no i dożyłem tak zwanego "po świętach" więc witam ponownie
ale do rzeczy, robiłem przedwczoraj traskę i stało się coś dziwnego - nagle włączyła się syrena autoalarmu (fabryczny-meta)
pierwsze co zrobiłem to spojrzenie w lusterko czy to przypadkiem nie nieoznakowane mondeo się na mnie nie zaczaiło ale za mną pusto, zatrzymałem się na poboczu wyłączyłem alarm i dalej w drogę i jak narazie się to nie powtórzyło
zaliczam to zdarzenie do "dziwnych i nieznanych" i nie przejmuje się za bardzo