Witam!

Chciałem was zapytać o waszą wiedzę odnośnie wskazań spalania przez komputer pokładowy
konkretnie chodzi mi o to że podobno są dwie teorie jedni jeżdżą cały czas nie zerując komputera a inni twierdzą iż żeby spalanie było rzeczywiste trzeba komputer zerować przy każdym tankowaniu - która teoria jest słuszna??

Ja w Evo ( pewnie w GP jest tak samo) mam wskazania A i B które mogę zerować osobno i tak wskazanie zużycia A jest niekasowane odkąd odebrałem auto z salonu i teraz pokazuje 7,9l a B kasuje przy każdym tankowaniu i pokazuje 7,1 (niecały litr mniej - bo różnie to bywa) zaznaczę ze jeżdzę tylko po Krakowie wiec chyba jest ok

Nie ma dwóch teorii
Po prostu średnie spalanie jest pokazywane od czasu resetu kompa. Jeśli zresetujesz go przed wyjazdem rano, a wrócisz wieczorem, to spalanie określi średnie zużycie w ciągu całego dnia. Jeśli np. ktoś ostatni reset miał rok temu, to średnie spalanie określa średnią wartość zużycia od resetowania wskazania, które miało miejsce rok temu.
Osobiście resetuję wskazania przy każdym tankowaniu (do pełna), bo lubię wiedzieć w przybliżeniu jakie w tym okresie było spalanie. Natomiast niezależnie od tego, co komputer pokazuje i tak jest pewne przekłamanie w stosunku do zużycia rzeczywistego.

....tak to oczywiste ale przekłamanie mówisz tzn jaki może być błąd??

Zależy to albo od różnych czynników, albo od oprogramowania (lub jedno i drugie). U mnie w PII rzeczywiste zużycie jest większe o ok. 0,5l / 100km niż wskazania kompa

w kazdym egzemplarzu inny, musisz sam ocenic ile twoj egzemplarz przeklamuje

Największe przekłamania są przy dotankowywaniu niewielkich ilości paliwa. Komputery najdokładniej zliczają jeśli zbiornik jest tankowany do pełna i wyjeżdżany do rezerwy. Reset nie ma większego znaczenia (to znaczy ma takie jak pisze domin). Ja miam 3 samochód z komputerem i wszystkie przy takim postepowaniu pokazują dokładne wartości pokrywające się dość wiernie z rzeczywistością.

Może od GP'ków to poprawili, bo ja również schodzę od pełnego baku do rezerwy i właśnie takie przekłamanie u mnie występuje (zawsze +0,5)

Ja resetuję ustawienia po tankowaniu. Wcześniej nie zerowałem komputera i wynik średniego spalania z tygodnia na tydzień był coraz mniej wyraźny. Kasując ustawienia po wizycie na stacji - przed następnym sam mogę obliczyć średnie spalanie.

moim zdaniem komputer pokazuje w miare prawdziwe spalanie:D 2 razy sprawdzałem tankujac do pełna przeliczajac mnozac i wychodziło na wskazanie komutera srendnia z 3800km mam 5,7 litra a z 440km 5,4

a co jaki czas aktualizuje sie spalanie wie ktoś bo u mnie było na początku 22.0L/km a teraz jest tak 12.6 l/km i za cholere nie chce isc wyżej a nie jestem jakimś rajdowym kierowcą

Nie "22.0L/km", a jak już 22 km/l
Spalanie na bieżąco się aktualizuje (co ok. 5-10 sekund) i jak było wyżej napisane nalicza od czasu zresetowania stanu. Skoro więc zresetowałeś np. przed chwilą, to zmieniać się będzie bardzo szybko, a jeśli np. przed rokiem, to nawet 2 dni jazdy mogą nie wpłynąć nawet na najmniejszą zmianę

P.S. Te 22 pewnie było na trasie, albo zaraz po tankowaniu jadąc z górki?

ja w swoim kropku zaobserwowalem dziwna rzecz

podczas jazdy w korku gdy stoje z górki puszcze hamulec i zaczne zjezdzacz na luzie komputer zawsze pokazuje ok 14L?? dlaczego?

tak tak mój błąd nie dopatrzyłem jak pisałem, hmm w sumie te 22km/l miałem jak kupiłem kropka a zaraz po tankowaniu do pełna i po zrestartowaniu kompa zaczął mi pokazywać te 12 km/l

Ja juz kilka razy sprawdzalem spalanie paliwa wzgdledem komputera do rzeczywistosci i u mnie komputer nie nie klamie pokazuje faktyczne spalanie srednie. Resetuje przy kazdym tankowaniu do pelna.

Czytając to troche odświerze temat.. Mój kropek troche kłamie.. na pełnym baku średnie spalanie na komputerze wychodzi 4,2l a z moich obliczeń wyszlo, że jednak spala 4,5l.. Sprawdzałem to juz żeby nie skłamać pare razy i zawsze jest ta róznica 0,3l.

Trochę się zastał ten temat, to mogę powiedzieć coś o moim spalaniu. W silniczku 1.2 8V, przy prędkości +/- 90km/h na 5 biegu uzyskałem chwilowe spalanie 5,8 litra według komputera.

Mój komputer na trasie Oświęcim-Chamonix-Oświęcim wskazał 6,3l. Mocno się zdziwiłem, że tak mało gdyż trasa prawie cały czas po autostradach.