Problem: Akumulator kręci ale nie odpala w temperaturze poniżej zera. Gdy temperatura powyżej ok. 5 stopni to odpala natychmiast.

Auto już 3 razy było w autoryzowanym serwisie Bosha i problem się utrzymuje: oddają auto - odpala, następnego dnia - odpala, wówczas przejeżdżam ok. 2x30 km (2x40min), kolejnego dnia już nie odpala (akumulator kręci).

Auto: Punto II 1,9 JTD. Niedawno wymieniane wszystkie filtry i płyny eksploracyjne oraz rozrząd (pasek, napinacze), nowy akumulator, paliwo Lukoil z wlanym jakimś płynem przeciw parafinie (co też ponoć wtryski czyści). Autko mam od listopada 2009, z Włoch, Mediolanu, 180 tys. na liczniku, oprócz problemów z odpalaniem to ładnie chodzi.

Opis napraw:
Pierwsze holowanie do serwisu: zresetowali błędy na komputerze, świece żarowe sprawdzili (dobre), naprawili przewody wysokiego ciśnienia - ponoć kuna pogryzła. Następnego dnia auto z pewnym trudem ale odpaliło, kolejnego już nie.

Drugie holowanie: na komputerze zero błędów, diagnostyka wtrysków, stwierdzili, że zawór pompy CR daje dużo za niskie ciśnienie. Wymiana zaworu (ponad 500zł ). Odpala. Kolejnego dnia odpalił, następnego już nie.

Trzecie holowanie do serwisu: na komputerze zero błędów, zrobiło się cieplej, odpala, wymyślili, że napięcie na zaworze CR za niskie (poprawili), stał u nich 2 dni na mrozach - odpala. Oddają auto ale nie wiedzą co nawala, musi znowu przestać odpalać [ ]. Odpala. Kolejnego dnia - akumulator padł, ładował się noc (pobór prądu w spoczynku 0,19A), odpala, przejechałem z 25km. Następnego dnia "oczywiście" już nie odpala. Akumulator kręci, oprócz standardowego dźwięku (nowość) jakiś szum w rytm rozrusznika. W poniedziałek czeka mnie kolejne holowanie do serwisu.

W serwisie nie mają pomysłu, mówią, że będą dalej szukać...

Ślicznie proszę o jakieś rady, sugestie, wskazówki!

190mA to o dużo za dużo. chyba że o rząd Ci się potemtegowało ;>

moze zmien stacje beznynowa na lepsza

IT Może masz nieszczelny okład paliwowy i ci się zapowietrza. Ja miałem nieszczelny a po wymienie oringów odpala, kręci itp.

Po przeczytaniu odpowiedzi popędziłem na parking, niestety ale pokazuje prąd "parkingowy" = 0,19A. Kręci, ma odpowiednią moc z akumulatora, mimo to nie odpala.

Dziękuję za rade. Tak, chce spróbować innego paliwa, tyle że jeszcze mam pół baku nalane.

[ Dodano: 14 Lut 2010 21:14 ]

Dziękuję remind za radę.

Czwarte holowanie. Sugerują, iż rozrusznik może generować zakłócenia na komputer. Powiedziałem, im też o radzie reminda. Jak opowiadają, podłączyli jakiś silny akumulator i stwierdzili wyciek w układzie paliwowym - doszli do tego, że to spod jednego dekla pompy wtryskowej CR. Sugerowali regeneracje pompy za 750zł + 300zł robocizna ale gwarancji, że po regeneracji odpalać będzie nie dadzą. Stąd wariant ekonomiczny, uszczelnili ten dekiel. Rezultat standardowy - auto odpala, kolejnego dnia odpala, następnego już nie. Załamka.

Za namową dałem do innego zakładu, ponoć specjaliści od diesla. Sprawdzali 3 dni. Nic nie znaleźli. Jedyna rada to, aby jechać do ASO Fiata i podłączyć do oryginalnego komputera (za co ASO chce 160zł). Nawet bym już pojechał do tego ASO tylko mam duże obawy czy coś na komputerze pokaże.

Komputer chyba "chomikuje" błędy, więc w czasie diagnostyki autko nie musi stać na mrozie (na mrozie nie odpala)?

nie chyba, a na pewno

wyglada na to ze rzeczywiscie jest problem z cisnieniem paliwa,
w silnikach dci dodali 'gruszke' ktora sobie mozna podpompowac przy duzych mrozach

po tylu lawetach i kosztach poniesionych juz dawno bylbym na egzaminerze , po drugie nie dowiedzilismy sie czy to wina paliwa ? To ,ze masz pol zbiornika to moze warto wylac syf i zalac dobre paliwo ? Sprawdzali w serwisie czy paliwo dochodzi podczas odpalania ? Moze pompa paliwa nie podaje ? Moze ecu padl ? Jakbym dal auto do serwisu i ciagle by wracal na ta sama usterke to bym chcial zwrot kosztow , ze oklamali z naprawa , bo jak nie wiedzili co jest to mogli od razu mowic

Dziękuję za porady

Wlałem do baku Shell Diesel Extra, co niestety nic nie zmieniło.
Mamy teraz temperatury dodatnie, więc autko odpala praktycznie "od strzału".

Auto było holowane na lince, wiec na szczęście na lawetach "oszczędziłem". Co do domagania się zwrotu kosztów, też o tym myślałem, z tym że ten zawór CR i tak bym musiał niedługo wymienić.
Ostatnio znajomy uparł się, że to muszą być świece żarowe - chociaż już je raz sprawdzali. Dzisiaj były wykręcane i ślicznie, szybko żarzą.

Skoro także radzicie ASO to zapewne się tam wybiorę na examiner, zobaczymy.

Dzisiaj kupiłem sobie gazetę motoryzacyjną, a tam porady diesel-zima. Sugerują, że w filtrze paliwa może gromadzić się woda (z separatora), gdy będzie jej dużo, to zamarzając zatyka cały filtr. Hmm...

Kazaa czy sprawdzali ecu - nie wiem co to zaś. Czy dochodzi paliwo ponoć sprawdzali i dochodzi.

Wiązka, wiązka, wiązka do rozrusznika ze stacyjki. Może.

Może to głupia sugestia ale jak ci nie będzie odpalał to spróbuj otworzyć korek od paliwa i wtedy spróbować go uruchomić

Przecież tam jest dostęp powietrza przez taki mały otworek. :]

niby tak ale moze zapchany czy cuś. u mnie jak otwieram korek a mam malo paliwa to zawsze zasyczy podciesnienie co tez negatywnie napewno wplywa na pompe. Sugeruje to za jednak odpowietrznik nie spelnia swojej roli. moze warto sprobowac

Dziękuję bardzo za wszystkie rady!

Z korkiem spróbuje przy najbliższej okazji.
W piątek najprawdopodobniej będę jechał do ASO podłączyć pod oryginalny komputer.
Ostatnio jak nieskutecznie próbowałem odpalić otwierałem maskę i wydaje mi się, że było czuć ropę - co sugerowało by nieszczelność - ale niby w 2 warsztatach sprawdzali układ paliwowy...

[ Dodano: 16 Mar 2010 00:37 ]
Próbowałem z otwartym korkiem - bez skutku.

Pojechałem do ASO Fiata. Podpięli pod examiner. Pokazuje: "brak usterek", ale temperaturę płynu chłodzącego wywala -100 stopni Cel. W serwisie twierdzi, że to to i trzeba wymienić czujnik albo pogrzebać przy kablach, bo może się coś poluzowało, etc.
Na co stwierdziłem, że jeśli by było to - to czemu gdy tylko powyżej 0 stopni na dworze to odpala a poniżej już nie? Na co uzyskałem odpowiedź, że nie wie. No cóż, przynajmniej szczery.

Będę sprawdzał/wymieniał ten czujnik. Zobaczymy. Tylko mrozy się kończą, więc nie będę miał chyba kiedy przetestować.

Przecie to je dieselol. Sprawdzałeś tę wiązkę? Ta wiązka może słabo prąd przewodzić. Coś mu mocy brak, żeby go odpalić na zimno.

może kable rozruchowe do wymiany... dziwna sprawa

Na początku września było w nocy ok. 3 stopnie i rano marudził z odpaleniem. Stwierdziłem, że trzeba spróbować tą pompę cr zregenerować.

Oddałem do zakładu, gdzie zajmują się tylko dieslami. Stwierdzili, że nietypowy przypadek. Znaleźli, że jeden wtrysk nie trzyma parametrów (chociaż układ był sprawdzany wcześniej w 2 warsztatach). Zregenerowali wtrysk (pompy nie regenerowali). Dzisiaj rano też było koło 3 stopni i odpalił bez problemów. Mam nadzieję, że będzie już dobrze

Ile znaczy trafić na dobry warsztat ...

[ Dodano: 04 Gru 2010 02:55 ]
Tak do -5 stopni jest dobrze, gdy spada temperatura niżej to ... loteria.

Jadę jeszcze raz do zakładu, niech sprawdzą pozostałe wtryski i pompę.

Nie wiem czy taniej nie będzie zmajstrować jakieś podgrzewanie silnika, sama grzałka DEFA z 300zł... (por. temat "Niezależne elektryczne ogrzewanie" użytkownika: RafaelSaures).

Miałem podobny problem od zeszłej zimy.

Trafiłem na speców wreszcie i diagnoza -> nieszczelność na pompie CR. Jak jest zimno uszczelki bardziej puszczają i ciśnienie nie osiągało odpowiedniego do odpalenia.

Koszt sumaryczny uszczelnienia + simeringi = 750 zł.

Dziś odpalił na ćwierć obrotu wała :) Lepiej niż wcześniej latem. Silnik mięciutko od razu po odpaleniu chodził.


Zmierz ciśnienie podawane na listwę podczas kręcenia.

mikel - dzięki za radę. Nieszczelność pompy CR już w zeszłym roku sugerowali (po n-tej wizycie), ale w innym warsztacie zrobili niby diagnozę i pompa była ok. Po naprawie jednego wtrysku było lepiej, teraz znowu nie odpalał.

Pojechałem jeszcze raz, regeneracja pompy CR = całość 650zł

- 15 stopni dzisiaj rano = odpalił niemal od "strzału"

Jeszcze rozrusznik muszę wymienić, bo stary zajechałem i ciągnie ponad 300A.

Modle się, aby to był już koniec problemów z odpalaniem