Witam wszystkich
Mam pytanie odnośnie GP z silnikiem 1.4 16v - jak wygląda u Was sprawa jazdy z prędkościami 150-160km/h . Kupiłem takie auto (r. 2006) i jestem nieco zawiedziony - przy prędkości powyzej 140 ledwo przyspiesza a zwiększanie prędkości kończy się definitywnie przy 160km/h ("but w podłodze"). To troche mało. Jeżdżę też palio 1.2 16v i on przy 160 żwawo przyspiesza (obroty mam w palio dokładnie takie same na 5-tce co w GP na 6-tce , czyli przy 160km/h to jest niewiele powyżej 4tys/min) . Redukcja na 5 nie pomaga.
Koła (tarcze i bębny ) zimne . Żadnych błędów w komputerze. Spalanie chwilowe z butem w podłodze- 15L , średnie na trasie 200km po autostradzie 130-160km/h i przewagą tej drugiej - 8,8L
Samochodem wcześniej jeździła kobieta i brałem pod uwagę,że może być nieco zmulony komputer , ale wypaliłem dwa zbiorniki benzyny dość ostro go traktując i poprawy nie ma żadnej.

wlej V-powera + stp do benzyny, efektu tak od razu nie uzyskasz P2 z profila uzyskuje większe prędkości.

Podzielam zdanie, że 95KM w GP szału nie robi....ale tekst, że 80cio konny silnik przy 160km/h "żwawo przyśpiesza" osobiście mnie rozbawił To do ilu przyśpiesza jeśli prędkość maksymalna wg Internetu to.....162km/h
Tak na szybko to 1.2 16v ma 80KM przy 5000rpm i 114Nm przy 4000rpm.
Dla GP wygląda to zupełnie inaczej. odpowiednio 95/5800 i 125/4500
A piszesz, że w obu autach masz lekko ponad 4krpm.
Zakładam, że to palio waży niedaleko koło tony.
Co masz w swoim GP? Ile waży? Jaki rozmiar kół/opon?
Dokręć IV bieg do 6krpm wrzuć V i kręć do końca.

Choć i tak uważam, że gonienie tego dychawicznego silnika powyżej 150km/h mija się z celem.

PS. Mam jeszcze propozycję byś sprawdził realne prędkości za pomocą GPSu bo jeśli się nie mylę to w palio napęd prędkościomierza będzie na linkę (która pewno będzie miała spooooore obroty)

Latem miałem przyjemność podrpodróżowania "trochę szybciej" niż zwykle i powiem tak (auto jak w opisie) powyżej 120 km/h żwawy już nie jest, z moją skrzynią przy tej prędkości mam 3000 obr/min, max co mi się udało osiągnąć z tego silnika to 180 km/h przy 4500 obr/min, trwało to dość dlugo z wiadomych względów, ale jak się już rozpędził był w stanie utrzymać tą prędkość, auto przy tej prędkości raczej stabilne i jakoś niespecjalnie głośne

Jak to 120km/h przy 3tys obrotów??? Ja przy takich obrotach mam 95-100km/h!
Silnik 1.4 i skrzynia 5 biegowa.
Samochód mam zaledwie 4 miesiące i byłem najdalej 120km i kiepsko mi się jechało z tak zestrojoną skrzynią na ekspresówce, a co dopiero będzie we wakacje... 700km, a większość autostradą... Pewnie 3.5 tys. przy 115-120km/h. Ten piąty bieg to jak 4 i pół, kompletnie się nie nadaje w trasę.

miałem awarię skrzyni biegów zamówiłem z allegro inną pasowała idealnie ale biegi są sporo dłuższe 120 km/h to 3000 obr/min
prędkość 170 do 180 km/h to 4200 do 4500 obr/min, tak mam i nic już z tym nie zrobię

Problem został rozwiązany . Ubogie osiągi GP związane były ze złym ustawieniem rozrządu, po prostu poprzedni właściciel pozwolił zrobić to paprakowi, w efekcie pasek przesunięty o jeden ząbek , teraz samochód lepiej się zbiera.
Co nie zmienia faktu,że nie czuć 95 koni w tym samochodzie. Przy 160km/h kończy się przyspieszanie i jest długotrwała mordęga do 170km/h . Moje palio 1.2 16v przy prędkości powyżej 140km/h robi GP jak chce.

A teraz :
Do około 190km/h wg licznika i 180 wg GPS , ale nawet na równej autostradzie nie jest to już przyjemna jazda, GP dawno znikneło w lusterku wstecznym, obydwa z butem w podłodze. Żeby Cię jeszcze rozbawić to palio w LPG -sekwencja stag3.


Dokładnie takie obroty mam w Palio na 5 biegu i w GP na szóstym . 160km/h to jakieś 4100-4200obrotów, więc w Palio max moment i idzie do przodu .


Zamiast się śmiać to lepiej sie doucz , bo na razie to coś tam dzwoni ale w którym kościele to juz nie wiadomo , w Palio 1.2 16v nie ma żadnych linek ,elektronika z drivebywire na czele.

Niestety, ale VI bieg w GP działa tylko do 160km/h. Niewiele szybciej pojedziemy na V, kosztem wyższych obrotów...
Po prostu, ostatni bieg znacząco redukuje moc na kołach...

Ja mam gp. 1.4 16v i mogę śmiało powiedzieć że leciałem 180km/h
Koła R17/45/205 skrzynia 6 biegowa.

Amen. Na 6. da sie na autostradzie jechac 160km/h i tyle. Na normalnej trasie przyspiesza do momentu dopoki mamy wlaczony trzeci bieg, na IV puchnie i tyle. Na V mozna go cisnac do 180km/h - z gps, ale wtedy i pali i huk jak w mysliwcu.

Kiedyś pisałem, że moje wrażenia z jazdy 1.4 16v były zdecydowanie negatywne jeśli chodzi o odczuwalną moc. 1.4 8v ma wyraźnie mniejszą moc na papierze, ale krótkie przełożenia skrzyni wpływają na odbiór subiektywny zdecydowanie lepiej niż 1.4 16v. Jeżdzę sporo autostradami i nie ma problemu z przyśpieszeniem do wartości powyżej 130 km/h, a udało mi się rozpędzić auto do licznikowych 180 z groszami. Mam też takie oto odczucia: auto lepiej przyśpiesza na 5 biegu z prędkości 140 wzwyż niż z około 110, kiedy obroty są niższe. To nie tylko moje odczucia jeśli chodzi o gp. Fakt faktem wolałbym mieć t-jeta pod maską.

Trochę dziwi mnie to, co tu czytam.

Mam GP 1.4 16V i przynajmniej 2x w roku robię trasę: Szczecin - Frankfurt nad Menem, i mogę śmiało stwierdzić, że na 6. biegu można spokojnie wyciągnąć 180km/h. Fakt, że powyżej 150km/h komfort jazdy jest bardzo słaby, auto przestaje się "słuchać" i zaczyna zamieniać się w samolot.
Poza tym, powyżej 130km/h spalanie rośnie wykładniczo

Przy prędkości 130km/h, gdy trzeba nie raz coś wyprzedzić i wskoczyć na lewy pas, robię to często bez redukcji i jakoś nie muszę nieskończenie długo czekać aż wskazówka dojdzie do 150-160km/h. Ale to na "równinach". Bo jak autostrada biegnie przez różne pagórki (a w Hesji jest tego trochę), to robi się masakra. Trzeba zbijać do 4. żeby utrzymać te 110km/h przy podjazdach (rzeczywiście słabo wtedy czuć te 95KM).

Dodam, że jeżdżę na oponach 185/65 R15.