Mam problem ,w przedziale prętkości 60 - 80 km kierownica i praktycznie całe auto wpada w dość nie przyjemne drgania ,powyżej 80 km/h problem nie znika ale jest bardzo mało odczuwalny /koła wyważone ,opony zmienione,sprawdzone felgi/
Jeżeli ktoś z Panów miał podobny problem ,prosze o rade jak go rozwiązać

Sprawdź przeguby wewnętrzne mogą być też tarcze, piasty... Generalnie ciężki temat znajomy w audi a6 quattro miał podobny problem tylko w przedziale 120-140, a że non stop jeździ autostradami temat był irytujący... Auto diagnozowane w aso szwajcarskim, niemieckim, polskim... Po utopieniu grubych paru tysięcy temat nie zniknął i kolega pozbył się auta. Wymienił: koła wraz z oponami na nowe, tarcze również nowe ate, przeguby, półosie, piasty. Plus GP jest taki że nie ma napędu 4x4 więc odpada problem z wałem. Reasumując tak jak mówię. Do mechanika, auto na kanał i niech sprawdza przeguby wewnętrzne. Później podnośnik i niech zobaczy czy gdy samochód jest w powietrzu nie widać bicia na którymś z przednich kół. Podejrzewam że w GP nie będzie AŻ takeigo problemu z usunięciem usterki jak w audi.
EDIT: Widzę że jesteś z małopolskiego... Jeśli masz niedaleko do krakowa, podjedź do autka.pl, zostaw samochód i powinni problem usunąć, nie narażając Cie na kolosalne koszta.

Gdy kupiłem swojego Punciaka jakiś czas temu, to miałem to samo.... Okazało się, że miałem stalową felgę scentrowaną ... Wyglądała jak nóweczka itd.. a jednak.

moj drogi kolego o sytuacji jakiej piszesz mam taki sam przypadcek i dowiedzialem sie ze to wina opon Ktoras wystarczy ze ma wade i juz wibracje wprowadza wiec taka moja rada

Aby nie zakładać dodatkowego tematu postanowiłem się podpiąć pod temat.
Od 2 dni czuć lekkie ale ciągłe wibracje powyżej 80 km/h i od 3 tysięcy obrotów.Na wszystkich trzech pedałach (minimalnie również na lewarku) Opony nowe używane od ponad miesiąca.Co obstawiacie ?

Przy niskich prędkościach praktycznie nic nie czuć na pedałach.

A kolega czasami gdzieś błotka w koła nie nalepił? Wtedy da też takie objawy, ale głównie czuć drgania na kierownicy.

Wiesz co piece nigdzie nie jechałem owszem zaczęło się to dziać podczas ostatnich obfitych opadów. Mówisz ze gdzieś tematyka kół może być?
Z drugiej strony na kierownicy tego praktycznie nie czuć.

Obadaj czy masz koła dokręcone , czy nie odkleił się jakiś odważnik itp.

Pewnie koła albo opony lub odpadł odważnik