Byłem, oglądałem dziś:
http://otomoto.pl/fiat-punto-2002r-5-dr ... 14158.htmltel do właściciela 514030592.
W ogłoszeniu info:
Auto w stanie bardzo dobrym,lakier bez rdzy,rys czy zagniotek,w oryginale,wnętrze czyste bez dziur czy plam,zawieszenie i silnik ok.
Rzeczywistość:
Lakier na foto wygląda o wiele wiele lepiej niż na żywo. W rzeczywistości mocno zmęczony już. Duża wgniota na przednim błotniku. Tylny zderzak posiadał dziurę, która została w chamski sposób zaklejona jakąś poxiliną czy czymś takim, ponadto zderzak dostał jakiegoś strzała - popękany, poniszczony lakier.
Wnętrze: fotel pasażera z dziurą po papierosie i plamą po jakimś kleju (lub coś podobnego).
Przy odpalonym silniku i kręceniu kierownicą słychać jakieś stuki (strzelanie?).
Klima działa.
Właściciel nie wyraża zgody na jazdę próbną mówiąc, że jest igła (chociaż wcześniej mówi, że o aucie i stukaniu przy kręceniu kierownicą nic nie wie bo na stacji diagnostycznej nie był) no i, że nie ma tablic rejestracyjnych do auta.
Silnik zapocony (ale to chyba standard).
Opony - nadają się tylko na śmietnik.
Książka serwisowa miała być... i była, tyle że do 80 tys km w 2007 czy 2008r. Dalej nic.
Auto podpicowane do zdjęć.
Po zwróceniu uwagi właścicielowi, że treść ogłoszenia i rozmowa przez telefon mija się z rzeczywistością - ten w prostacki sposób stwierdza, że jak się nie podoba to można nie kupować. Buractwo.
Nie polecam. Szczególnie ze względu na wyjątkowo chamskiego sprzedającego.