Witam!

Nie wiem czy taki temat był już poruszany (szukałem ale nie znalazłem).

Mam problem z białymi nalotami na listwach, klamkach i innych czarnych elementach. Jest to spowodowane przez pasty polerskie lub poprostu - przez starość.

Czym to usuwacie?

Tylko proszę nie piszcie mi o czernidłach czy innych "cudotwórczych" sprajach typu kokpit.

Słyszałem, że robi się to jakimś roztworem na bazie oleju opałowego czy ropy.... jak się robi samą ropą to podobno wytrzymuje to nie dłużej niż tydzień.







PROSZĘ POMÓŻCIE !

podpinam się pod temat, mam czarne zdesie i po woskowaniu są w kilku miejscach uwalone, podobnie jak listwy. Próbowałem to zetrzec sprayem do kokpitow - zeszło ale po jakims czasie znow wylazlo.

Są 2 możliwości:

1. Nalot z pasty
2. Schodzi czarna farba. Nie wiem jak to jest u nas, ale w Lanosie u kuzyna wygląda to paskudnie, bo sam plastik chyba jest biały (np. lusterka)

Weźmy pod uwagę korzystniejszy wariant (z którym i ja się czasem zmagam ). Pastę jest bardzo ciężko usunąć. Szmatką z wodą można przejechać, ale po wyschnięciu znów widać jasną pastę. Super idealnie nie udało mi się jeszcze ogarnąć problemu, ale dużo, dużo lepszy efekt jest gdy się to próbuje usunąć szmatką nasączoną olejem (ja robiłem silnikowym przy okazji nabłyszczania plastików). Efekt jest dużo lepszy niż po szmatce z wodą. Póki mamy olej na plastikach jest super, absolutnie zero pasty. Gdy już zostanie zmyty np. przez ostry deszcz, wówczas są naprawdę minimalne ślady. Podejrzewam, że z czasem samo się wyczyści, bo pasta po wyschnięciu robi się krucha.
Tak więc polecam abyście spróbowali to potraktować olejem, który to spenetruje, wpije się w pastę i na pewno łatwiej będzie z usunięciem

w kropku czarne plastiki są czarne Co ciekawe z biegiem lat nie bledną nawet. Co d natłuszczenia tego to pomysł skuteczny ale "tymczasowy" niestety.

ja zawsze uzywam czarnej pasty do butow sprawdza sie swietnie !! wszystko biale kryje takze plastiki wygladaja zawsze swiezo oczywiscie postepujemy tak jak przy pastowaniu butow pastowanie,a pozniej polerowanie efekt super

[ Dodano: 14 Cze 2009 16:03 ]
wberw pozorom, nic nie brudzi ale oczywiscie polerka po pastowaniu

Plamy po paście polerskiej/plastmalu porządnie olejem nasmarować (Najlepiej 10W40, chociaż inny też się nada )

W ciągu kilku myć samochodu nalot powinien zleźć - wtedy zacząć dbać + spray. Czernidła się u mnie nie sprawdzają

No i polecam wypróbować spray matowy, a nie połysk do wnętrza kabiny, bo plastiki na zewnątrz to tylko połysk

a fuj, takie cos ... nie tylko kurz siada,ale i smierdzi poza tym tluste ...
pasta do butow czarna o wiele lepsza i dziala od pierwszego razu a nie po kilku myciach
zadnego oleju ....

[ Dodano: 14 Cze 2009 16:07 ]

niep olecam na zewnatrz... zrobilem kiedys tak to po jezdzie w ulewnym deszczu mialem siwe zderzaki !!!
nigdy wiecej tego shitu najlepsza do plastikow i nie tylko czarnych pasta i polerka po pastowaniu jak sie zabrudzi wystarczy przetrzec i dalej sie swieci i jest ladne czarne

[ Dodano: 14 Cze 2009 16:08 ]
zreszta efekty mozna zobaczyc u mnie w moim Punciaku wszystkie czarne elementy robione wlasnie pasta

ja używam

http://www.autokosmetyki.pl/extreme_nan ... ,p230.html

dziala igła, i mega wydajny, oponki grubo ponad tydzien wygladaja jak nóweczki

Jak widać Każdy ma swoje sposoby Thomas

Mi plastmal nie chciał niczym zejść, a 10w40 dał sobie radę z nim A ze nie do normalnego nabłyszczania to rzecz oczywista. A jakoś zasłanianie go pastą do butów/czernidłem (w sumie różnią się tylko nazwą) mi nie pasuje

Owszem, te spraye nie są dość trwałe, ale jakoś nie mam cierpliwości do nakładania pasty 30 minut na każdy zderzak

Ale nie mam czegoś takiego, żeby robił sie siwy po deszczu. może po prostu pod nabłyszczaczem masz naprawdę siwy zderzak i tyle

no sorry,ale ja wiem co mam i wiem jak sie sprawuja kosmetyki , niejedne uzywalem i uzywam ... wiec pisze co znam z autopsji ... olej jest fuj .... no ale kazdy robi jak uwaza

heh 30 min to mi zajmuja 2 zderzaki, listwy boczne, lusterka itp wszystkie czarne elementy dluzej mi schodzi na polerce ogolem godzinka i wszystkie czarne elementy sa zrobione

[ Dodano: 15 Cze 2009 00:53 ]

ja uzywam czego innego i nawet po myciu sa ladne czarne

do opon polecam ten preparat...tylko, że po jego użyciu opona nie jest świecąca....tylko super matowa


wczoraj robiłem test.....tylko, że ja nie mam listew a na zderzaku tylko kilka elementów czarnych.....20 min mi zajęło ( bez polerki )

Czy to nie jest czasem temat o usuwaniu białego nalotu, a nie nabłyszczaniu?

hehe no właśnie a ja czy Thomas to mamy troche więcej roboty bo zdesie całe czarne

No a co poradzę, ze niczym innym nie złazi mi plastmal ze zderzaka

A że nie potrafię nie trafić w plastik używając plastmalu, to pomińmy tą kwestię

dlatego ja przed tym 2 piwa wypijam hehe od razu lepiej mi idzie hehe

Witam.
Jeśli chodzi o mnie to do czyszczenia zabrudzeń po paście polerskiej używałem szmatki nasączonej octem spirytusowym. Kilka razy wyszorowane i elegancko schodziło.

Co do listw bocznych to trochę gorzej bo materiał jest bardziej porowaty.

ja częściowo pousuwałem takie naloty wilgotnymi chusteczkami dla dzieci, takimi do d... i nie tylko

Witam, jak na zdjęciu po nadejściu mrozów na plastiku pojawił się taki osad, kiedy przychodzi cieplejsza temperatura osad schodzi...



dotyczy tylko klamek i listwy bocznej, wiecie co to może być?

czymś było smarowane nadwozie (jakiś wosky czy coś takiego ) i jak sie wiedzie na plastik taki efekt jest,

Jak na mój gust wygląda to jak po jakimś mleczku, o tak: http://fiatpunto.com.pl/topic16424.html

też tak sądze, wyczytałem że wyczyścić rozpuszczalnikiem i posmarować pastą do butów podobno efekt bardzo dobry..