat Punto II 1,2 16V HLX Było: Fiat Stilo 1,6 Trofeo Było: Fiat Grande Punto Sport 1,4 t-jet Jest: Fiat Tipo Easy 1,4 t-jet
|
|
Góra |
|
 |
Kamillo |
#382182 Wysłany:
21 Lip 2010, 12:41; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Kamil
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Województwo: mazowieckie [W]
Miejscowość: Pruszków Rejestracja: 19 Maj 2008, Posty: 1975 Pomógł: 10
|
ponadto jeśłi samochód ma załóżmy 5-6 lat (bo też nic nie napisałeś o wieku autka) to możesz mieć niestety zwarcie między płytami akumulatora (tak czasem się zdarza, kiedy "rozsypie" się separator - ojciec miał tak w swoim Punto II) i wówczas tylko wymiana akumulatora:( ale najpierw sprawdź to co sugeruje _marcin00_
_________________ Forza Italia !
Punto Mk II FL 1.2 8V Active (czerwony) - był ... Bravo II T-JET (granatowy metalik) - był ... ... Panda 1.2 8V Dynamic (niebieska) - była ... ... ... GrandePunto 1.2 8V Estiva (czarny prowokator) - był: topic49332.html Seat Ibiza 6J (czerwona bo najszybsza) - jest: topic58217.html
|
|
Góra |
|
 |
AF |
#382184 Wysłany:
21 Lip 2010, 12:43; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
Rejestracja: 26 Lut 2009, Posty: 613 Pomógł: 20
|
Nawet przy odpalaniu "na pych" auta z wtryskiem potrzebne jest ok.15A prądu z aku.
Szacunkowo:
- 10A pompa paliwa,
- 3-4 A - zapłon
- 1A wzbudzenie alternatora + kontrolki
W dodatku przy 15A, napięcie na aku nie powinno być niższe niż 10V.
Jeśli aku jest zdechły, to nie jest w stanie tego zapewnić 
_________________ GP1.2
65 leniwych kucyków.
|
|
Góra |
|
 |
Truerad |
#382254 Wysłany:
21 Lip 2010, 18:06; Temat postu: |
|
 |
Forumowicz |
Rejestracja: 21 Lip 2010, Posty: 2
|
Dziękuję serdecznie za szybko odpowiedz. Akumulator ma 3 miesiące. Autko jest z 2000r. Klempy zostały wyczyszczone papierem ściernym i zabezpieczone WD-40 gdyż znajdował się wcześniej na nich nalot. Jest to Punto 1.2. Wiozłem sobie to wszystko do serca i poszedłem kupić prostownik. Teraz się ładuję akumulator. Po tym jak się naładuję i silnik zastartuję zacznę sprawdzać:
-Ile pobiera prądu na idle.
-Jeżeli jest większe niż 35mA to należny sprawdzać po kolej wyłączać bezpieczniki które urządzenia są za to odpowiedzialne?
-Sprawdzić lampkę w bagażniku
Co należy jeszcze sprawdzić i zmierzyć?
Dziękuję jeszcze raz serdecznie za wszelka pomoc z waszej strony.
_________________ Kondiik
|
|
Góra |
|
 |
|
Strona 1 z 1
|
[ 5 posty(ów) ] |
|
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum
|
|