Hmm no widzisz a ja własnie mam dośwdczenia z B&S dosyć złe, dokładnie w kosiarce z serią 500.
Fabryczna wada smarowania, na to wygląda. 2x wymiana pierścieni na gwarancji. Po gwarancji padło, żygało olejem gdzie się da i w ogóle silnik bardzo lichawo wykonany. Relatywnie słaby, ciągłe problemy z zapalaniem, mocowanie tłumnika się urwało, kabel przy cewce się wypalił - jakoś zlutowałem kabla z punciaka
![Cool 8)](https://fiatpunto.com.pl/images/smilies/icon_cool.gif)
Już pomijam paliwożerność. Generlanie 3,5 sezonu po niekończącym się serwisie, jak zaczynałem koszenie to tylko cały czas myślałem czy skończę
![Mr. Green :mrgreen:](https://fiatpunto.com.pl/images/smilies/icon_mrgreen.gif)
.. niekiedy się udawało ...
Teraz czasem jak mi się chce to wleję tam jakieś gorsze paliwo (np ostatnio na stacji no name kupiłem jakąś 95 co czuć jakimś alko pomieszanym z zielskiem i jest mega żółta, prawie pomarańczowa
![Shocked :shock:](https://fiatpunto.com.pl/images/smilies/icon_eek.gif)
) zaleję olejem starym spuszczonym z samochodu (po 30 minutach dolewka bo wszytsko wyżyga) i cos tam pokoszę. Tylko jedno urwał się szrpak to zapalam ciągnąc kablem a dwa tłumik więc troch się tłucze ...
Czekam aż wybije dzióre w bloku albo coś. wczesniejsza kosiarka tak własnie skończyła ale miała 10 lat (silnik Tecumsech)
Do tematu wracając
A o Hondzie ktoś coś słyszał
![Question :?:](https://fiatpunto.com.pl/images/smilies/icon_question.gif)
Ten silnik to wyglądaj jak Honda RX35.