możecie mi podpowiedzieć dlaczego już w kilkunastu GP kropkach widziałem kropki z pleśni na podsufitce?
czasem kilka a czasem cała powierzchnia zaatakowana co paskudnie wygląda i nadaje się tylko do wymiany

to chyba nie wiesz co pranie potrafi a raczej dobre czyszczenie

o mój tata tez takie ma, dobrze wiedziec, że to grzyb

kto jest tym grzybem,chyba nie Twój tata

[ Dodano: 28 Sie 2012 00:18 ]

a tak na serio wilgoć

raz dwa trzy - FOCH

A wystarczy to usunąć praniem tapicerki czy jak?

lipcumaju i zeszło aż miło czyściutko

topic27600-550.html
na pierwszej fotce od góry widać takie kropki zeszło wszystko zresztą widać różnicę

ok, dzięki za informację

chyba o innych kropkach mówimy. te atakują nawet wnętrze lampki podświetlającej wnętrze i niczym się zczyścić nie daje. inna sprawa że grzyb lubi wilgoć więc nie będę jej czyścił czymkolwiek

Jak nie chcesz czyścić, to podjedź na ozonowanie wnętrza i cześć.
Po tym zabiegu odkurzysz wnętrze i nic nie ma prawa nawrócić, jeśli nie będzie ku temu warunków

Podepnę się. Miałem całą podsufitkę w tej niby pleśni. Wierzcie mi, wyglądało to masakrycznie. W zeszłym tygodniu zainwestowałem 1,5 godziny i 40 pln jadąc do pralni. Śladu nie ma. Chciałem wcześniej kupić jakąś piankę piorącą, ale pewnie więcej kasy bym wydał na piankę i czas, a efekt mógłby być marny. W pralni facet czymś popsikał, przetarł specjalną rękawicą, "odkurzył" odkurzaczem piorącym i nie to samo auto. Niestety miałem też jakąś żółtą plamę na środku - (klej może?), ale tego się doprać nie dało.

nie usunie to brudu z tapicerki ...

Chyba napisałem, że potem ma odkurzyć? Skoro się uparł, że nie chce prać, to na co mam go przekonywać. A tak zabije wszystkie drobnoustroje, czego nawet pranie nie dokona.