Witam. Mam oklepany juz problem z moim punciakiem 1.1 55 rocznik 98. Otoz po przelaczeniu samochodu na gaz-robie to dopiero gdy juz widze ze silnik zalapal juz ciepla- i wrzucieniu go na luz podczas jazdy lubi sobie czasami zgasnac. Dzieje sie tez tak gdy hamuje na luzie(nie zawsze!). Wymienilem parownik na nowy wraz z filterkiem oraz odkrecilem calkowicie do tylu dolot powietrza. Dobrze bylo z 2 tyg i problem powrocil jak bumerang. Na pelnym rozgarzmiu silnika-igla -nie dzieje sie nic. Problem dotyczy letniego silnika bo na zimnym nigdy nie jezdze na gazie. Z moim mechanikiem zauwazylismy ze na benzynie i na gazie(na gazie gorzej) na zimnym silniku obroty na biegu jalowym lubia falowac lecz na cieplym problem calkowicie znika. Dodam ze na benzynie chodzi prawidlowo-nigdy mi nie zgasl w ten sposob na benzynce. Prosze o fachowe podsumowanie mojej sytuacji:).....(dodam ze dawke gazu ustawiam pokretlem gdyz silniczek krokowy jest odlaczony bo to tylko sama obudowa-czyli go wgl nie ma) :D

Sprawdź lewe powietrze i zaworek w serwie.